Sejm przyjął ustawę ułatwiającą wykup gruntu na cele przeciwpowodziowe
REKLAMA
Za przyjęciem ustawy głosowało 407 posłów, nikt nie był było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Posłowie przyjęli też 6 z 7 proponowanych poprawek. Wśród nich poparcie uzyskała ta proponowana przez Jerzego Polaczka (Polska Plus), by inwestycje powstające na podstawie przyszłej ustawy były uzgadniane z planami przeciwpowodziowymi.
REKLAMA
Zgodnie ustawą, dotychczasowe trzy etapy inwestycji przeciwpowodziowych - lokalizację, wywłaszczanie i zatwierdzanie projektu budowlanego - zostaną połączone w jedną decyzję. W odrębnym postępowaniu - w drodze negocjacji - będzie ustalana wysokość odszkodowania za wywłaszczenie nieruchomości na cele przeciwdziałania powodzi.
Projekt łagodzi wymogi administracyjne i pozwala na wywłaszczania za "słusznym odszkodowaniem" w przypadku planowania budowli, które mają chronić przed powodzią.
REKLAMA
Ustawa wyłącza ze stosowania uchwalone plany zagospodarowania przestrzennego przy realizacji inwestycji przeciwpowodziowych. W debacie posłowie zwracali uwagę, że do tej pory jedna osoba mogła przez wiele lat blokować inwestycje przeciwpowodziowe, potrzebne ogółowi mieszkańców danego terenu.
Inwestycje przeciwpowodziowe, o których mowa w projekcie, to m.in.: poldery przeciwpowodziowe, zbiorniki retencyjne, suche zbiorniki przeciwpowodziowe, tzw. kanały ulgi, wały przeciwpowodziowe, stopnie wodne na rzekach, urządzenia wodne, które kierują we właściwy sposób ujścia rzek do morza oraz wrota przeciwpowodziowe i przeciwsztormowe.
Połączenie kilku decyzji w jedną ma znacznie przyspieszyć procedurę inwestycyjną. Obecne przepisy przewidują dwu- lub trzy-etapowy proces lokalizacji i nabywania nieruchomości na cele inwestycji przeciwpowodziowych. Pierwszym etapem jest wydanie przez właściwy organ decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji. Drugi - to negocjacje z właścicielami nieruchomości; w sytuacji, gdy nie przynoszą one skutków, prawo przewiduje ich wywłaszczenie. Następnie wymagana jest decyzja o pozwoleniu na budowę.
Inwestorem, zgodnie z projektem, mają być: dyrektorzy regionalnego zarządu gospodarki wodnej, marszałek województwa, starosta, wójt, burmistrz, prezydent miasta lub partner prywatny w rozumieniu ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym.
Ustawa ma wejść w życie po 14 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Projekt tej ustawy marszałek Sejmu Bronisław Komorowski złożył 10 czerwca. Trafiła do komisji nadzwyczajnej, która podczas posiedzenia we wtorek przyjęła go. Sejm w środę przeprowadził drugie czytanie projektu, a w czwartek przegłosował ustawę. Teraz trafi ona do Senatu, który ma ją omawiać 2 lipca - wraz z innymi ustawami pozwalającymi na pomoc powodzianom.
REKLAMA
REKLAMA