REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Strażnicy miejscy mogą karać palaczy mandatami

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Strażnicy miejscy mogą karać mandatami osoby palące w niedozwolonych miejscach - rozporządzenie, regulujące tę kwestię opublikowano w piątek w Dzienniku Ustaw. Za złamanie zakazu grozi kara grzywny do 500 zł.

"Tym samym strażnicy miejscy mają narzędzie do tego by karać osoby, które palą w objętych zakazem miejscach" - powiedziała rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.

REKLAMA

REKLAMA

Do tej pory strażnicy miejscy mogli jedynie pouczać lub kierować wniosek o ukaranie do sądu.

Rozporządzenie rozszerzające uprawnienia straży miejskiej o możliwość nakładania mandatów na osoby palące w zakazanych miejscach, podpisali szefowie MSWiA oraz Ministerstwa Sprawiedliwości.

W poniedziałek weszła w życie nowelizacja ustawy antynikotynowej, wprowadzająca zakaz palenia m.in. w środkach transportu publicznego, na placach zabaw, na przystankach komunikacji miejskiej i w środkach publicznego transportu. Całkowity zakaz palenia obowiązuje też w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych dysponujących jedną salą.

REKLAMA

Mandaty mogli jednak nakładać policjanci lub inspektorzy sanitarni, a strażnicy miejscy - jedynie pouczać lub kierować wniosek o ukaranie do sądu. Obowiązywało bowiem rozporządzenie szefa MSWiA z 2009 r., w myśl którego strażnicy miejscy mogą stosować kary grzywny jedynie wobec osób sprzedających wyroby tytoniowe wbrew przepisom ustawy lub wobec właścicieli lokali, którzy nie umieszczą informacji o zakazie palenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Rzeczniczka Straży Miejskiej w Warszawie Monika Niżniak zapewniła, że strażnicy na pewno nie będą urządzać specjalnych "nalotów" na miejsca, które ustawowo zostały objęte zakazem palenia. Do tej pory w stolicy osoby łamiące zakaz palenia, np. na przystankach, były karane na podstawie ubiegłorocznej uchwały rady miasta. Jak powiedziała PAP Niżniak, strażnicy będą reagować na łamanie zakazu palenia "w ramach rutynowych działań".

W Warszawie należy się natomiast spodziewać kontroli w punktach sprzedaży wyrobów tytoniowych. Znowelizowana ustawa nakłada obowiązek umieszczenia w tych miejscach informacji o zakazie sprzedaży papierosów osobom poniżej 18.roku życia. "Kwestia ochrony nieletnich jest naszym priorytetem. Jesteśmy partnerem kampanii "Stop 18" i tego zagadnienia nie będziemy traktować pobłażliwie" - powiedziała Niżniak.

Strażnicy miejscy w stolicy wiedzą już, że mogą od piątku karać za złamanie zakazu palenia. "Było to tak głośne i pilnowaliśmy tego - codziennie sprawdzaliśmy, czy rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw. Byliśmy też cały czas w kontakcie z MSWiA, które wcześniej nas informowało, kiedy rozporządzenie zostanie podpisane i kiedy prawdopodobnie wejdzie w życie" - powiedziała rzeczniczka straży miejskiej.

Niżniak dodała, że przez kilka najbliższych dni strażnicy miejscy będą bardziej wyrozumiali niż zwykle. "Wiemy, że część zarządców obiektów ma problemy z interpretacją przepisów. Dlatego jeszcze kilka dni będzie takiej wyrozumiałości i przyglądania się temu, co się dzieje" - wyjaśniła Niżniak. Dodała jednak, że w Warszawie zakaz palenia pod wiatami przystankowymi i na placach zabaw nie jest żadną nowością, więc tutaj straż miejska nie będzie stosować żadnego okresu przejściowego.

Nowelizacja ustawy antynikotynowej objęła zakazem palenia szkoły, zakłady opieki zdrowotnej, placówki oświaty, wypoczynku i kultury oraz budynki tworzące obiekty sportowe. Zakaz palenia nie obowiązuje na stadionach. W niektórych obiektach, np. zakładach pracy, hotelach czy na uczelniach, również można tworzyć palarnie. Zgodnie z ustawą, palarnia to pomieszczenie wyodrębnione konstrukcyjnie od innych pomieszczeń i ciągów komunikacyjnych, odpowiednio oznaczone, służące wyłącznie do palenia tytoniu, zaopatrzone w odpowiednią instalację, aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń.

Za nieumieszczenie informacji o zakazie palenia tytoniu właścicielowi lub zarządzającemu obiektem grozi kara do 2 tys. zł.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tylko 61 punkty dla niewidomej (znaczny stopień niepełnosprawności i stałe orzeczenie. Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

REKLAMA

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

MOPS: Prawo do świadczenia pielęgnacyjnego także dla 40-latków, 50-latków, 60-latków, 70-latków i 80-latków. I oczywiście 100-latków

Łamanie prawa polega na braku nowelizacji ustawy ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych. Od 11 lat na mocy wyroku TK powinna być znowelizowana w ten sposób, że prawo do świadczenia pielęgnacyjne (starego) otrzyma każda osoba niepełnosprawna (ściślej jej opiekun, który musi zrezygnować z pracy). W ustawie jest jednak wciąż ograniczenie (naprawdę trudno w to uwierzyć) mówiące, że świadczenie otrzymuje się tylko wtedy jak niepełnosprawność powstała do 18 roku życia. Trudno uwierzyć bo Trybunał Konstytucyjny uznał takie ograniczenie za niezgodne z Konstytucją RP, a sądy od 2014 r. seryjnie uchylają decyzje MOPS, które odmawiają przyznania świadczenia opiekunom osób, które stały się niepełnosprawne w wieku 30 lat, 40 lat, 50 lat itd. Dlaczego MOPS wydają od 11 lat niezgodne z prawem decyzje? Bo inaczej wojewodowie kolejnych rządów zabiorą gminom dofinansowania - wojewodowie udają, że nie wiedzą o wyroku TK i powołują się na ustawę, której nie znowelizował Sejm (ewentualnie twierdzą - wbrew wyrokom NSA - że w wyroku TK wcale nie chodzi o to, że Sejm ma znowelizować niekonstytucyjne przepisy, a do tego czasu stosuje się wyrok TK).

Zanim szpital trafi na OIOM finansów. Jak stosować nowe przepisy o programach naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych

Nie czekaj, aż szpital trafi na OIOM finansów. Nowa ustawa nakazuje program naprawczy dopiero po stracie przekraczającej 1%, ale kto zwleka do tego momentu, ryzykuje terapię przymusową. Dyrektor, który wcześniej sięgnie po narzędzia „pre-naprawcze”, ma szansę poprawić wynik własnym tempem, bez ustawowej kroplówki i kwartalnych raportów. Nowe przepisy dotyczące programów naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych komentuje adwokat Grzegorz Prigan.

Rząd: Wynagrodzenia lekarzy w ZUS wyższe o 25%. Reforma orzecznictwa lekarskiego i orzeczeń

W rządzie projekt reformy orzecznictwa lekarskiego w ZUS. Regulacja usprawnia i ujednolica sposób wydawania orzeczeń przez lekarzy orzeczników ZUS oraz zasady kontroli zwolnień lekarskich. Doprecyzowane zostają sytuacje, w których można stracić zasiłek chorobowy.

REKLAMA

Tańsze leki dla pacjentów i NFZ - list otwarty branży farmaceutycznej do Ministerstwa Zdrowia

Kilkudziesięciu sygnatariuszy, w tym organizacje pacjenckie i z branży farmaceutycznej, podpisało list otwarty do Ministerstwa Zdrowia, apelując o tańsze i bardziej dostępne leki dla pacjentów. Sygnatariusze wezwali resort zdrowia do wykorzystania zbliżającej się nowelizacji ustawy refundacyjnej jako szansy na odblokowanie potencjału importu równoległego. List otwarty podpisano 14 października br. w Warszawie podczas XIII Forum Importu Równoległego.

Właściciele działek niepotrzebnie się martwią utratą ich wartości? Słynne plany uchwaliły tylko 4 gminy

Planów ogólnych nie da się uchwalić do 30 czerwca 2026 r. Ten ustawowy termin, do którego gminy mają uchwalić plany ogólne, jest nierealistyczny - mówi o tym wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros podczas posiedzenia senackich komisji samorządu oraz infrastruktury. Stwierdził, że konieczne będzie jego wydłużenie.

REKLAMA