REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nielegalne odpady - będą zmiany w prawie

Subskrybuj nas na Youtube
Nielegalne odpady - będą zmiany w prawie./ fot. Fotolia
Nielegalne odpady - będą zmiany w prawie./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Składowanie oraz magazynowanie odpadów w miejscach do tego nieprzeznaczonych będzie karane. Jakie uprawnienia zyskają organy ochrony środowiska?

Wyposażenie organów ochrony środowiska w silniejsze instrumenty kontrolne, ujednolicenie kar za nielegalne działania związane z odpadami, a także uznanie ich za przestępstwo a nie wykroczenie - postulują samorządowcy woj. śląskiego.

REKLAMA

Kontekstem jest narastający problem przeciwdziałania składowaniu i magazynowaniu odpadów w miejscach do tego nieprzeznaczonych – w woj. śląskim ostatnio głośny m.in. w Bytomiu.

REKLAMA

Wobec dyskusji wokół nielegalnych składowisk w Bytomiu, część tamtejszych środowisk politycznych przekonywała ostatnio, że polskie prawo daje samorządowcom skuteczne instrumenty do walki z nielegalnym składowaniem, przetwarzaniem, przemieszczaniem lub utylizowaniem odpadów.

Argumentowano, że zgodnie z ustawą o odpadach zezwolenie na gospodarowanie odpadami może być wydane na okres krótszy niż 10 lat (czyli np. na rok). Można też odmówić wydania decyzji, a także podjąć kroki do jej wycofania. Ta sama ustawa przewiduje kary za nieprawidłowości w ewidencjach odpadów w postaci grzywny lub aresztu, a za zbieranie, przetwarzanie odpadów bez zezwolenia lub gospodarowanie nimi niezgodnie z zezwoleniem – kary administracyjne od 1 tys. zł do 1 mln zł.

Do części tego stanowiska odnieśli się w rozmowie z PAP dyrektor wydziału ochrony środowiska urzędu marszałkowskiego Łukasz Tekeli oraz zastępca dyrektora Witold Klimza. Jak zaznaczyli, od dłuższego czasu praktykują oni wydawanie zezwoleń na krótki okres, np. dwóch lat. We wszystkich przypadkach złożonych przez przedsiębiorców odwołań, ministerstwo środowisko zmieniało dotąd jednak termin zezwoleń na maksymalny przewidziany ustawą.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Tekeli podkreślił przy tym, że zgodnie z duchem Konstytucji oraz Ustawy o swobodzie działalności gospodarczej urząd marszałkowski np. wydając zezwolenia, nie powinien z góry zakładać, że przedsiębiorca nie będzie działał legalnie. Ustawa o odpadach jasno określa, jakie dokumenty powinien przy tym złożyć i jeśli je składa – nie ma podstaw do odmowy.

Urzędnicy marszałka przygotowali jednak wewnętrzne zasady zgodnego z prawem, lecz możliwie szczegółowego procedowania w tym zakresie, m.in. pod kątem częstych w woj. śląskim tzw. terenów niekorzystnie przekształconych.

Ustawodawca przewidział możliwość ich przywracania do użytkowania – z zastosowaniem rozporządzenia ministra środowiska ws. odzysku lub unieszkodliwiania odpadów poza instalacjami i urządzeniami (daje ono możliwość wykorzystania wymienionych w rozporządzeniu 49 rodzajów tzw. odpadów obojętnych dla otoczenia do tzw. makroniwelacji takich terenów).

Jak wyjaśnił Klimza, jeden z problemów wynika z tego, że zasypywanie terenów niekorzystnie przekształconych nie podlega innemu rozporządzeniu – o instalacjach i przedsięwzięciach mogących znacząco oddziaływać na środowisko (wprowadza ono obowiązek przeprowadzania procedury oceny oddziaływania na środowisko).

„Wydając decyzję godzimy się tylko na te wymienione odpady, które są w rozporządzeniu, a niestety przedsiębiorcy robią inaczej” - wskazał Klimza. „Niestety zdarzają się tu nieuczciwi przedsiębiorcy. I często wtedy próbuje się pokazać, że to nie przedsiębiorca działa nieprawidłowo, tylko urzędnik, który wydał decyzję zgodnie z przepisami” - dodał Tekeli.

Przypomniał, że proceder związany z nielegalnymi odpadami prowadzą nie tylko przedsiębiorcy mający decyzje i niedziałający zgodnie z nimi, ale też tacy, którzy nielegalnie zakopują gdzieś odpady bez jakichkolwiek decyzji lub robią to pod tzw. przykrywką innych dokumentów (nieraz wykorzystywane są przy tym tereny należące formalnie do osób fizycznych – np. niewypłacalnych).

W tym pierwszym przypadku urzędnicy mogą cofnąć decyzję, odbywa się to jednak w drodze procedury administracyjnej. „Prowadzimy, także teraz, takie postępowania, ale przedsiębiorca może się odwołać – i jego działalność nie jest wstrzymywana do momentu prawomocnego rozstrzygnięcia” - wskazał Tekeli. Zdarza się też, że przedsiębiorcy np. dostarczają dokumenty, że legalnie usunęli nielegalne odpady, które stały się podstawą wszczęcia procedury cofnięcia decyzji; wówczas nie ma podstaw jej kontynuowania.

Zobacz: Środowisko

Uszczelnienia zdaniem samorządowców wymaga obecny system kar. Jeżeli bowiem przedsiębiorca nielegalnie składuje odpady na jakimś terenie, urzędnicy mogą mu naliczyć tzw. opłaty podwyższone – muszą jednak znać dokładnie tzw. kod odpadu, jego masę oraz czas nielegalnego składowania. „Bardzo często, aby określić kod odpadu, trzeba by znać źródło jego pochodzenia. Przecież ktoś, kto nielegalnie go podrzuca, nie przedstawi źródła. Dlatego jesteśmy za tym, aby ujednolicić stawki dla wszystkich kodów odpadów” - podkreślił dyrektor wydziału.

Wskazywanym przez samorządowców środkiem zapobiegawczym mogłoby być wprowadzenie dla wytwórcy negatywnych skutków oraz szkód w środowisku zabezpieczeń z tytułu możliwości ich wystąpienia (np. w formie depozytu, gwarancji bankowej, gwarancji ubezpieczeniowej lub polisy ubezpieczeniowej).

„Chcemy też, żeby takie działania – nielegalna działalność w zakresie odpadów - nie były wykroczeniem, których nikt nie chce ścigać, ale żeby było to przestępstwo. Przecież to może się kiedyś odbić na nas wszystkich: mamy wody podziemne, do których te substancje przenikają” - podkreślił Tekeli.

Wyraził również przekonanie o potrzebie powołania rodzaju policji ekologicznej, np. poprzez nadanie Wojewódzkiemu Inspektorowi Ochrony Środowiska kompetencji do natychmiastowego wstrzymywania nielegalnych działań – poprzez np. otaśmowanie miejsca i zakazu podejmowania w nim jakichkolwiek czynności. Klimza dodał, że WIOŚ obecnie praktycznie nie wstrzymuje działań tego typu – wobec przepisów znacznie utrudniających uznanie sytuacji za zagrożenie dla środowiska w znacznych rozmiarach.

Dobrym rozwiązaniem – zdaniem urzędników marszałka – byłoby wykorzystanie dla zapobiegania nielegalnej działalności związanej z odpadami miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (organy wydające decyzje w tej sprawie muszą bowiem wcześniej analizować zapisów planu). Gminy musiałyby jednak umieszczać w planach precyzyjne zapisy w tym zakresie.

Z kolei problem nielegalnych miejsc składowania odpadów pochodzenia komunalnego rozwiązałoby prawdopodobnie płacenie przez gminy firmom zajmującym się ich usuwaniem stawek jednostkowych, a nie - dość powszechnych dziś - ryczałtowych.

Samorządowcy z woj. śląskiego zapowiadają kolejne już w tym roku wystąpienie do rządu o zmiany prawa w zakresie odpadów – zestawiając wnioski po niedawnej katowickiej konferencji na ten temat. Wcześniej, m.in. w czerwcu br., podobne stanowisko w sprawie sformułował Konwent Marszałków Województw RP.(PAP)

autor: Mateusz Babak

edytor: Anna Mackiewicz

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tańsze leki dzięki importowi równoległemu? Konieczne są zmiany legislacyjne w obszarze importu równoległego. Apel do resortu zdrowia

Trwają prace nad nowelizacją ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych oraz niektórych innych ustaw. Stowarzyszenie reprezentujące importerów równoległych leków apeluje o uproszczenie procedur i likwidację barier administracyjnych, które dziś blokują ten segment rynku.

Ponad 500 pociągów PKP Intercity na dobę w nowym rozkładzie jazdy na lato

15 czerwca wchodzi w życie letni rozkład jazdy PKP Intercity. Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział, że planowanych jest ponad 500 pociągów na dobę.

Prof. Jerzy Stępień: Potrzebujemy holistycznego spojrzenia na samorząd

Po raz pierwszy w historii niepubliczna uczelnia została współorganizatorem Zjazdu Katedr i Zakładów Prawa Konstytucyjnego. Wydarzenie, które na stałe wpisało się w kalendarz akademicki, w tym roku odbywa się na Uczelni Łazarskiego. O znaczeniu tej zmiany, stanie polskiego samorządu terytorialnego oraz wyzwaniach dla prawa konstytucyjnego rozmawiamy z prof. Jerzym Stępniem – byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, współtwórcą reformy samorządowej i wykładowcą Uczelni Łazarskiego.

Pożar w lesie. Co robić?

Od stycznia do 28 maja w Polsce odnotowano 2491 pożarów lasów. Brak śniegu zimą i sucha wiosna zwiększyły zagrożenie pożarowe. W lasach panuje susza, dlatego strażacy i leśnicy apelują o ostrożność.

REKLAMA

Minimum 8000 zł brutto dla pracowników sądów? Związki zawodowe apelują o reformy

Brak rąk do pracy, niskie wynagrodzenia i narastający problem rotacji – pracownicy sądów alarmują, że bez systemowych reform i podwyżek polski wymiar sprawiedliwości może się załamać. Związek Zawodowy Ad Rem wskazuje, że choć podpisano porozumienie z rządem, jest to dopiero pierwszy krok do normalizacji.

5 mitów na temat "snusów"

W debacie publicznej coraz częściej słyszy się o "snusie" – produkcie, który rzekomo zyskuje popularność wśród osób uzależnionych od nikotyny. W rzeczywistości jednak termin ten jest bardzo często używany nieprawidłowo.

Aktywne wakacje 2025 r.: Od 1 500 zł do 2 500 zł dofinansowania na dziecko. Wnioski można składać do 15 sierpnia 2025 r.

Ministerstwo Sportu i Turystyki ruszyło z naborem wniosków o dofinansowania w ramach programu „Aktywne Wakacje”. Wnioski można składać do 15 sierpnia 2025 r. Kto może się ubiegać? Jakie warunki należy spełniać?

Strategia zarządzania zasobami ludzkimi w służbie cywilnej [PROJEKT]

W czwartek, 29 maja 2025 r. w wykazie legislacyjnym prac rządu pojawił się projekt uchwały Rady Ministrów w sprawie przyjęcia strategii zarządzania zasobami ludzkimi w służbie cywilnej. Chodzi o poprawę zarządzania służbą cywilną.

REKLAMA

Wydłużenie do 30 czerwca 2026 r. pilotażowego programu dla osób z doświadczeniem traumy [PROJEKT]

Wydłużeniu ma ulec program pilotażowy dotyczący oddziaływań terapeutycznych skierowanych do osób z doświadczeniem traumy. Odpowiednie rozporządzenie Ministra Zdrowia trafiło do uzgodnień i konsultacji publicznych.

Nocna prohibicja – jakich błędów unikać przy podejmowaniu uchwały

Rady gmin mają możliwość wprowadzenia ograniczeń w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych. Jednak, aby skutecznie podjąć w tym zakresie uchwałę, muszą przestrzegać określonych zasad. Jakie błędy gminy popełniają najczęściej?

REKLAMA