Nowy Kodeks Wyborczy - debata w Sejmie
REKLAMA
Pomimo generalnej akceptacji pomysłu możliwości głosowania przez pełnomocnika (np. w przypadku osób niepełnosprawnych), zgłoszono szereg zastrzeżeń. Dotyczyły one m.in. zgodności pomysłu z konstytucyjną zasadą bezpośredniości wyborów oraz gwarancji, że pełnomocnik zagłosuje zgodnie z intencją reprezentowanego wyborcy.
REKLAMA
REKLAMA
Wobec tych wątpliwości zaproponowano zapewnienie dowozu do lokali wyborczych oraz wprowadzenie możliwości głosowania korespondencyjnego. Dodatkowo – we wszystkich rodzajach wyborów – umożliwione ma zostać głosowanie w szpitalach oraz zakładach pomocy społecznej za pomocą urny pomocniczej, w obecności co najmniej dwóch członków obwodowej komisji wyborczej.
Zmiany zakładają też dwudniowe głosowanie w wyborach parlamentarnych, prezydenckich, do Parlamentu Europejskiego oraz w ogólnokrajowych referendach. Lokale wyborcze miałyby być czynne w sobotę i w niedzielę w godz. 8.00 – 20.00. W przypadku wyborów samorządowych tylko w niedzielę, od 8.00 do 22.00.
Nowe przepisy oznaczałyby również zakaz prowadzenia publicznych zbiórek na rzecz komitetów wyborczych kandydatów na Prezydenta. Zniknąć miałyby „cegiełki”, o co od dawna zabiegają organizacje pozarządowe, według których ich sprzedaż może być szerokim polem do nadużyć finansowych.
Wpłaty mogłyby pochodzić wyłącznie od osób fizycznych i z funduszy wyborczych partii politycznych. Osoby fizyczne uiszczałyby je wyłącznie czekiem, przelewem lub kartą płatniczą, w maksymalnej wysokości 15-krotnego minimalnego wynagrodzenia (aktualnie ok. 20 tys. zł).
Przyjęcie tych modyfikacji wprowadziłoby zmiany już w najbliższych (2010 r.) wyborach prezydenckich i samorządowych. Musiałoby więc nastąpić najpóźniej sześć miesięcy przed każdymi z nich.
REKLAMA
Projekty, nad którymi w środę debatował Sejm, trafią ponownie do nadzwyczajnej komisji sejmowej zajmującej się porządkowaniem ordynacji wyborczych. Komisja, opracowująca projekt Kodeksu Wyborczego łączącego dotychczas odrębne ordynacje, uzgodniła już m.in. możliwość utworzenia obwodu do głosowania w domu studenckim, jeśli co najmniej 50 osób wystąpi o to do rektora szkoły wyższej, a ten wyda na to zgodę.
Komisja zaaprobowała już także zakaz kandydowania do parlamentu osób skazanych prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego.
Wymagania w stosunku do samorządowców będą jeszcze wyższe, bo do tych jednostek nie będą mogły kandydować osoby skazane prawomocnym wyrokiem również na kary inne niż pozbawienia wolności.
NiP
samorzad.infor.pl
REKLAMA
REKLAMA