REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Świąteczne promocje pełne zakazanych klauzul

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Agnieszka Bobowska

REKLAMA

Ukryte ceny i pozorne gratisy to najczęstsze sposoby na zwiększenie świątecznych obrotów. Kupowanie produktów na raty 0 proc. wiąże się z dodatkowymi opłatami, które są ukrywane. Towary po przecenie powinny wskazywać przekreśloną dotychczasową cenę oraz cenę obniżoną.

Ukrywanie rzeczywistej ceny towaru, a także obchodzenie przepisów ustawy o kredycie konsumenckim to najczęstsze pułapki zastawiane przez handlowców na klientów dokonujących przedświątecznych zakupów.

REKLAMA

REKLAMA

Najwięcej naruszeń dotyczy braku umieszczania informacji o cenach oraz udzielanie nieprawdziwych informacji o promocyjnych dodatkach. W sklepach brakuje przede wszystkim informacji, ile kosztował oferowany towar przed promocją.

– Fikcyjne obniżki czy podawanie niepełnych cen, do których należy doliczyć podatek, to tylko niektóre przykłady działań zakazanych na mocy ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, która zawiera tzw. czarną listę zakazanych praktyk – wskazuje Małgorzata Zielińska z kancelarii FKA Furtek Komosa Aleksandrowicz.

Promocyjne ceny

– Prawie połowa badanych przez TNS OBOP na zlecenie UOKiK przyznaje, że decydując się na poważniejszy zakup, sprawdza, czy jest dostępny w promocji – podkreśla Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

REKLAMA

Najczęstszym sposobem naciągania kupujących jest nieumieszczanie cen produktów w widocznym miejscu. Chodzi głównie o brak informacji, ile kosztował dany towar przed promocją, bądź też jakiej jednostki miary dotyczy wskazana kwota.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Są przypadki, w których towar sprzedawany po rzekomo promocyjnej cenie nie zawiera oznaczenia ceny pierwotnej, przez co konsument nie może zweryfikować, w jakim stopniu sprzedawca dokonał obniżki – mówi Andrzej Nentwig z WKB Wierciński Kwieciński Baehr.

Zdarza się również, że cena wskazana jako obowiązująca przed promocją nigdy nie obowiązywała.

– Często jest tak, że poprzednie ceny były identyczne albo towar pojawił się w sprzedaży po raz pierwszy i oznaczano go fikcyjnymi, nigdy nieobowiązującymi starymi cenami – tłumaczy Małgorzata Zielińska.

Przedsiębiorcy umieszczają ponadto na półkach lub w ulotkach reklamowych kwoty, które są inne niż zakodowane w czytniku przy kasie.

– Innym praktykowanym sposobem jest opatrywanie promocji drobnym drukiem, np. obostrzenie promocji wieloma warunkami – wskazuje radca prawny Aleksander Barczewski z kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Zgodnie natomiast z rozporządzeniem ministra finansów (Dz.U. z 2002 r. nr 99, poz. 894 z późn. zm.) towary po przecenie powinny być oznaczone przekreśloną dotychczasową ceną oraz stwierdzeniem przecena albo obniżka ceny, jak również wskazywać cenę obniżoną.

– Ważne jest przy tym, aby cena była faktycznie obniżona. Nie wolno sugerować konsumentom promocji, jeśli w rzeczywistości cena nie uległa zmianie- podkreśla Andrzej Nentwig.

Reklamy przynęty

Dodawane do produktów gratisy także są często nieuczciwym zabiegiem mającym przekonać kupującego do zakupu. Przeprowadzona przez Inspekcję Handlową kontrola wykazała, że prawie 15 proc. badanych towarów w zestawie promocyjnym kosztowało więcej niż kupowane osobno. Jak wskazuje UOKiK, różnice w cenie przekraczały nawet 14 zł.

Niedozwolona jest również tzw. reklama przynęta, która polega na reklamowaniu towarów w wyjątkowo atrakcyjnej cenie, gdy w rzeczywistości sklep posiada ich bardzo ograniczoną ilość.

– Przedsiębiorca nie informuje wówczas, że nie będzie w stanie dostarczyć produktu w oferowanej cenie i ilościach, licząc jedynie na przyciągnięcie konsumenta do sklepu lub witryny internetowej – wskazuje Aleksander Barczewski.

Zakazane jest również informowanie o wyprzedażach w związku z likwidacją sklepu, kiedy w rzeczywistości przedsiębiorca nie zamierza zakończyć działalności.

– Z podobnych względów nie można ogłaszać, że produkt będzie dostępny jedynie przez bardzo ograniczony czas, jeżeli jest to niezgodne z prawdą – mówi Małgorzata Zielińska.

Obrona dla konsumentów

Niedozwolone działania handlowców nie są jednak bezkarne. Konsument, którego interes został zagrożony lub naruszony, może wystąpić z powództwem do sądu cywilnego.

Można wówczas żądać zaniechania niedozwolonych praktyki, usunięcia jej skutków, złożenia oświadczenia w odpowiedniej treści i formie, naprawienia szkody na zasadach ogólnych bądź zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na określony cel społeczny.

– W ewentualnym procesie sądowym pozycja konsumenta jest wyraźnie wzmocniona, ciężar dowodu, że dana praktyka rynkowa nie stanowi nieuczciwej praktyki wprowadzającej w błąd, spoczywa bowiem na przedsiębiorcy – wskazuje Marcin Mazgaj z kancelarii Kaczor Klimczyk Pucher Wypiór.

Najważniejszym roszczeniem w przypadku wprowadzających w błąd promocji cenowych jest żądanie unieważnienia umowy.

– Konsument ma prawo wystąpić do sądu z powództwem o naprawienie szkody w formie unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń oraz zwrotu przez przedsiębiorcę kosztów nabycia produktu – mówi Andrzej Nentwig.

Konsumenci mogą również zgłosić nieprawidłowości do miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów oraz Inspekcji Handlowej. W przypadku naruszenia zbiorowych interesów konsumentów możliwe jest zawiadomienie prezesa UOKiK. Jeżeli dojdzie do wszczęcia postępowania, przedsiębiorcom grożą surowe kary pieniężne, w tym do 10 proc. ubiegłorocznego przychodu.

Raty 0 proc.

Dokonując przedświątecznych zakupów, należy również uważać na towary w ramach promocyjnej oferty kredytowej – raty 0 proc. Przedsiębiorcy nie informują jednak o rzeczywistej rocznej stopie oprocentowania, wyliczanej od całkowitego kosztu kredytu. Obowiązek umieszczenia takiej informacji w ofertach i reklamach wynika z ustawy o kredycie konsumenckim.

– Słabsi uczestnicy rynku, kupując na raty, często nie zdają sobie sprawy, że w rzeczywistości zawierają umowę o kredyt konsumencki. Niewiele osób też wie, że skorzystanie z systemu ratalnego wiąże się z ubezpieczeniem kredytu, za które trzeba zapłacić – Małgorzata Cieloch.

Należy pamiętać, że łączna kwota wszystkich opłat, prowizji oraz innych kosztów związanych z zawarciem umowy o kredyt konsumencki nie może przekroczyć 5 proc. udzielonego kredytu konsumenckiego.

15 proc. towarów kontrolowanych przez Inspekcję Handlową w zestawie promocyjnym kosztowało więcej niż kupowane osobno

 

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. Niewidoma niepełnosprawna, ale samodzielna. Tylko 61 punkty. Bo w mieszkaniu umie otworzyć drzwi

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

REKLAMA

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA

MOPS od 11 lat łamią prawo i nie przyznaje świadczenia dla starszych osób niepełnosprawnych

Łamanie prawa polega na braku nowelizacji ustawy ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych. Od 11 lat na mocy wyroku TK powinna być znowelizowana w ten sposób, że prawo do świadczenia pielęgnacyjne (starego) otrzyma każda osoba niepełnosprawna (ściślej jej opiekun, który musi zrezygnować z pracy). W ustawie jest jednak wciąż ograniczenie (naprawdę trudno w to uwierzyć) mówiące, że świadczenie otrzymuje się tylko wtedy jak niepełnosprawność powstała do 18 roku życia. Trudno uwierzyć bo Trybunał Konstytucyjny uznał takie ograniczenie za niezgodne z Konstytucją RP, a sądy od 2014 r. seryjnie uchylają decyzje MOPS, które odmawiają przyznania świadczenia opiekunom osób, które stały się niepełnosprawne w wieku 30 lat, 40 lat, 50 lat itd. Dlaczego MOPS wydają od 11 lat niezgodne z prawem decyzje? Bo inaczej wojewodowie kolejnych rządów zabiorą gminom dofinansowania - wojewodowie udają, że nie wiedzą o wyroku TK i powołują się na ustawę, której nie znowelizował Sejm (ewentualnie twierdzą - wbrew wyrokom NSA - że w wyroku TK wcale nie chodzi o to, że Sejm ma znowelizować niekonstytucyjne przepisy, a do tego czasu stosuje się wyrok TK).

Zanim szpital trafi na OIOM finansów. Jak stosować nowe przepisy o programach naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych

Nie czekaj, aż szpital trafi na OIOM finansów. Nowa ustawa nakazuje program naprawczy dopiero po stracie przekraczającej 1%, ale kto zwleka do tego momentu, ryzykuje terapię przymusową. Dyrektor, który wcześniej sięgnie po narzędzia „pre-naprawcze”, ma szansę poprawić wynik własnym tempem, bez ustawowej kroplówki i kwartalnych raportów. Nowe przepisy dotyczące programów naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych komentuje adwokat Grzegorz Prigan.

REKLAMA