REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kolejki pacjentów według NFZ

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Około 30 proc. pacjentów zapisuje się jednocześnie do kilku lekarzy tej samej specjalizacji, blokując tym samym miejsca w kolejkach - wynika z danych mazowieckiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

Rzeczniczka mazowieckiego NFZ Wanda Pawłowicz podkreśliła w poniedziałkowej rozmowie z PAP, że w ciągu ostatnich trzech lat nakłady na świadczenie zdrowotne wzrosły na Mazowszu o ponad 2,1 mld zł. W tym na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną o ponad 207 mln zł.

REKLAMA

"Niestety nie przekłada się to na poprawę w dostępie do specjalistycznych porad medycznych. Wynika to m.in. z tego, że około 30 proc. pacjentów zapisuje się do kliku lekarzy jednocześnie, blokując w ten sposób miejsca w kolejkach. Tracą na tym inni chorzy oraz zakłady opieki zdrowotnej, które nie mogą zrealizować świadczeń zapisanych w kontraktach z NFZ" - powiedziała Pawłowicz.

"Pacjent ma prawo zapisać się do lekarza, ale ma także obowiązek zgłaszania rezygnacji z wizyty" - podkreśliła. Jak powiedziała, zdarza się, że z 20 zapisanych osób przychodzi 8.

"Doradzamy, by zakłady opieki zdrowotnej przypominały pacjentom o wizytach u lekarzy telefonicznie lub np. przez sms i upewniały się, że pacjent rzeczywiście ma zamiar przyjść na wizytę. Większość dużych zoz-ów nie chce tego robić, ale przecież to im powinno zależeć na tym, by nie było sytuacji, w których do specjalisty nie przychodzi 15 zapisanych pacjentów, bo to oni na tym tracą" - dodała rzeczniczka mazowieckiego NFZ.

Z danych Funduszu wynika, że blokowanie kolejek dotyczy także zabiegów operacyjnych w szpitalach. Chorzy zapisują się na planowe operacje jednocześnie w kilku lecznicach.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zdaniem NFZ, do wydłużenia kolejek przyczynia się też nieuzasadnione odsyłanie pacjentów przez lekarzy pierwszego kontaktu do specjalistów.

REKLAMA

"Jeśli kogoś boli gardło i ma katar, to nie ma potrzeby, by od razu trafiał do specjalisty i zajmował miejsce osobom, które naprawdę potrzebują porady. Lekarze pierwszego kontaktu powinni brać większą odpowiedzialność za pacjentów, wykonywać niezbędne badania i stawiać diagnozę. Lekarze specjaliści żalą się, że trafiają do nich chorzy bez podstawowych badań" - podkreśliła Pawłowicz.

Minister zdrowia Ewa Kopacz powiedziała w poniedziałek dziennikarzom, że jej resort w celu skrócenia kolejek do specjalistycznych zabiegów i operacji planuje wprowadzić w NFZ system informatyczny wymagający podania numeru PESEL zapisującego się pacjenta. "Nie będzie można nikogo oszukać" - podkreśliła.

Kopacz podkreśliła, że ministerstwo sprawdziło wiarygodność danych o kolejkach na najbardziej oblegane operacje stawów biodrowego i kolanowego oraz zaćmy w całym kraju. "Okazało się, że tam, gdzie mieliśmy kolejkę 1200 osób czekających na operację, po weryfikacji i sprawdzeniu stała się to kolejka tylko 20-osobowa" - podkreśliła. Poinformowała, że kolejka skróciła się, bo np. ten sam pacjent był zarejestrowany w kilku miejscach albo okazało się, że kilkaset osób z kolejki było już zoperowanych.

REKLAMA

Ekspert ds. systemu ochrony zdrowia, Adam Kozierkiewicz podkreśla, że pacjenci zapisują się do kilku lekarzy równocześnie, gdyż nie mają informacji o czasie oczekiwania na wizytę u specjalisty. "Pacjent mając skierowanie udaje się do najbliższej poradni, tam dowiaduje się, że będzie oczekiwał sześć miesięcy, zapisuje się, a następnie szuka innej, w której czas oczekiwania będzie krótszy lub udaje się do prywatnej przychodni. Po uzyskaniu porady nie zgłasza, że wizyty na które się zapisał nie są mu już potrzebne" - powiedział PAP Kozierkiewcz.

Według niego, do rozwiązania problemu blokowania kolejek przyczyniłby się m.in. system, w którym pacjenci mogliby sprawdzać czas oczekiwania na porady u specjalistów. "Mogłoby się okazać, że w przychodni dwie ulice dalej na wizytę czeka się nie pół roku, a miesiąc. Wtedy pacjent od razu poszedłby do tej przychodni i nie zapisywałby się w kilku innych, szukając tej, w której czas oczekiwania będzie najkrótszy. Mógłby to sprawdzić przed wpisaniem się na listę oczekujących" - dodaje ekspert.

Kozierkiewicz uważa, że obecny system finansowania świadczeń medycznych sprawia, że lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej opłaca się odsyłać pacjentów do specjalistów. "Lekarze rodzinni otrzymują pieniądze, za każdego przyjętego pacjenta, a nie np. za badania, które mu wykonają. Dlatego opłaca się przyjąć pacjenta, a następnie go odesłać. Także sami pacjenci domagają się skierowań do specjalistów, jeśli lekarz ich nie wypisuje, nie chcą do niego przychodzić, gdyż uznają, że źle wypełnia swoje obowiązki, a mniej pacjentów, to mniejszy dochód. W efekcie kolejki do specjalistów wydłużają się, a oczekują w nich zarówno osoby poważanie chore, jak i ci, dla których wizyta u specjalisty nie była konieczna" - dodaje ekspert. 

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Badania cholesterolu w bilansie sześciolatka. Od kiedy?

Od 5 maja do programu badań bilansu zdrowia sześciolatka wchodzi lipidogram. Rzeczniczka praw dziecka Monika Horna-Cieślak uważa to za ogromny sukces, bo zwiększy się świadomość, że choroby serca mogą dotykać także młodych.

Jak i kiedy rezerwować wakacje, żeby było najtaniej?

Jak Polacy planują wakacje? Na ostatnią chwilę czy z wyprzedzeniem? Jak najtaniej zarezerwować hotel? Czy Polacy chętnie spędzają wakacje w kraju?

Kalendarz szczepień dorosłych [TABELA]

Kalendarz szczepień dorosłych. Kiedy i na co warto się zaszczepić? Które szczepionki są szczególnie zalecane dla seniorów? Ile dawek poszczególnych szczepionek? Polskie Towarzyszko Medycyny rodzinnej we współpracy z Fundacją MY PACJENCI opracowało kalendarz szczepień dla dorosłych.

Branża pirotechniczna chce wzmocnić potencjał obronny kraju

W odpowiedzi na zapowiadane przez rząd plany dotyczące szeroko zakrojonych szkoleń wojskowych, przedstawiciele branży pirotechnicznej, w liście wysłanym do ministrów obrony oraz spraw wewnętrznych i administracji, podkreślają swoje unikalne kompetencje i zasoby. Chodzi o wzmocnienie bezpieczeństwa państwa oraz efektywną współpracę ze strukturami obronnymi.

REKLAMA

Od 1 stycznia 2026 r. nowy obowiązek jednostek sektora finansów publicznych. Chodzi o zmiany w zakresie rejestru umów

Od 1 stycznia 2026 r. nowy obowiązek jednostek sektora finansów publicznych. Chodzi m.in. o zmiany w zakresie rejestru umów. Projekt nowelizacji trafił do opiniowania. Projektodawcą jest Ministerstwo Finansów.

8400 zł brutto dla pracowników pomocy społecznej? 3-miesięczny urlop? Związkowcy przedstawili propozycje

Ile zarabia pracownik pomocy społecznej? A ile powinien zarabiać? Związkowa Alternatywa domaga się radykalnej poprawy warunków pracy i wynagrodzeń zatrudnionych w tym sektorze. Związek oczekuje skokowego wzrostu płac, dotrzymania przez rząd złożonych wcześniej obietnic, a także zapewnienia urlopu regeneracyjnego i warunków do rozwoju zawodowego dla wszystkich zatrudnionych w sektorze pomocy społecznej.

Gminy mają problemy finansowe, bo słabo ściągają zaległe czynsze, podatki, kary i tym podobne zobowiązania

Podatki, czynsze za mieszkania komunalne, wodę, wywóz śmieci, alimenty i mandaty – takich opłat nie regulują konsumenci oraz firmy wobec gmin. Nazbierało się tego już ponad 17,5 miliarda złotych. Jednocześnie gminy narzekają na brak pieniędzy na remonty, budowę mieszkań i inne ważne przedsięwzięcia.

36 lat w oczekiwaniu na diagnozę. Pacjenci z chorobami rzadkimi wciąż czekają na zmiany

W Polsce ponad 3 miliony osób zmaga się z chorobami rzadkimi, a system opieki zdrowotnej wciąż nie jest odpowiednio przystosowany do ich potrzeb. Czas oczekiwania na diagnozę często rozciąga się na lata, co prowadzi do pogorszenia zdrowia pacjentów i stanowi ogromne obciążenie dla ich rodzin. Oto historie pacjentów, którzy latami czekali na diagnozę.

REKLAMA

4666 zł dla każdego sołtysa? Wybory organizowane przez PKW?

Czy sołtysi otrzymają wynagrodzenia na poziomie ustawowej płacy minimalnej? Czy wybory na sołtysa będą organizowane przez Państwową Komisję Wyborczą, a kandydaci organizować będą kampanie w swoich wsiach? Profesjonalizacje działań najmniejszych jednostek administracyjnych zaproponował jeden z kandydatów na Prezydenta PR.

Status ochrony wilka. Komisja Europejska proponuje zmiany

7 marca 2025 r. weszły w życie zmiany dotyczące załączników do konwencji berneńskiej. Chodzi o zmianę statusu ochrony wilka. Komisja UE proponuje dostosowanie statusu ochrony wilka w prawodawstwie UE do konwencji berneńskiej.

REKLAMA