Ekoschematy i dobrostan zwierząd: nowe dopłaty dla rolników od 15 marca 2023 r.
REKLAMA
REKLAMA
Nowe dopłaty dla rolników od 15 marca 2023 r.
"Od 15 marca do 15 maja nabór wniosków na płatności obszarowe i z tym związane ekoschematy i dobrostan zwierząt" - powiedział wicepremier.
REKLAMA
Kowalczyk podkreślił, żeby wszyscy rolnicy, wypełniając wniosek obszarowy, mieli świadomość z czego można skorzystać. Dodał, że są dwie nowości. Pierwsza to ekoschematy, o które trzeba zawnioskować. Jako przykład podał plan nawożenia z wapnowaniem za co można otrzymać dodatkowo 300 zł do hektara.
Kolejną nowością są wielokrotnie większe środki związane z dobrostanem zwierząt.
Dopłaty fakultatywne dla rolników
Wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zachęcał rolników do korzystania z fakultatywnych dopłat, jakie umożliwia Wspólna Polityka Rolna na lata 2023-2027. Jak przypomniał, nabory wniosków w nowej perspektywie ruszają 15 marca.
Jak przypomniał Kowalczyk podczas spotkania z rolnikami w Tarnowie (małopolskie), krajowy Plan Strategiczny WPR na lata 2023-2027, zatwierdzony już przez Komisję Europejską, przewiduje ponad 25 mld euro, z czego ponad 17 mld euro to płatności bezpośrednie, a reszta to II filar inwestycyjny.
Co to są ekoschematy?
REKLAMA
W płatnościach bezpośrednich nowością są ekoschematy, płatności do gruntów związana z ochroną środowiska, o które trzeba występować w oddzielnych wnioskach - zauważył wicepremier. Apelował jednocześnie o korzystanie z tych dopłat. "Bez części fakultatywnych dopłaty nie będą pełne, a chcemy wykorzystać wszystkie dopłaty jakie dostajemy z Brukseli" - powiedział, zaznaczając, że rezygnacja z takich działań to bezpowrotna utrata pieniędzy.
Jak tłumaczył, najszerszy ekoschemat to działania związane z rolnictwem węglowym, z których można wybrać działania łatwiejsze, trudniejsze, albo i kilka równocześnie, i otrzymywać dopłaty z równych tytułów. Prosty i łatwy ekoschemat to plan nawożenia z wapnowaniem, który przekłada się na 300 zł dopłaty do hektara. Kowalczyk zwrócił też uwagę, że istotnym elementem będzie dobrostan zwierząt, finansowany w wielokrotnie większym stopniu, niż to było dotychczas.
Wicepremier Kowalczyk wyraził też opinię, że rozwój wsi przez ostatnie lata był bardzo dobrze widoczny i to "nie dzięki pieniądzom z budżetu rolnego, tylko pieniądzom z Polskiego Ładu". Jak podkreślał, konstrukcja Funduszu Inwestycji Lokalnych i Funduszu Inwestycji Strategicznych była taka, że gminy wiejskie dostały proporcjonalnie znacznie więcej niż duże miasta. "Ostatnie lata to skok cywilizacyjny w rozwoju wsi, 60 mld zł samych inwestycji strategicznych. Te pieniądze pójdą na obszary wiejskie, na mieszkańców wsi" - zaznaczył.
REKLAMA
REKLAMA