MRR: w styczniu lista regionów, które dostaną dalsze środki z UE
REKLAMA
Minister odwiedziła plac budowy obwodnicy Białegostoku, tzw. trasy generalskiej na drodze krajowej nr 8, która jest modernizowana ze środków UE, z programu Rozwój Polski Wschodniej.
REKLAMA
Podlaskie jest w grupie 12 regionów, które spełniły kryteria, by otrzymać dodatkowe środki z UE z podziału krajowej rezerwy wykonania - potwierdziła minister. Nie chciała jednak powiedzieć, jakie regiony tych wymogów obecnie nie spełniają i zaznaczyła, że na pewno nie powie o tym przed wyborami samorządowymi.
"12 województw w tej chwili spełniło te kryteria i myślę, że tak już zostanie do końca roku" - powiedziała Bieńkowska i dodała, że dużo zależy także od pozycji danego regionu w tym rankingu.
Na dodatkowe środki mogą liczyć te regiony, które do końca grudnia 2010 roku wydadzą 20 proc. środków unijnych z regionalnych programów operacyjnych - wyjaśnił dyrektor departamentu zarządzania Regionalnym Programem Operacyjnym Województwa Podlaskiego w Podlaskim Urzędzie Marszałkowskim Daniel Górski. Przypomniał, że pula do podziału pomiędzy regiony, które spełnią ten warunek, to 512 mln euro.
Środki te stanowią tzw. krajową rezerwę wykonania. Mają motywować regiony do jak najlepszego wydawania unijnej pomocy.
REKLAMA
Trasa generalska, której budowę wizytowała minister Bieńkowska, to największa inwestycja drogowa realizowana przez miasto Białystok dzięki dotacji z UE. Jak powiedział na placu budowy ubiegający się o ponowny wybór prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski (popierany przez PO), jej wartość to 166 mln zł; z UE pochodzi 126 mln zł. Inwestycja ma być gotowa w pierwszym półroczu 2011 roku.
Truskolaski powiedział, że Białystok realizuje obecnie z programów UE inwestycje o wartości 1,3 mld zł. W czwartek włączono do ruchu 1,7 km odcinek ulicy Tysiąclecia, który miasto sfinansowało ze środków własnych. Inwestycja kosztowała 20 mln zł - poinformował.
Bieńkowska powiedziała, że "trzeba dobrze zarządzać miastem", żeby móc pozyskiwać tak duże środki unijne, zwłaszcza jeśli są to pieniądze z programów centralnych, bo tam konkurencja o pieniądze jest większa niż w programach regionalnych. Mówiła, że Białystok "jest jednym z najlepiej zarządzanych miast w Polsce, z najlepszą absorpcją środków unijnych".
REKLAMA
REKLAMA