REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Związki zawodowe: płace zasadnicze nauczycieli mogą być wyższe

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Nauczycielskie związki zawodowe uważają, że wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli mogą wzrosnąć w tym roku więcej, niż proponuje Ministerstwo Edukacji Narodowej, i jest to możliwe bez zwiększenia puli środków przeznaczonych na ten cel w budżecie państwa.

Według związkowców ministerstwo przeszacowuje bowiem środki zarezerwowane na inne, obok płacy zasadniczej, składniki tzw. średniego wynagrodzenia nauczycieli.

REKLAMA

REKLAMA

"Związek Nauczycielstwa Polskiego zaproponował MEN zmianę struktury nauczycielskich wynagrodzeń, polegającą na zwiększeniu udziału płacy zasadniczej w ogólnym wynagrodzeniu. Zdaniem ZNP takie rozwiązanie umożliwi zwiększenie płac nauczycieli o więcej niż proponowane przez rząd 7 proc. w ramach środków przewidzianych na tegoroczne podwyżki. Wymaga to jednak dokładnego oszacowania wszystkich składników nauczycielskich pensji. Dlatego ZNP domaga się od MEN przedstawienia danych dotyczących m.in. wielkości wypłaconych odpraw emerytalnych w 2010 r. oraz liczby zatrudnionych nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego" - czytamy w komunikacie rzeczniczki prasowej ZNP Magdaleny Kaszulanis przekazanym PAP we wtorek.

Rzecznik prasowy MEN Grzegorz Żurawski zapewnił, że ministerstwo przedstawi związkowcom wszystkie te dane, które będzie mogło, wśród nich będą na pewno dane dotyczące liczby nauczycieli.

Na wynagrodzenie nauczycieli składa się wynagrodzenie zasadnicze i kilkanaście innych składników, w tym dodatki do wynagrodzenia zasadniczego. Wśród dodatków jest m.in. stażowy, za wychowawstwo, motywacyjny, wiejski, za trudne warunki pracy, dodatek na zagospodarowanie, za godziny ponadwymiarowe. O wysokości większości z nich decydują organy prowadzące szkoły, czyli samorządy. Po zsumowaniu dodatków i wynagrodzenia zasadniczego, a także środków przeznaczonych na odprawy emerytalne wychodzi tzw. średnie wynagrodzenie nauczycieli określone w ustawie Karta Nauczyciela. Płaca zasadnicza nauczycieli to około 65 proc. średniego wynagrodzenia.

REKLAMA

Związki zawodowe od lat podkreślają, że wysokość tzw. średniego wynagrodzenie jest odległa od tego, co naprawdę otrzymują nauczyciele, a decydujące znaczenie ma właśnie wynagrodzenie zasadnicze. Jego minimalną wysokość ustala co roku minister edukacji w rozporządzeniu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W poniedziałek w MEN odbyło się pierwsze spotkanie nauczycielskich związków zawodowych z wiceminister edukacji Lillą Jaroń. Strona rządowa przedstawiła propozycję wzrostu od 1 września minimalnego wynagrodzenia nauczycieli od 143 do 196 zł brutto w zależności od stopnia awansu zawodowego i kwalifikacji nauczycieli.

Jak mówili związkowcy, poniedziałkowe spotkanie trudno nazwać prawdziwymi negocjacjami płacowymi, gdyż strona rządowa przedstawiła propozycję znaną już wcześniej publicznie. "To było raczej spotkanie informacyjne" - ocenił przewodniczący Branży Nauki, Oświaty i Kultury Forum Związków Zawodowych Sławomir Wittkowicz. "Poprosiliśmy o kolejne spotkanie dotyczące wynagrodzeń zasadniczych" - poinformował wiceprezes ZNP Krzysztof Baszczyński.

Według związkowców kolejne spotkanie powinno zostać poprzedzone spotkaniem Zespołu ds. struktury wynagrodzeń nauczycieli, w skład którego obok przedstawicieli rządu wchodzą związkowcy. Zespół ten został powołany w 2008 r. w wyniku porozumienia zawartego z rządem po ogólnopolskim strajku pracowników oświaty, jego głównym zadaniem jest opracowanie nowej, uproszczonej struktury wynagrodzenia nauczycieli, uwzględniającej wzrost udziału wynagrodzenia zasadniczego. Ministerstwo edukacji zapowiedziało w poniedziałek zwołanie posiedzenia zespołu w kwietniu.

Związkowcy poprosili, by w tym posiedzeniu uczestniczył szef doradców premiera Michał Boni. Chcieliby na tym spotkaniu usłyszeć od niego m.in., jakie rząd ma propozycje dotyczące podwyżek dla nauczycieli w przyszłym roku.

"Z analizy przeprowadzonej przez regionalne izby obrachunkowe wynika, że tylko dwie trzecie środków przekazywanych samorządom w subwencji oświatowej wydawanych jest przez nie na wynagrodzenia nauczycieli pracujących w szkołach. Oznacza to, że są środki na wyższe wynagrodzenia dla nauczycieli. Dlatego chcemy, by w spotkaniu zespołu uczestniczył też przedstawiciel Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych" - dodał Wittkowicz.

Choć przedstawiciele Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" nie uczestniczyli w poniedziałkowym spotkaniu w MEN, to popierają wnioski złożone tam przez inne związki. "Środki na inne składniki średniego wynagrodzenia nauczycieli na pewno są przeszacowane. Na przykład przy obliczaniu nich, ministerstwo zakłada, że każdy nauczyciel ma w tygodniu, co najmniej, cztery nadliczbowe godziny, a to jest niemożliwe" - powiedział przewodniczący sekcji Ryszard Proksa.

Podkreślił, że także Solidarność od dawna opowiada się za zmianą i uproszczeniem systemu wynagrodzenia nauczycieli, ze zwiększeniem udziału płacy zasadniczej.

Zgodnie z projektem rozporządzenia, opublikowanego przez MEN w internecie w połowie marca, wynika, że minimalna płaca zasadnicza nauczycieli stażystów ma od września wynieść miesięcznie 2182 zł brutto, nauczycieli kontraktowych - 2246 zł brutto, mianowanych - 2550 zł brutto, a dyplomowanych - 2995 zł brutto. Oznacza to, że płaca zasadnicza nauczycieli stażystów ma wzrosnąć o 143 zł brutto, nauczycieli kontraktowych o 147 zł brutto, mianowanych o 167 zł brutto, a dyplomowanych o 196 zł.

Tegoroczna wrześniowa podwyżka o 7 proc. płac nauczycieli to wynik ubiegłorocznych negocjacji płacowych między przedstawicielami rządu ze związkowcami.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
NIK: Samorządy przegrały walkę o poprawę jakości powietrza

Działania skontrolowanych przez NIK samorządów na rzecz wdrożenia uchwał antysmogowych, mających poprawić jakość powietrza, okazały się nieskuteczne - poinformowała NIK. Przy obecnym tempie wymiany kotłów ich likwidacja w gminach może zająć od 2 do 24 lat.

MKiŚ: Nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [Projekt]

Nowe regulacje poprawią jakość systemu gospodarowania odpadami komunalnymi oraz będą wspierać mieszkańców w prawidłowej segregacji i ograniczaniu ilości wytwarzanych odpadów. Dzięki nim gminy zyskają więcej narzędzi do motywowania mieszkańców do segregacji, na przykład poprzez obniżanie opłat czy rozszerzenie katalogu ulg i zwolnień.

Wniosek od 3 listopada 2025 r. Kto dostanie nowe świadczenie z MOPS?

Od 3 listopada 2025 r. gminy przyjmują wnioski o bon ciepłowniczy. O nowe świadczenie można też ubiegać się w tradycyjnej papierowej formie, jak również drogą elektroniczną. Komu przysługuje takie wsparcie i ile wynosi? Czy w każdym ośrodku pomocy społecznej otrzymamy bon?

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Papier, plastik czy zmieszane - gdzie lądują kubki papierowe, jednorazowe, a gdzie kubek ceramiczny? Segregacja

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Czy to papierowy kubek jednorazowy, który powinien wylądować w pojemniku na papier? Gdzie zgodnie z prawidłową segregacją odpadów powinien znaleźć się kubek ceramiczny?

REKLAMA

Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać.

REKLAMA

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

REKLAMA