Mniej środków ochrony prawnej w przetargach
REKLAMA
Większość przepisów dotyczących środków ochrony prawnej, poza dotyczącym terminu na wniesienie protestu na treść ogłoszenia i prawa do wnoszenia odwołania, wejdzie w życie wraz z utworzeniem Krajowej Izby Odwoławczej, a więc po upływie 5 miesięcy od dnia ogłoszenia nowelizacji (tj. 12 października 2007 r.).
Protest na ogłoszenie
Niewielka zmiana wprowadzona w nowelizacji dotyczy terminu na wniesienie protestu na treść ogłoszenia w postępowaniach do progów unijnych. Jest ona związana ze zmianą sposobu zamieszczania ogłoszeń w Biuletynie Zamówień Publicznych oraz uchyleniem art. 4a, zgodnie z którym ogłoszenia do 60 000 euro były zamieszczane na stronach portalu internetowego Urzędu zamówień Publicznych (UZP). Po nowelizacji, w postępowaniach o wartości zamówienia mniejszej niż kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8, czyli mniejszej niż 137 000 euro (dla zamawiających tzw. centralnych) i 211 000 euro (dla pozostałych zamawiających, ale innych niż zamawiający sektorowi), protest dotyczący treści ogłoszenia wnosi się w terminie 7 dni od dnia zamieszczenia ogłoszenia w Biuletynie Zamówień Publicznych.
Odwołania od wyższych progów
Nowelizacja Prawa zamówień publicznych kontynuuje zmiany dotyczące środków ochrony prawnej zapoczątkowane i przyjęte w nowelizacji sprzed roku, w której podniesiono próg dla odwołań do 60 000 euro. Po upływie 30 dni od ogłoszenia nowelizacji wszedł w życie przepis podnoszący prawie dwukrotnie próg kwotowy, do którego nie przysługuje wykonawcom prawo do wnoszenia odwołań. Oznacza to, że w postępowaniach o udzielenie zamówienia na dostawy, usługi lub roboty budowlane o wartości poniżej progów określonych dla dostaw lub usług (137 000 euro lub 211 000 euro), wszczętych po dniu wejścia w życie nowelizacji (tj. po 11 czerwca 2007 r.), wykonawcy nie mają możliwości wnoszenia odwołań od rozstrzygnięć protestów. W konsekwencji nie mają też prawa wniesienia skargi na orzeczenie zespołu arbitrów, a w przyszłości na orzeczenie Krajowej Izby Odwoławczej (KIO). Mają możliwość skorzystania tylko z jednego środka ochrony prawnej, jakim jest protest.
Substytut odwołania
Należy podkreślić, że wykonawcy nie zostają pozbawieni prawa do korzystania ze środków przewidzianych w prawie cywilnym. Zachowają nadal prawo do występowania, w skrajnych przypadkach, z powództwem do sądów powszechnych o stwierdzenie nieważności umowy w sprawie zamówienia publicznego zawartej z naruszeniem prawa.
W związku ze zmianami ważnym instrumentem kontroli prawidłowości działań zamawiającego w tych mniejszych postępowaniach jest prezes UZP, do którego wykonawca może zwrócić się z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli postępowania o udzielenie zamówienia. Może to jednak nie wystarczyć. Możliwość wniesienia odwołania zwykle działała na zamawiających korzystnie i motywowała ich do większej staranności w przygotowaniu i prowadzeniu postępowania o udzielenie zamówienia.
Cofnięcie odwołania
Zmianie ulega wysokość zwrotu wpisu w przypadku cofnięcia odwołania przed otwarciem rozprawy przez KIO. Po wejściu w życie nowelizacji odwołujący otrzyma zwrot aż 90 proc. wpisu, a nie jak obecnie - tylko połowę wpisu. Obecne rozwiązanie powoduje, że często odwołujący się, wycofując odwołanie, traci więcej lub tyle samo pieniędzy, jak w przypadku przegrania sprawy (oczywiście w zależności od zasądzonych kosztów). Dzięki takiej zmianie odwołujący się, który wycofa odwołanie, nie będzie w gorszej sytuacji niż ten, który przegra sprawę przed KIO.
Unieważnienie postępowania
Jedną z istotniejszych zmian jest uprawnienie KIO przy uwzględnieniu odwołania nie tylko do nakazania dokonania lub powtórzenia czynności zamawiającego, nakazania unieważnienia czynności zamawiającego, ale także, co jest rzeczą nową w stosunku do uprawnień zespołu arbitrów, prawo do unieważnienia postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Jest to konsekwencja uwzględnienia kierunku orzeczniczego przedstawionego w uchwale Sądu Najwyższego z 27 stycznia 2005 r. w sprawie prawa zespołu arbitrów do unieważnienia z urzędu postępowania o zamówienie publiczne (sygn. akt III CZP 78/04). W wymienionych przypadkach KIO orzekać będzie wyrokiem.
Uchylenie zakazu zawarcia umowy
W ustawie przewidziana jest możliwość uchylenia przez sąd zakazu zawarcia umowy przed ostatecznym rozstrzygnięciem protestu w postępowaniu o wartości zamówienia równej lub przekraczającej 20 000 000 euro dla robót budowlanych i 10 000 000 euro dla dostaw lub usług, jeżeli stan postępowania o udzielenie zamówienia pozwala na to, a zamawiający uprawdopodobni, że zaskarżone orzeczenie w sposób rażący narusza przepisy o postępowaniu odwoławczym. Przepis ten obecnie ogranicza zamawiającego, który jest zadowolony z orzeczenia zespołu arbitrów i uważa, że nie narusza ono (w sposób rażący) przepisów o postępowaniu odwoławczym. Choć stan postępowania o udzielenia zamówienia niejednokrotnie pozwalałby na uchylenie zakazu, to zamawiający nie ma w takiej sytuacji podstaw do wnioskowania do sądu o uchylenie zakazu zawarcia umowy. Sąd nie może też wówczas uchylić zakazu. Jeżeli zatem wykonawca kwestionuje wyrok zespołu arbitrów i czyni to wyłącznie dlatego, żeby zamawiający nie mógł udzielić zamówienia nikomu innemu - zgodnie z zasadą albo ja, albo nikt - to zamawiający nie ma podstaw, żeby wnioskować do sądu o zniesienie zakazu.
Przepis ten ulega wprawdzie niewielkiej, ale bardzo korzystnej zmianie z punktu widzenia zamawiającego, polegającej na mało zauważalnej na pierwszy rzut oka zamianie spójnika „a” na spójnik „lub”. Powoduje ona, że obie okoliczności wymienione w tym przepisie nie muszą zachodzić jednocześnie. Wystarczające będzie zatem, że zamawiający, który jest zadowolony z orzeczenia Krajowej Izby Odwoławczej i nie ma w tym zakresie zarzutów co do rażącego naruszenia przepisów o postępowaniu odwoławczym, we wniosku do sądu wykaże, że stan postępowania o udzielenie zamówienia pozwala na uchylenie zakazu zawarcia umowy przed ostatecznym rozstrzygnięciem protestu, a sąd będzie mógł uchylić ten zakaz.
Kasacja dla prezesa UZP
Na skutek zmian wprowadzonych przez nowelizację, prezes UZP będzie miał możliwość składania skargi kasacyjnej, jeżeli nie zgodzi się z wyrokiem sądu okręgowego rozpoznającego skargę na orzeczenie KIO. Do tej pory uprawnienie do skargi kasacyjnej na wyrok sądu dotyczący zamówień publicznych nie przysługiwało żadnemu podmiotowi. Przyznanie prezesowi UZP takiego uprawnienia umożliwi „interwencję” w przypadku wydania przez sąd ewidentnie nieprawidłowego wyroku (np. nakazującego zwrot sprawy do KIO do ponownego rozpoznania).
Rafał Baran
PODSTAWA PRAWNA:
l Ustawa z 13 kwietnia 2007 r. o zmianie ustawy - Prawo zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 82, poz. 560)
REKLAMA
REKLAMA