REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rząd przyjął projekt budżetu na 2012 rok

REKLAMA

Rząd przyjął we wtorek projekt budżetu na 2012 r. z deficytem w wysokości 35 mld zł. Dokument, chwalony przez koalicjantów, krytykują politycy opozycji. Także związki zawodowe i pracodawcy mają zastrzeżenia do propozycji rządu.

Premier Donald Tusk wyjaśnił we wtorek, że rząd zgodnie z obietnicą przyjął wstępnie budżet wiosną, ale partnerzy społeczni wykorzystali do ostatniego dnia tryb konsultacji społecznych, dlatego rząd nie mógł wcześniej przyjąć i wysłać do Sejmu projektu.

REKLAMA

Zwrócił uwagę na kilka korekt, które wprowadzono do projektu. Jako kluczową określił zmianę projektu dotyczącą tzw. Świetlików - nowoczesnych centrów wypoczynku, edukacji, rehabilitacji i opieki. W dokumencie zapisano 150 mln zł na ten cel.

REKLAMA

Minister finansów Jacek Rostowski powiedział, że najbardziej istotna zmiana dotyczy obniżenia w 2012 r. o 2 mld zł dochodów, które były przewidywane z nowego podatku: akcyzy na węgiel. Ubytek ten ma być zrekompensowany wyższymi dochodami z udziałów Skarbu Państwa w spółkach.

Rostowski poinformował też, że rząd nie przewiduje, aby w przyszłym roku "był w jakikolwiek sposób zagrożony" 55-proc. poziom relacji długu publicznego do PKB. Podtrzymał zawartą w projekcie prognozę, zgodnie z którą w przyszłym roku PKB ma wzrosnąć o 4 proc. Wskazał, że krytyczne wobec tej prognozy opinie nie biorą pod uwagę tego, iż już w tym roku będziemy mieli wyższe nominalne PKB, które będzie stanowiło bazę dla przyszłorocznego PKB na skutek wyższej niż prognozowano w tym roku inflacji.

Zdaniem ministra nawet przy 3-procentowym wzroście realnego PKB w przyszłym roku dochody powinny być takie, jakie zakłada projekt. Rostowski podkreślił, że "dlatego zasadnicze wskaźniki tego budżetu, te najważniejsze, deficyt budżetu państwa, czy dochody, nie powinny (...) być zagrożone".

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Projekt budżetu na 2012 r. chwali koalicja - uważa, że nie jest on optymistyczny, lecz optymalny. Sławomir Neumann (PO) powiedział PAP, że o optymistycznych założeniach do projektów kolejnych budżetów słyszy już od lat.

REKLAMA

Wicepremier Waldemar Pawlak powiedział we wtorek dziennikarzom, że założenia projektu budżetu co do wzrostu gospodarczego i inflacji uważa za realistyczne. "Wiadomo, że zbliżają się ciężkie chwile i wzrost będzie na poziomie nieco niższym (...), natomiast podtrzymywałbym optymistyczne spojrzenie" - powiedział Pawlak.

Przeciwnie oceniają projekt politycy opozycji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że założenia budżetu na 2012 r. są bardzo optymistyczne, ale nie jest przekonany, czy są do wykonania. Kaczyński wyraził nadzieję, że po wyborach "lepsi specjaliści niż obecny minister finansów przyjrzą się sytuacji polskich finansów publicznych" i będzie można zobaczyć, czy założenia te są realne. Lider PiS nie chciał komentować szczegółów projektu. Jak wyjaśnił, PiS nie przeprowadziło jeszcze jego "głębszej analizy".


Natomiast szef SLD Grzegorz Napieralski uważa, że przyjęty we wtorek przez rząd projekt budżetu na 2012 rok to "bujda pod wybory", która po 9 października "trafi do kosza". Według Napieralskiego minister finansów mówi co innego przed wyborami, a co innego po wyborach. "Jak ja dzisiaj słyszę optymistyczne założenia co do inflacji, co do wzrostu PKB, to wiem, że to jest dzisiaj bajka. To jest bujda, to jest nieprawda, to jest pod wybory" - ocenił Napieralski.

Paweł Poncyljusz (PJN) krytykował natomiast propozycję podwyższenia dochodów z dywidend. Jego zdaniem, jeżeli nastąpi wzrost dywidendy pobieranej przez Skarb Państwa np. z PKN Orlen i Lotosu, to wzrosną ceny paliw na stacjach benzynowych. Poncyliusz dodał, że wyższe dywidendy oznaczają również ryzyko, że inwestycje spółek Skarbu Państwa będą ograniczone do minimum, co będzie mieć dla nich negatywne konsekwencje.

Krytycznie o projekcie wypowiadają się też związkowcy. NSZZ "Solidarność" uważa, że rząd proponuje ograniczanie deficytu kosztem najuboższych Polaków. W ocenie Zbigniewa Kruszyńskiego z "S" zmiany w projekcie budżetu na 2012 rok dotyczące spraw społecznych są minimalne. Jego zdaniem utrzymanie progów dochodowych dotyczących świadczeń rodzinnych spowoduje dalszy spadek liczby osób do nich uprawnionych, co - według niego - jest bardzo niepokojące z powodu obecnej sytuacji demograficznej w Polsce.

OPZZ ma opiniować prace rządu nad projektem w środę. Przewodniczący OPZZ Jan Guz powiedział we wtorek PAP, że rząd złamał ustawę o Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych, ponieważ nie przekazał stronie społecznej do konsultacji projektu budżetu na 2012 r. Guz wskazał, że zgodnie z ustawą powinien to zrobić na co najmniej 20 dni przed skierowaniem projektu do Sejmu.

Według pracodawców założone w projekcie ustawy wskaźniki są optymistyczne i niekoniecznie muszą się spełnić. Ekspert Pracodawców RP Piotr Rogowiecki zwrócił szczególną uwagę na prognozowaną dynamikę PKB. Jego zdaniem osiągnięcie 4 proc. wzrostu w przyszłym roku może okazać się trudne. Rogowiecki ostrzegł, że spadek kondycji wielu europejskich gospodarek zmniejszy popyt na nasz eksport, spowoduje trudności w finansowaniu zewnętrznym, zahamuje inwestycje oraz zwiększanie płac.

Zakładany w projekcie budżetu na 2012 r. deficyt ma wynieść 35 mld zł. Dochody określono na poziomie 292 mld 813 mln zł, a wydatki 327 mld 813 mln zł. Wzrost PKB ma wynieść 4 proc., zaś inflacja średnioroczna 2,8 proc. Prognozowany wzrost wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych wynosi 3,1 proc. W projekcie budżetu nadal zakłada się, że w przyszłym roku w państwowej sferze budżetowej nie będzie wzrostu wynagrodzeń.

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pensja minimalna robotnika i pracownika samorządowego zrównana. Samorządowcy nie są zadowoleni bo 16,65% dla najniżej wynagradzanych a 5% dla specjalistów

Dla pracowników samorządowych to jest rewolucja. Pensja minimalna w urzędach (otrzymują je osoby na najniższych stanowiskach - I grupa zaszeregowania) została zrównana z pensją minimalną dla całej Polski (4666 zł). W poprzednich latach pensja ta zawsze była niższa o 200-400 zł. Samorządy musiały dopłacić z innych źródeł do ustawowej pensji brakujące pieniądze. I grupa zaszeregowania otrzymała 16,65% podwyżki. Grupy najlepszych specjalistów tylko 5%. Stąd niezadowolenie w samorządach.

MEN: Wykaz dokumentów wymaganych do uzyskania dyplomu zawodowego

Od 11 lutego 2025 r. obowiązuje rozporządzenie w sprawie wykazu dokumentów potwierdzających kwalifikacje w zawodzie wymaganych do uzyskania dyplomu zawodowego albo dyplomu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe w zawodzie nauczanym na poziomie technika. Wykaz obejmuje 175 zawodów.

Bezpłatne leki dla seniorów i dzieci. Łatwiejszy dostęp do recept refundowanych i do szczepień. Przepisy już obowiązują

Bezpłatne leki dla seniorów i dzieci. Łatwiejszy dostęp do recept refundowanych i do szczepień. Przepisy weszły w życie w piątek, 14 lutego 2025 r. Nowela rozszerzyła m.in. katalog osób uprawnionych do wystawiania recept na bezpłatne leki dla osób 65 plus oraz poniżej 18 roku życia.

1700 zł dla każdego obywatela w wieku produkcyjnym? Ekonomista: to możliwe [WYWIAD]

A gdyby tak zastąpić 800+, babciowe, zasiłki opiekuńcze, rentę socjalną i inne świadczenia jednym uniwersalnym świadczeniem, które otrzymywałby każdy obywatel w wieku produkcyjnym? O co chodzi o idei dochodu podstawowego i ile by taki program kosztował? Rozmówcą Piotra Nowaka w programie Gość Infor.pl był dr Maciej Szlinder, ekonomista, filiozof, prezes Polskiej Sieci Dochodu Podstawowego.

REKLAMA

Jaka jest prawidłowa temperatura ludzkiego ciała? Już nie 36,6 st. C

Jaka jest prawidłowa temperatura ludzkiego ciała? Kalifornijscy lekarze i antropolodzy uznają starą normę, czyli 36,6 st. C za nieaktualną. Na przestrzeni wieków temperatura się obniżyła. Eksperci przeanalizowali przyczyny tej zmiany.

Polacy źle mierzą temperaturę w czasie choroby

Polacy źle mierzą temperaturę w czasie choroby. Do takich wniosków doszli autorzy raportu pt. „Jak Polacy mierzą temperaturę ciała podczas choroby?”. Jakie błędy są najczęściej popełniane? Na co trzeba zwrocić szczególną uwagę, zwłaszcza w sezonie zachorowań na grypę?

Uposażenia żołnierzy zawodowych w 2025 roku [Tabela stawek]. Podwyżka z wyrównaniem od 1 stycznia

Minister Obrony Narodowej przygotował projekt rozporządzenia w sprawie stawek uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych. Stawki te mają zostać podwyższone od 5,3% do 7,1% (w zależności od grupy uposażenia) ze skutkiem od 1 stycznia 2025 r. Zatem w 2025 r. (z wyrównaniem od 1 stycznia) nastąpi wzrost uposażenia zasadniczego od 400 zł dla szeregowych, 500 zł dla podoficerów oraz do 1100 zł dla generała - w porównaniu do dotychczasowych stawek. Najniższe uposażenie zasadnicze żołnierza zawodowego wzrośnie o 400 zł - z 6000 zł do 6400 zł.

Co pyli teraz? Kalendarz pylenia na cały rok

Należy pamiętać, że w Polsce, w niektórych regionach jest cieplej, w innych zimniej, w innym okresie pylić będą rośliny i drzewa w południowo-zachodniej części kraju, a w innym w północno-wschodnim. W Polsce najczęściej uczulają pyłki trwa, chwastów oraz drzew.

REKLAMA

Dzień Bezpiecznego Internetu. Ilu Polaków dzieli się swoimi danymi do logowania?

Czy Polacy udostępniają swoje dane do logowania? Z badania "Mobilny Portret Polaka" opublikowanego 11 lutego, w Dniu Bezpiecznego Internetu wynika, że 60 proc. badanych deklaruje, iż nie dzieli się z nikim swoimi danymi do logowania. Co piąty respondent przyznał, że padł ofiarą oszustwa w internecie.

Jak obliczyć trzynastkę dla pracownika samorządowego? RIO: nie można wliczać jednorazowych, nieperiodycznych wypłat do podstawy wymiaru dodatkowego wynagrodzenia rocznego

Regionalna Izba Obrachunkowa w piśmie z 28 stycznia 2025 r. wyjaśniła, że do podstawy wymiaru dodatkowego wynagrodzenia rocznego (tzw. trzynastki) wlicza się te składniki wynagrodzenia, które przyjmowane są do obliczenia ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy, a także wynagrodzenie za urlop wypoczynkowy oraz wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy przysługujące pracownikowi, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy. Do tej podstawy nie wlicza się natomiast jednorazowych lub nieperiodycznych wypłat za spełnienie określonego zadania bądź za określone osiągnięcie.

REKLAMA