Obowiązek meldunkowy nie zniknie
REKLAMA
Likwidacja tego obowiązku ułatwiłaby codzienne życie wielu obywatelom. Meldunek miał zostać zastąpiony zgłoszeniem faktycznego miejsca zamieszkania. Oznaczałoby to np. zniesienie uciążliwych formalności dotyczących osób, które formalnie zameldowane są w rodzinnej miejscowości, natomiast ze względu na pracę lub naukę faktycznie przebywają stale w innym mieście.
REKLAMA
Posłowie z komisji spraw wewnętrznych i administracji uznali jednak, że przynajmniej na razie likwidacja meldunku oznaczałaby chaos legislacyjny i musi zostać lepiej przygotowana.
Zamiast całkowitego zniesienia tego obowiązku, posłowie zaproponowali jego częściowe złagodzenie. Według propozycji komisji nie trzeba już będzie meldować się na pobyt czasowy (dotyczyć to może np. turystów) oraz osobiście stawiać się w urzędzie – przewidziana będzie możliwość dokonywania czynności meldunkowych przez upoważnioną osobę.
Następne dwie „daty graniczne”, jakie wyznacza sobie MSWiA, to 2011 r., kiedy mają zostać wprowadzone biometryczne dowody osobiste oraz 2014 r., oznaczający ukończenie prac nad pełną funkcjonalnością systemu PESEL, pozwalającą gromadzić dane o obywatelach tylko w tej jednej bazie.
NiP
samorzad.infor.pl
REKLAMA
REKLAMA