REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakaz reklamy aptek - aptekarze chcą zmian

Leki, apteka
Leki, apteka
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Zmian w przepisach dotyczących zakazu reklamy aptek i leków domaga się branża aptekarska. Farmaceuci chcą, aby zakaz dotyczył jedynie leków refundowanych.

Zapisy, które były próbą doprecyzowania zakazu reklamy, pierwotnie znalazły się w nowelizacji ustawy refundacyjnej, nad którą pracuje ministerstwo. Jednak z ostatecznej wersji, która trafi na posiedzenie rządu, zostały usunięte. Właściciele aptek ostrzegają, że przez to branża przegrywa konkurencję z sieciami handlowymi i drogeriami.

REKLAMA

W liście wysłanym w ubiegłym tygodniu do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET domaga się doregulowania zakazu reklamy aptek i leków.

REKLAMA

– Postulujemy takie rozwiązanie, który obowiązuje w większości krajów Unii Europejskiej, w Stanach Zjednoczonych, Australii czy Kanadzie. Tam zakaz reklamy aptek najczęściej dotyczy leków refundowanych bądź leków wydawanych według przepisu lekarza. W większości tych krajów rynek pozostałych leków OTC [dostępnych bez recepty – red.], wyrobów medycznych, sprzedawanych w aptece, jest wolny – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Marcin Piskorski, prezes zarządu Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET.

Polscy właściciele aptek z powodu nieprecyzyjnych przepisów prawnych i ich dowolnej interpretacji przez organy kontrolne przegrywają z konkurencją. Pozostałe placówki, sprzedające suplementy diety i leki bez recepty, czyli np. supermarkety, stacje benzynowe czy drogerie mogą bez przeszkód reklamować swoją ofertę.

– Jest uzasadnione społecznie, aby ludzie po sprzęt medyczny, leki bez recepty, kosmetyki czy pieluchy, przychodzili do apteki, gdzie mają dodatkowy serwis w postaci wiedzy farmaceuty. Niestety, sytuacja, w której branża nie może powiedzieć nic o swojej ofercie, a branże pokrewne mogą, powoduje, że jesteśmy w coraz gorszej sytuacji ekonomicznej – tłumaczy Marcin Piskorski.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Właściciele aptek czują się dyskryminowani przez ustawodawców.

REKLAMA

– Obecny zapis i jego interpretacja pokazują, że każde propacjenckie działanie, każda informacja przekazywana z apteki do pacjenta mogą być uznane – w myśl tego przepisu – za działanie niezgodne z prawem – opisuje sytuację aptekarzy Marcin Piskorski.

Za złamanie zakazu grozi grzywna do wysokości 50 tysięcy złotych. Z danych PharmaNet wynika, że najwyższa wymierzona kara to 46 tysięcy złotych. W obawie przed wysokimi karami aptekarze sami ograniczają swoją działalność. Tym bardziej, że – jak pokazują doświadczenia 1,5 roku funkcjonowania ustawy – zakaz jest różnie interpretowany przez różne organa kontrolne.

Polecamy serwis: Zdrowie

– Apteki boją się tych kar, nie znając dokładnie wykładni prawnej, widząc pewne zamieszanie na rynku zaczynają się samocenzurować, likwidują jakiekolwiek oferty dla pacjentów. To jest absolutna dowolność na rynku; nikt nie wie, za co może być pociągnięty do odpowiedzialności w związku z łamaniem zakazu reklamy aptek – podkreśla Marcin Piskorski.

Na bałaganie prawnym tracą aptekarze, którzy nie mogą mówić o swojej ofercie, ale również pacjenci, których ustawodawca pozbawia dostępu do informacji.

– Na całym świecie apteki coraz bardziej rozwijają dodatkowe usługi dla pacjentów; w postaci opieki farmaceutycznej, programów terapeutycznych, programów pacjenckich, pomagają pacjentom rzucić palenie, opiekują się osobami przewlekle chorymi – wymienia Marcin Piskorski.

Taki trend wyraźnie widać w Stanach Zjednoczonych i krajach Unii Europejskiej. Polskie apteki praktycznie nie mają możliwości takich działań.

– Przy obecnych rozwiązaniach prawnych tego się nie da zrobić, ponieważ nie może Pan poinformować nikogo, że świadczy jakiekolwiek usługi w aptece, bo to jest traktowane przez inspekcję farmaceutyczną w ramach obecnego prawa za łamanie zakazu reklamy – tłumaczy Marcin Piskorski.

Deklaruje, że branża jest gotowa na rozmowy z rządem.

– Mamy argumenty mówiące o tym, że obecny stan prawny jest niekorzystny zarówno dla pacjenta, jak i dla całej branży. Jeżeli ktoś będzie chciał z nami rozmawiać, jesteśmy otwarci – dodaje prezes PharmaNET.

Zobacz również: VAT od noclegu osoby towarzyszącej w szpitalu

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tego węgla od 1 lipca 2029 r. nie kupisz. Resort klimatu i środowiska szykuje nowy zakaz

Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad wprowadzeniem zakazu sprzedaży niektórych sortymentów węgla gospodarstwom domowym. Od 1 lipca 2029 r. nie będzie możliwe zakupienie pewnych rodzajów węgla. Jednak dopuszczone do obrotu będą paliwa sortymentu orzech i groszek, przeznaczone dla klasowych urządzeń grzewczych, spełniających określone normy.

Ponad 57 000 zł dofinansowania. Rusza nabór wniosków do programu Aktywny Maluch

Aktywny Maluch to nowa odsłona programu, wcześniej znanego jako Maluch+. Zwiększono budżet programu z 5,5 mld zł do 6,5 mld zł, co pozwoli na powstanie jeszcze większej liczby żłobków w całym kraju. Obecnie trwa także 4. tura naboru ciągłego wniosków do programu, która potrwa do końca czerwca bieżącego roku.

Bez zmian w lekturach. Quo vadis zostaje. Uczniowie nie czytają żadnego żyjącego autora

Filolog prof. Krzysztof Biedrzycki zwrócił uwagę, że "w szkole podstawowej wśród lektur obowiązkowych nie ma ani jednego żyjącego autora". Jednocześnie zauważył, że wśród lektur dodatkowych jest ich wielu i lista została bardzo dobrze uzupełniona. "Jeśli celem w szkole podstawowej na języku polskim jest zachęcenie do czytania, to trzeba proponować lektury, które młodzież będzie chciała czytać" - podkreślił.

Duże utrudnienia w weekend w Warszawie. Prace drogowe, filmowcy, masa krytyczna i rozpoczęcie sezonu przez motocyklistów

Na mieszkańców Warszawy czekają w ten weekend spore utrudnienia. Gdzie dokładnie można spodziewać się problemów z ruchem ulicznym?

REKLAMA

W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu do historycznego centrum

W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu, zgodnie z którymi należy zgłosić swój przyjazd do historycznego centrum i dodatkowo wnieść opłatę 5 euro, jeśli nie ma się zamiaru zostawać na  noc. Już prawie 16 tys. osób uiściło opłatę. 

Maturzyści kończą rok szkolny. Kiedy egzaminy?

Piątek 26 kwietnia 2024 r. to ważny dzień dla tegorocznych maturzystów. Świadectwa ukończenia szkoły odbiorą uczniowie ostatnich klas liceów ogólnokształcących, techników i szkół branżowych II stopnia. 

Cyberprzemoc i przemoc szkolna przybierają na sile w zastraszającym tempie. Jak ochronić nasze dzieci?

Smartfon lub tablet pojawia się w dłoniach coraz młodszych dzieci. Dostęp do internetu rodzi wiele zagrożeń. W Polsce nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci. W szkołach też nie jest najlepiej – przemocy mogło doświadczyć 10 proc. dzieci.

Wybory do PE 2024. PKW zarejestrowała 4 komitety koalicyjne, 27 komitetów partii i 9 komitetów wyborców

Komitety wyborcze mają czas do 2 maja na zgłaszanie list kandydatów na europosłów. Kto może startować do Parlamentu Europejskiego?

REKLAMA

Dopłaty do zboża 2024 - rozporządzenie przyjęte! Stawki pomocy są zróżnicowane; 200-300 zł dopłaty do tony oraz 740-1620 zł dopłaty na 1 ha powierzchni upraw

Rząd przyjął rozporządzenie, na podstawie którego będzie realizowana pomoc w formie dopłat do zbóż dla producentów rolnych. Rolnicy, którzy sprzedali zboże od 1 stycznia do 10 marca otrzymają dopłatę 200 zł do tony, natomiast dla rolników, którzy sprzedali zboże od 11 marca i zrobią to do końca maja zaplanowano 300 zł do tony. Określono też stawki pomocy w przypadku sprzedaży zbóż w przeliczeniu na 1 ha powierzchni upraw, które są w przedziale 740-1620 zł.

Ministerstwo Zdrowia: Ogłoszono konkurs ofert na wybór realizatorów programu in vitro. Oferty można składać do 9 maja 2024 r.

9 maja 2024 r. minie termin składania ofert na wybór realizatorów programu in vitro. Realizatorami programu mogą być zarówno ośrodki prywatne, jak i podmioty publiczne.

REKLAMA