Lubuskie: 17 lutego referendum ws. odwołania burmistrza i Rady Miejskiej w Żaganiu
REKLAMA
Jak poinformował dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Zielonej Górze Stanisław Blonkowski, przeciwnicy zarówno burmistrza jak i Rady Miejskiej spełnili wszystkie formalności wymagane do przeprowadzenia referendum. Oba komitety zebrały wymaganą liczbę podpisów poparcia pod swoimi wnioskami.
REKLAMA
Komisarz Wyborczy w Zielonej Górze Bogumił Hoszowski wydał postanowienie, że głosowania zostaną połączone i odbędą się jednego dnia.
Referendum zostało rozpisane na 17 lutego br. Lokale wyborcze będą czynne od godz. 7 do 21. Na kartach do głosowania znajdą się dwa pytania dotyczące odwołania burmistrza i Rady Miasta, a przy nich dwie kratki z odpowiedziami na tak lub nie.
W obu przypadkach wyniki głosowania będą ważne, jeśli frekwencja wyniesie 3/5 liczby wyborców, którzy wzięli udział w wyborach danego organu. W przypadku burmistrza to minimum 4743 wyborców, a Rady Miejskiej - 5795 wyborców.
Pełnomocnik Społecznego Komitet Referendalnego "Ruch Żaganian" Tomasz Kwarciński uważa, że obecna sytuacja w mieście nie sprzyja jego rozwojowi.
REKLAMA
"Od początku tej kadencji mamy do czynienia ze swoistym klinczem między burmistrzem a Radą Miasta, w której większość mają jego przeciwnicy. To często paraliżuje podejmowanie decyzji ważnych dla naszej społeczności. Sam burmistrz nie jest dobrym gospodarzem" - powiedział PAP Kwarciński.
W uzasadnieniu wniosku o referendum przeciwnicy burmistrza zarzucają mu m.in.: kolesiostwo, brak skutecznej walki z bezrobociem, złe gospodarowanie i podnoszenie podatków oraz upadek klubu piłkarskiego "Czarni".
Według Społecznego Komitetu Referendalnego "Razem dla Żagania" to Rada Miasta uniemożliwia rozwój Żagania i realizację związanych z tym planów obecnego burmistrza.
Jak powiedział PAP pełnomocnik "Razem dla Żagania" Jerzy Rybaczek, "burmistrzowi, który rządzi od 10 lat, cały czas rzucane są kłody pod nogi. Radni lekceważą nie tylko głosy opozycji w Radzie, ale także mieszkańców. Koalicja w radzie nastawiła się na atakowanie burmistrza, a nie współpracę z nim na rzecz rozwoju Żagania, na czym cierpi miasto i jego mieszkańcy".
Według grupy popierającej Sławomira Kowala, takie postępowanie prowadzi do zahamowania rozwoju miasta.
REKLAMA
REKLAMA