Prezentacja miast rywalizujących o ESK 2016 przed jurorami konkursu
REKLAMA
Wystąpienia przed komisją, które odbywają się w poniedziałek i wtorek w Warszawie, stanowią dla pięciu polskich miast ostatnią szansę na pokazanie swoich atutów w konkursie o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku.
REKLAMA
Prezentacja trwa pół godziny, po niej następuje godzinna seria pytań komisji selekcyjnej do przedstawicieli ubiegających się o tytuł miast. O tym, co zostanie zaprezentowane przed komisją, decydują sami kandydaci.
REKLAMA
Jak poinformował współautor wrocławskiej aplikacji Roland Zarzycki, podczas wystąpień reprezentanci miast mówią najczęściej o tym, jakie działania kulturalne udało się zorganizować w mieście w ramach starań o tytuł, jak jest realizowana idea konkursu i co kandydujące miasto może wnieść do kultury Europy. Często pokazywane są filmy lub multimedialne prezentacje o mieście.
Przed komisją selekcyjną może wystąpić maksymalnie sześć osób, najczęściej są to przedstawiciele władz, m.in. prezydenci miast kandydujących oraz osoby odpowiedzialne za przygotowania do konkursu.
REKLAMA
W drugiej części przesłuchania eksperci pytają m.in. o treść opracowanego przez każdego kandydata dokumentu aplikacyjnego, w którym zawarto informacje na temat programu kulturalnego, infrastruktury transportowej, turystycznej i planowanych inwestycji. Jurorzy w tej części przesłuchania zwracają uwagę na to, co jest najbardziej wątpliwe w aplikacji, m.in. źródło finansowania przedsięwzięć kulturalnych - mówił Zarzycki. Jak dodał, eksperci zadają także pytania o "kwestie filozoficzne", np. czym jest piękno.
"Pytania były zróżnicowane, dotyczyły zarówno ideowej strony konkursu, ale też spraw związanych z finansowaniem i organizacją obchodów" - powiedział o poniedziałkowym wystąpieniu Gdańska przed komisją Sławomir Czarnecki z Biura Gdańsk i Metropolia Gdańska - ESK 2016. Jak zdradził, eksperci dociekali miejsca dziedzictwa "Solidarności" w staraniach Gdańska o tytuł. "Pytają, jak my ją postrzegamy i czy nie boimy się upolitycznienia tego projektu" - tłumaczył Czarnecki.
Po nominowaniu zwycięzcy przez komisję selekcyjną we wtorek minister kultury przekaże wynik konkursu instytucjom europejskim. Ostateczną decyzję, po zasięgnięciu opinii Parlamentu Europejskiego i zaleceniach Komisji Europejskiej, podejmie Rada UE w drugim kwartale 2012 roku.
W skład komisji selekcyjnej wchodzi 13 ekspertów z Polski i Unii Europejskiej. Instytuty Unii Europejskiej wyłoniły siedmiu członków - to: Elisabeth Vitouch, Andreas Wiesand, Constantin Chirac, Manfred Gaulhofer, Danuta Glondys, Erna Hennicot - Schoepges i Jeremy Isaacs. W pracach komisji bierze udział sześciu polskich specjalistów. Są to: Joanna Kiliszek, Tadeusz Kowalski, Michał Merczyński, Jacek Purchla, Monika Smoleń i Tadeusz Zielniewicz.
W 2016 roku tytuł będzie nosić jedno miasto z Polski i jedno z Hiszpanii. W roku bieżącym Europejskimi Stolicami Kultury są Turku w Finlandii i Tallin w Estonii.
REKLAMA
REKLAMA