REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prawo jazdy zabierane za zaleganie z alimentami dłużej niż pół roku

REKLAMA

Osoby zalegające z alimentami dłużej niż pół roku mogą stracić prawo jazdy - przewiduje ustawa, o której w czwartek dyskutował Senat. Prawo jazdy nie będzie zabrane, jeśli dłużnik płaci przynajmniej połowę zasądzonej kwoty; senatorowie chcą podnieść to minimum do 75 proc.

W 2009 r. TK uznał, że zatrzymanie prawa jazdy dłużnikowi alimentacyjnemu jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą proporcjonalności między celem a środkami proponowanymi, by ten cel osiągnąć. Aby uczynić zadość zasadzie proporcjonalności, nowelizacja ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz o pomocy osobom uprawnionym do alimentów wprowadza zasadę, że prawo jazdy zatrzymywane będzie tylko w wyjątkowych sytuacjach.

REKLAMA

REKLAMA

Obecnie dłużnik alimentacyjny nie może kwestionować zasadności wniosku o zatrzymanie prawa jazdy, ponadto wszyscy dłużnicy traktowani są jednakowo bez względu na ich sytuację osobistą - nie uwzględnia się m.in. długości okresu bezskutecznej egzekucji czy faktu korzystania z prawa jazdy przy wykonywaniu pracy.

W myśl nowych przepisów prawo jazdy będzie mogło być zatrzymane w przypadku zaległości za okres dłuższy niż sześć miesięcy, nie zostanie zaś zatrzymane, jeśli dłużnik alimentacyjny częściowo wywiązuje się ze zobowiązań (czyli co miesiąc, przez minimum sześć miesięcy będzie płacił co najmniej 50 proc. zasądzonych alimentów). Autorzy ustawy uznali, że - biorąc pod uwagę przeciętną wysokość alimentów (ok. 500 zł) - wykonywanie zobowiązania w takiej wysokości nie powinno stanowić trudności.

Podczas debaty w Senacie Mieczysław Augustyn (PO) zgłosił propozycję, by minimalna spłata, która chroniłaby dłużnika przed utratą prawa jazdy, wynosiła 75 proc. zasądzonych alimentów. Pierwotnie w rządowym projekcie ustawy minimalna kwota wynosiła 30 proc., posłowie podnieśli ją do 50 proc.

Senatorowie zgłaszali wątpliwości co do zasadności orzeczenia TK. Jan Rulewski (PO) podkreślał, że dłużnicy alimentacyjni krzywdzą własne dzieci, pozbawiając je środków na utrzymanie. Jego zdaniem Trybunał, broniąc praw dłużników, nie wykazał się troską o prawa tych, na rzecz których zobowiązani są płacić alimenty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Z kolei Zbigniew Cichoń (PiS) uznał, że zabieranie prawa jazdy za zaleganie z alimentami jest środkiem zupełnie nieadekwatnym i nie wiadomo, dlaczego akurat ten dokument miałby być zatrzymywany. "Dlaczego nie będziemy zabierać karty wędkarskiej?" - pytał.

Wiceminister pracy i polityki społecznej Marek Bucior tłumaczył, że prawo jazdy jest dokumentem osobistym, którego na nikogo nie można przepisać, co jest częstą praktyką w przypadku osób, które nie chcą płacić alimentów: przepisują na inne osoby swój majątek, samochód, wykazują mniejsze dochody, niż faktycznie uzyskują. Dlatego - zdaniem Buciora - właśnie tego rodzaju sankcja może być skuteczna. Augustyn przypomniał, że po jej wprowadzeniu ściągalność alimentów znacznie wzrosła.

Ustawa wprowadza również możliwość odwołania się od decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy do samorządowego kolegium odwoławczego. Gdy decyzja stanie się ostateczna, wójt, burmistrz lub prezydent miasta skieruje do starosty wniosek o zatrzymanie prawa jazdy dłużnikowi alimentacyjnemu oraz wniosek do prokuratora o ściganie przestępstwa niealimentacji. Prawo jazdy zostanie zwrócone, gdy zniknie bezpośrednia przyczyna jego zatrzymania.

W nowelizacji zmieniono także m.in. definicję dochodu oraz sposób jego ustalania. Pozwoli to na przyznanie świadczeń rodzinom, których faktyczny dochód nie przekracza przyjętego kryterium dochodowego. Wykazany zostanie dochód faktycznie otrzymywany, a nie dochód zaniżony, co miało miejsce w przypadku osób, które pod koniec roku podjęły pracę (po podziale ich rocznego dochodu przez liczbę miesięcy w roku dochód był znacznie niższy niż faktycznie otrzymywany).

W myśl obecnie obowiązujących przepisów prawo do świadczeń rodzinnych przysługuje, jeżeli przeciętny dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie przekracza kwoty 504 zł (583 zł w przypadku, gdy w rodzinie wychowywane jest dziecko legitymujące się orzeczeniem o niepełnosprawności albo o co najmniej umiarkowanym stopniu niepełnosprawności).

Bucior przypomniał, że MPiPS przygotowało projekt założeń do nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz ustawy o pomocy społecznej, która ma dostosować wysokość progów dochodowych oraz świadczeń do tempa inflacji. Wysokość kryteriów uprawniających do świadczeń korygowana będzie w taki sposób, aby w kolejnym roku świadczenia nie były niższe od poziomu zapewniającego minimum egzystencji; wprowadzony ma być też obowiązek corocznego dostosowywania progów do wzrostu cen towarów i usług. Projekt jest obecnie w konsultacjach. Bucior podkreślił jednak, że nie ma szans na uchwalenie go w tej kadencji Sejmu.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZNP: wnioskujemy o objęcie bonami wszystkich nauczycieli. Laptopy dla nauczycieli klas I-III w roku szkolnym 2024/2025. Na jakiem etapie jest sprawa?

Związek Nauczycielstwa Polskiego jest za objęciem bonami na laptopy dla wszystkich nauczycieli klas I – III. Zakończyła się rewizja KPO, dzięki której ok 172 mln zł zostaną przeznaczone na zakup nowych laptopów dla nauczycieli klas I-III.

Zespół Scorpions zagra dziś na Narodowym. Gdzie utrudnienia?

W piątek 26 lipca na Stadionie Narodowym odbędzie się koncert Warsaw Rocks ’24. Wśród gwiazd m.in. zespół Scorpions. Kierowców czekają utrudnienia. 

W Warszawie utrudnienia w związku z Biegiem Powstania Warszawskiego

W sobotę w Warszawie w związku z zawodami w Śródmieściu, na Żoliborzu i Bielanach będzie zmiana organizacji ruchu. Biegacze będą mieli do wyboru dwa dystanse: 5 i 10 km. Do tej pory do udziału w biegu zgłosiło się ponad 10 tys. osób.

Nawet 120 tys. zł na rozwój małego gospodarstwa. Rusza nabór wniosków

Dofinansowanie na rozwój małych gospodarstw. Rusza nabór wniosków, który potrwa od 25 lipca do 22 sierpnia 2024 r. Uzyskane pieniądze rolnik może przeznaczyć m.in. na inwestycje budowlane czy nabycie niezbędnego wyposażenia, maszyn, urządzeń i sprzętów.

REKLAMA

Ferie zimowe 2025 – terminy, województwa [TABELA]

Planujesz ferie zimowe w 2025 roku? Znamy już terminy dla wszystkich 16 województw. Są cztery terminy ferii: 20 stycznia-2 lutego, 27 stycznia – 9 lutego, 3-16 luty i 17 lutego – 2 marca. Zaznacz w swoim kalendarzu już dziś.

Kobieta straciła 175 tys. zł, a chciała tylko sprzedać telewizor

Tym razem ofiarą "na pracownika banku" padła 32-letnie mieszkanka Lubina. Kobieta chciała tylko sprzedać telewizor na znanym portalu, w rezultacie straciła 175 tys. zł. 

To było takie proste? Bloomberg: Polska zagroziła blokadą chińskiego eksportu do UE. Teraz spokojniej na granicy z Białorusią

Prezydent Andrzej Duda podczas niedawnej wizyty w Pekinie zagroził Chinom zablokowaniem kluczowego kolejowego szlaku transportowego do UE, by osłabić kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej – napisała 24 lipca 2024 r. agencja Bloomberga. To może być przyczyna spadku nielegalnych przekroczeń tej granicy w ostatnich tygodniach.

Barszcz Sosnowskiego groźny nie tylko po dotknięciu

Barszcz Sosnowskiego (Heracleum sosnowskyi) to jedna z roślin groźnych dla zdrowia. Warto wiedzieć, że nie tylko dotykanie jej jest ryzykowne. Niebezpieczne może być przebywanie w jej otoczeniu. Co zrobić, gdy już dojdzie do oparzenia?

REKLAMA

Rządowi brakuje pieniędzy na służby: Policję, SG, PSP i SOP. Co z programem modernizacyjnym?

Cały czas mamy sytuację niepełnego pokrycia w budżecie wydatków na służby (chodzi o Policję, Straż Graniczną, Państwową Straż Pożarną i Służbę Ochrony Państwa) - poinformował 23 lipca 2024 r. podczas sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. Dodał, że w najbliższym czasie przedstawione zostaną propozycje na kolejne lata.

Przeszło 854 mln zł na Sejm w 2025 r. Podwyżki dla posłów i wszystkich pracowników Kancelarii Sejmu. Wzrosną też ryczałty na biura poselskie

Budżet Kancelarii Sejmu na 2025 r. ma wynieść 854 mln 258 tys. zł - to ponad 80 mln więcej niż w 2024 roku. W dniu 23 lipca 2024 r. sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu Kancelarii Sejmu na 2025 rok. Szef Kancelarii Sejmu Jacek Cichocki poinformował, że w 2025 roku nastąpi wzrost wynagrodzeń wszystkich pracowników Kancelarii Sejmu a także posłów.

REKLAMA