38 700 zł przychodu rocznie bez konieczności zakładania firmy w 2024 r. [projekt ustawy]
REKLAMA
REKLAMA
Sejm pracuje nad zmianą art. 5 Prawa przedsiębiorców. W 2024 r. będzie łatwiej osiągać przychody bez konieczności zakładania firmy.
REKLAMA
Ile wyniesie limit przychodów dla działalności bez rejestracji firmy?
Do tej pory było to możliwe pod warunkiem nie przekroczenia miesięcznie kwoty 2700 zł przychodu. Po nowelizacji limit będzie roczny, a nie miesięczny. I będzie wynosił 9x minimalne wynagrodzenie.
Zakładając, że od 1 lipca 2024 r. minimalne wynagrodzenie wyniesie 4300 zł, roczny limit wynosi 38 700 zł (9 x 4300 zł).
Nie jest jasne przed zakończeniem prac w Sejmie, czy limit dla 2024 r. będzie obliczany na podstawie:
- minimalnego wynagrodzenia z 2024 r. czy
- minimalnego wynagrodzenia z 2023 r.
W artykule dla uproszczenia przyjęto, że ustawa odeśle do 2024 r. Ważniejsza niż kwota limitu jest zmiana mechanizmu jego obliczania: z miesięcznego na roczny.
Przykład
Katarzyna Barczyńska planuje prowadzić od 1 lipca 2024 r. stoisko spożywcze przy jeziorze odwiedzanym przez turystów. Planuje w okresie lipiec, sierpień, wrzesień wypracować 35 000 zł przychodów. Nie musi rejestrować działalności gospodarczej.
Jak jest teraz z działalnością nierejestrowaną?
Art. 5 ust. 1 Prawa przedsiębiorców:
Nie stanowi działalności gospodarczej działalność wykonywana przez osobę fizyczną, której przychód należny z tej działalności nie przekracza w żadnym miesiącu 75% kwoty minimalnego wynagrodzenia, o którym mowa w ustawie z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz. U. z 2020 r. poz. 2207), i która w okresie ostatnich 60 miesięcy nie wykonywała działalności gospodarczej.
Jak uzasadniono wprowadzenie rocznego limitu 38 700 zł?
- Zmiany ustawie z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców.
Z uzasadnianiu projektu komisyjnego projektu ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych:
Projektowana zmiana ma na celu w pierwszej kolejności wprowadzenie rocznej, a nie miesięcznej, kwoty przychodu, do wysokości której możliwe jest prowadzenie tzw. działalności nieewidencjonowanej.
REKLAMA
Zamiast obowiązującej aktualnie miesięcznej kwoty wynoszącej 75% kwoty minimalnego wynagrodzenia, o którym mowa w ustawie z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę proponuje się roczną kwotę wynoszącą 9-krotność (12 x 0,75) kwoty minimalnego wynagrodzenia.
Zmiana ta jest odpowiedzią na postulaty, w których wskazywano, że aktualnie obowiązująca regulacja uniemożliwia prowadzenie tzw. działalności nieewidencjonowanej wielu osobom (np. rękodzielnikom, rzemieślnikom), które na wytworzenie określonych wyrobów potrzebują więcej czasu aniżeli miesiąc (uzyskując za nie następnie cenę wyższą niż określony aktualnie w ustawie miesięczny limit), czy też takim, które przez dłuższy okres czasu wytwarzają wyroby sprzedawane następnie w krótkim okresie czasu (np. ozdoby świąteczne). Proponowana zmiana przyczyni się do zwiększenia aktywności obywateli pozwalając wielu nowym osobom podejmować legalnie dodatkową działalność zarobkową.
Celem proponowanych zmian jest również skrócenie okresu „karencji” z 60 do 24 miesięcy, które muszą upłynąć od zakończenia prowadzenia działalności gospodarczej do podjęcia tzw. działalności nieewidencjonowanej, a także od dnia jej ostatniego zawieszenia lub zakończenia do skorzystania z tzw. ulgi na start w zakresie obowiązkowych ubezpieczeń społecznych.
REKLAMA
Obie instytucje – tj. działalność nieewidencjonowana i ulga na start są bardzo dobrymi instrumentami, które zachęcać mają do podejmowania działalności zarobkowej. Pożądane jest zatem rozszerzanie ich zakresu i ograniczanie negatywnych przesłanek uniemożliwiających skorzystanie z nich.
Konieczność zachowania wskazanych wyżej 60-miesięcznych okresów karencji jest zbyt daleko idącym ograniczeniem, które w takim wymiarze nie zabezpieczają w jakiś nadzwyczajny sposób interesów finansowych Państwa. Dlatego w pełni zasadne jest skrócenie tych okresów do 24 miesięcy.
Podjęcie działalności zarobkowej przez zachęcone w ten sposób osoby przełoży się nie tylko na wzrost gospodarczy, ale zwiększy także wpływy podatkowe od uzyskiwanych z tego tytułu dochodów.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.