Ministerstwo reformując administrację nie zaplanowało opcji zerowej
REKLAMA
ROZMAWIAMY Z MARIANEM BANASIEM, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów
l Jakie są szanse na uchwalenie ustawy o KAS i ustawy wprowadzającej ustawę o KAS w kształcie opublikowanym w połowie maja przez Ministerstwo Finansów?
- Kierownictwo Ministerstwa Finansów 14 maja przyjęło projekt ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej i skierowało go do konsultacji międzyresortowych. Jest to dobry projekt i uważam, że są duże szanse na uchwalenie ustawy o KAS.
l Reforma dotycząca KAS zakłada opcję zerową od 1 kwietnia 2008 r., a nie od 1 stycznia 2008 r. Czy tak należy odczytywać intencje projektu?
- Nie chcę odnosić się do różnych zapisów roboczych, które były rozważane przy tworzeniu projektu ustawy. Rozmawiać możemy jedynie o projekcie, który uzyskał akceptację kierownictwa MF, a ten nie zakłada opcji zerowej, bo z chwilą wejścia w życie ustawy wszyscy pracownicy staną się pracownikami KAS. Stracą natomiast stanowiska dyrektorzy i naczelnicy likwidowanych izb i urzędów skarbowych i celnych, co będzie pochodną konsolidacji odpowiednich izb i urzędów skarbowych i celnych.
l Czy to oznacza, że pełnomocnik, który będzie miał za zadanie m.in. do końca marca 2008 r. przedstawić pracownikom KAS propozycje zatrudnienia, będzie musiał to zrobić tylko w stosunku do dyrektorów i naczelników dzisiejszych organów? Reszta urzędników może spać spokojnie?
- Nie. Pełnomocnik będzie musiał do końca marca 2008 r. przedstawić propozycje zatrudnienia wszystkim pracownikom zarówno skarbówki, jak i służby celnej.
l A jak pełnomocnik nie zdąży do końca marca?
- Zdąży. Dlatego przewidzieliśmy na tą procedurę trzy miesiące, aby wszystko odbyło się w odpowiednim terminie.
l Którzy pracownicy powinni obawiać się sita kwalifikacyjnego?
- Generalnie nie przewidujemy systemowych zwolnień pracowników, stąd myślę, że trudno mówić o sicie kwalifikacyjnym. Natomiast oczywiste jest, że każda zmiana organizacyjna, a tym bardziej reforma budzi pewne obawy pracowników administracji skarbowej i funkcjonariuszy służby celnej, czyli osób najbardziej zainteresowanych i uczestniczących w przemianach. Naszą rolą jest wyjaśnianie celów reformy oraz rzetelne informowanie, a zwłaszcza przekonanie do reformy tych wszystkich, którzy uczciwie i sumiennie pracują, ale nie lubią nowych wyzwań i dlatego obawiają się zmian. To właśnie takie osoby chciałbym przekonać, aby nie obawiały się przekształceń, które leżą w interesie państwa, ale także i samych pracowników. Należy bowiem podkreślić, że lepiej będą wynagradzani pracownicy zatrudnieni w nowoczesnej i przyjaznej administracji skarbowej.
l Sita kwalifikacyjnego nie będzie. Jednak dzisiejsi urzędnicy obawiają się reformy. Czy ma pan pomysł na to, jak ich uspokoić?
- Systematycznie będziemy odwiedzać poszczególne izby i urzędy, aby mieć jak największy kontakt z ludźmi i móc wyjaśniać rozwiązania zaproponowane w projektach. Chcemy rozwiać wszystkie wątpliwości.
l W wywiadzie dla GP z początku tego roku wspominał pan, że jeśli przy okazji reformy konieczne będą redukcje w zatrudnieniu, to w pierwszej kolejności będzie to dotyczyć osób w wieku emerytalnym. Czy nadal takie założenie jest aktualne?
- Tak, ten pomysł jest nadal aktualny i podtrzymujemy go. W ten sposób może odejść z obu administracji ok. 7-10 proc. osób. A to będą spore oszczędności, które będzie można wykorzystać na poprawę wynagrodzeń i warunków pracy.
WYDATKI NA ODPRAWY EMERYTALNE
Resort finansów będzie musiał przewidzieć w budżecie środki na odprawy emerytalne w związku z przewidywanym przechodzeniem urzędników na emeryturę. Dotyczy to około 10 proc. pracowników. Będą to kwoty rzędu
l 9,6 mln zł - w przypadku izb skarbowych (około 400 pracowników)
l 83,8 mln zł - w przypadku urzędów skarbowych (około 4 tys. pracowników).
l Jak w praktyce będzie odbywać się procedura zatrudniania pracowników do nowej administracji? Co będzie decydować o przyjęciu?
- Naprawdę nie ma powodów do obaw. Zakładamy, że wszyscy pracownicy otrzymają propozycję zatrudnienia w usta- wowym terminie, a więc do 31 marca 2008 r. Jednocześnie szacujemy, że zatrudnienie zmniejszy się o ok. 7-10 proc. pracowników, którzy skorzystają z okazji i przejdą na emeryturę, a wygospodarowane w ten sposób środki finansowe przeznaczymy na podwyżki.
l Zmienią się pewne przepisy Ordynacji podatkowej. Część zmian ma charakter techniczny - dostosowujący, ale część to nowości. Jedyną z nich jest pomysł, aby podczas kontroli podatkowej, gdy zajdzie taka potrzeba, powoływać biegłego i specjalistę. Czym będzie różnić się ich praca?
- Jeżeli w toku kontroli konieczne jest zbadanie określonych zagadnień wymagających szczególnych wiadomości, właściwy organ podatkowy powołuje biegłego z listy biegłych sądowych. W postanowieniu o powołaniu biegłego określa się przedmiot i zakres badań oraz termin wydania opinii. W wyniku przeprowadzonych badań biegły sporządza szczegółowe sprawozdanie zawierające opis przeprowadzonych badań wraz z wydaną na ich podstawie opinią. Jeżeli jednak w toku kontroli ujawni się potrzeba dokonania przez kontrolującego określonych czynności badawczych z udziałem specjalisty w danej dziedzinie wiedzy lub praktyki, właściwy organ podatkowy może, w drodze postanowienia, powołać specjalistę do udziału w tych czynnościach, określając przedmiot, zakres i czas jego działania. Wyniki pracy specjalisty przedstawione zostają w sporządzonym przez niego sprawozdaniu albo w formie sporządzonego przez kontrolującego odrębnego protokołu. Biegły i specjalista działają na podstawie postanowienia o ich powołaniu.
l Jaką ścieżkę awansu będą mieli zapewnioną pracownicy KAS?
- Projekt ustawy o KAS przedłożony do konsultacji międzyresortowych przewiduje nie tylko awans pionowy, ale także poziomy, w tym wyraźną ścieżkę kariery zawodowej. Jestem przekonany, że wprowadzenie czytelnego sposobu kryteriów kariery wywoła mechanizm systemowego awansu pracowników, zgodnie z kwalifikacjami i indywidualnymi predyspozycjami.
l Dlaczego Ministerstwo Finansów wycofało się z jednego związku zawodowego w ramach KAS?
- Faktycznie projekt ustawy o KAS przedłożony do konsultacji międzyresortowych nie ogranicza liczby związków zawodowych działających w KAS. Natomiast w jednym z wcześniejszych roboczych projektów, zaznaczam, do rozważenia była m.in. kwestia zapisu o możliwości działania w KAS jednego związku zawodowego. Taka propozycja zapisu bliższa była np. rozwiązaniu, które zastosowano w ustawie o Najwyższej Izbie Kontroli.
l Czyli pomysł z jednym związkiem zawodowym to była zwyczajna pomyłka?
- Nie traktuję tego jako pomyłki. To był jeden z pomysłów i to w interesie związków zawodowych. Odeszliśmy od koncepcji jednego związku, bo szanujemy to, co jest obecnie w obu służbach.
l Czy zarówno celnicy, jak i skarbowcy, akceptują projekty dotyczące KAS w całości?
- Uważamy, że w zdecydowanej większości na pewno popierają reformę, natomiast w trybie konsultacji społecznych, w tym uwagi od związków zawodowych, otrzymamy do połowy czerwca. Wówczas poznamy więcej szczegółów.
l Ile reforma będzie kosztować?
- Nie zakładamy dodatkowych środków finansowych związanych z reformą, poza wydatkami wynikającymi w oczywisty sposób z ustawy. Tak zamierzamy gospodarować środkami, aby pokryć koszty reformy z wydatków bieżących.
l Ustawa o KAS określa minimalne wynagrodzenie pracownika KAS z 16 stopniem zawodowym, które ma wynosić nie mniej niż trzykrotność minimalnego wynagrodzenia. Ile zatem będzie można maksymalnie zarobić w KAS?
- Nie sądzę, aby w warunkach budżetu państwa potrzebna była ustawa kominowa. Na razie w zdecydowany sposób wynagrodzenia kierownicze odbiegają od wynagrodzeń w gospodarce rynkowej.
WYDATKI NA WZROST WYNAGRODZEŃ
Minimalne wynagrodzenie w Krajowej Administracji Skarbowej ma wzrosnąć do trzykrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, które od 1 stycznia 2007 r. wynosi 936 zł. MF musi się liczyć z następującymi wydatkami:
l 72 mln zł - w przypadku izb i urzędów skarbowych, gdzie jest ok. 5 tys. pracowników zarabiających poniżej 2 tys. zł,
l 155,5 mln zł dla około 27 tys. pracowników zarabiających pomiędzy 2-3 tys. zł,
l 21 mln zł - przypadku izb i urzędów celnych, gdzie jest ok. 1,5 tys. pracowników zarabiających poniżej 2 tys. zł,
l 40,3 mln zł dla ok. 7 tys. pracowników zarabiających pomiędzy 2-3 tys. zł.
l Jak będzie wyglądał system kształcenia pracowników?
- Przewidujemy jednolite formy kształcenia i dokształcania zawodowego w Krajowej Szkole Skarbowości, przy czym nie zakładamy uruchomienia jej jako uczelni wyższej już w pierwszych latach funkcjonowania reformy.
l Kiedy projekt trafi do Sejmu, zakładając, że rząd go zaakceptuje?
- Dobrze byłoby, gdyby projekt trafił do Sejmu przed przerwą wakacyjną i sądzę, że jest to realne.
l Czy jest pan przygotowany na ewentualną walkę o przeforsowanie tego projektu w Sejmie? Nie można przecież wykluczyć, że nie wszyscy zaakceptują projekt w całości.
- Każdy ma prawo do swojego zdania. Bierzemy pod uwagę to, że podczas prac nad ustawami dotyczącymi reformy możemy spotkać się z oporem. Jednak mam nadzieję, że po głębszej analizie projektów, a także obecnej sytuacji, każdy racjonalnie myślący polityk dojdzie do wniosku, że stworzenie Krajowej Administracji Skarbowej jest niezbędne. Wszyscy, którym zależy na poprawie sytuacji w skarbówce, powinni głosować za tą ustawą.
l Na ile ocenia pan szanse powołania Krajowej Administracji Skarbowej od początku przyszłego roku?
- Jestem optymistą. Cały czas zakładam 100 proc. Jak będzie? Czas pokaże. Robimy wszystko, aby zdążyć z utworzeniem KAS od początku przyszłego roku. Gdyby wystąpiły jakieś trudności, to myślę, że byłoby to przesunięcie o miesiąc, dwa. Na razie jednak takiego wariantu nie rozważam.
l Czego by pan oczekiwał po tej reformie?
- Przede wszystkim większej efektywności pracy administracji skarbowej, prostszych procedur, przyjaźniejszego urzędu wobec podatnika i lepszej funkcjonalności całego aparatu.
l Czy reforma, która będzie w dużej części operacją techniczną, da takie efekty?
- To nie będzie reforma czysto techniczna. My zlikwidujemy dwie dzisiejsze administracje, które są bardzo kosztowne i co najgorsze, w wielu aspektach dublują swoje zadania. Jedna administracja będzie tańsza i ułatwi życie podatnikom.
WYDATKI NA ORGANIZACJĘ
Koszty ogólnotechniczne i organizacyjne (zmiana pieczątek, zmiana tablic, znaków, papierów firmowych itp.) dadzą wydatki około 2,15 mln zł (ok. 430 nowych jednostek organizacyjnych - izb i urzędów administracji skarbowej x 5 tys. zł/jednostkę).
l A czego panu życzyć?
- Oczywiście, aby udało się stworzyć Krajową Administrację Skarbową.
Rozmawiała Ewa Matyszewska
l Marian Banaś
podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów
REKLAMA
REKLAMA