REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Krytyczne uwagi do ustawy o jawności życia publicznego

Krytyczne uwagi do ustawy o jawności życia publicznego./ fot. Fotolia
Krytyczne uwagi do ustawy o jawności życia publicznego./ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rzecznik Praw Obywatelskich krytycznie odniósł się do projektu ustawy o jawności życia publicznego. Zdaniem RPO przepisy projektowanej ustawy naruszać będą zapisy konstytucji m.in. gwarantujące każdemu wolność pozyskiwania informacji.

Zapisy projektu ustawy o jawności życia publicznego mogą znacznie ograniczyć dostęp do informacji publicznej - uważa RPO Adam Bodnar. Kwestionuje on też m.in. poszerzenie kręgu osób mających składać oświadczenia majątkowe, których może być nawet 1,5 mln.

REKLAMA

REKLAMA

"Uważam, że prace nad projektem ustawy o jawności życia publicznego, ze względu na obawy o obniżenie standardu ochrony praw obywatelskich w Polsce oraz poważne wady legislacyjne, nie powinny być w tym kształcie kontynuowane" - głosi konkluzja 35-stronicowej opinii RPO.

W końcu października koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński i jego zastępca Maciej Wąsik przedstawili projekt ustawy o jawności życia publicznego. Zakłada on m.in. stworzenie jawnego rejestru umów cywilnoprawnych w sektorze publicznym; rozszerzenie kręgu osób zobowiązanych do składania oświadczeń majątkowych; obowiązek wprowadzenia wewnętrznych procedur antykorupcyjnych w sektorze publicznym oraz w średnich i większych firmach; wprowadza też do polskiego prawa pojęcie sygnalisty – osoby informującej o nieprawidłowościach korupcyjnych, która będzie chroniona przez prokuraturę.

Zobacz serwis: Rozwój i promocja

"Naszym celem jest zwiększenie transparentności, zwiększenie kontroli społecznej, również nad sposobem dysponowania, sposobem zarządzania majątkiem publicznym" - powiedział Kamiński.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W swej opinii Bodnar szczegółowo wylicza krytyczne uwagi do projektu.

REKLAMA

Według niego, niektóre propozycje, wbrew zakładanym przez projektodawcę celom "wzmocnienia transparentności polskiego państwa", mogą w praktyce znacznie ograniczyć dostęp do informacji publicznej i będą stanowić regres w stosunku do dzisiejszych rozwiązań.

Za takie rozwiązanie RPO uważa m.in. uzależnienie udostępnienia informacji publicznej od uiszczenia opłaty, co może prowadzić do zniechęcenia obywateli do korzystania z prawa dostępu do informacji publicznej. Inna wątpliwość dotyczy zapisu, według którego można by odmówić udostępnienia informacji publicznej ze względu na składanie wniosków o to w "sposób uporczywy". Dla RPO zaskoczeniem jest, że taki bardzo ogólny przepis - w istotny sposób ograniczający dostęp do informacji publicznej - w ogóle jest elementem ustawy zatytułowanej "o jawności życia publicznego". Zdaniem Bodnara, budzi on "poważne niebezpieczeństwo wykorzystywania tej instytucji do możliwości nieuzasadnionej odmowy udostępnienia informacji publicznej".

Według RPO w tym zakresie projekt naruszać będzie zapisy konstytucji m.in. gwarantujące każdemu wolność pozyskiwania informacji. Proponowana regulacja w znaczący sposób może stłumić dostęp prasy i innych środków przekazu do informacji publicznych, a tym samym ograniczyć ich upowszechnianie - dodał.

Oceniając uregulowania ws. sygnalistów, Bodnar podkreślił, że niestety projektodawca wprowadza ochronę wyłącznie osób zgłaszających przypadki korupcji i innych nadużyć gospodarczych. "Poza tym systemem ochrony pozostaną zatem nadal osoby sygnalizujące inne nieprawidłowości godzące w interes społeczny, w tym dotyczące zdrowia lub życia ludzkiego, bezpieczeństwa, środowiska naturalnego, itp." - zaznaczył.

W ocenie Rzecznika poszerzenie kręgu osób zobowiązanych do składania oświadczeń majątkowych nie może być dokonywane w oderwaniu od prawa do prywatności osób pełniących funkcje publiczne, a także członków ich rodzin. Udostępnienie w szerokim zakresie danych dotyczących osób zobowiązanych do złożenia oświadczeń, w tym danych dotyczących osób trzecich, budzi wątpliwości z punktu widzenia konstytucyjnego prawa do ochrony życia prywatnego - ocenił.

Bodnar podkreślił, że dziś oświadczenia te składa ok. 500 tys. osób. Ostrożne szacunki wskazują, że po zmianach obowiązkiem tym będzie objęte zapewne blisko 1,5 mln obywateli - napisał. Oświadczenia mają składać m.in. pracownicy samorządowi, członkowie komisji przetargowych, egzaminatorzy na prawo jazdy i strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej. Według RPO są to często osoby, które nie mają realnego wpływu na decyzje organów władzy publicznej.

"Szeroko zakrojony zakres informacji, do których ujawnienia będą zobowiązane osoby pełniące funkcje wymienione w projekcie ustawy, może w istocie prowadzić do wniosku, że nie chodzi tu o jawność życia publicznego, lecz w istocie o lustrację majątkową obywateli" - napisał Bodnar. "Przy czym z uwagi na skalę podmiotów zobowiązanych do składania oświadczeń majątkowych, będzie to niemal powszechna lustracja majątkowa" - dodał.

Zdaniem Bodnara nowej definicji lobbingu nie można uznać za w pełni precyzyjną. Konieczność przedstawiania rozbudowanego, szczegółowego zestawienia danych dotyczących źródeł finansowania, dokonywana pod rygorem odpowiedzialności karnej, powoduje poważne zastrzeżenia organizacji społecznych, których ma dotyczyć - podkreślił RPO. Według niego przy planowanej szerokiej definicji lobbingu powstaje poważna obawa, że z uwagi na stworzone w projekcie wymogi formalne, zostanie w praktyce utrudniona lub wręcz uniemożliwiona ich partycypacja w procesach decyzyjnych.

W ocenie RPO nie ma podstaw do ograniczania obowiązku udostępniania umów cywilnoprawnych jedynie do organów władzy publicznej.

Według Bodnara nie do zaakceptowania jest krótki termin konsultacji projektu ustawy.

6 listopada - jak zapowiedział Maciej Wąsik - odbędą się konsultacje z organizacjami pozarządowymi ws. projektu. "Liczymy na dobre pomysły organizacji pozarządowych, liczymy na uwagi, liczymy na spostrzeżenia, których my może nie zrobiliśmy" - mówił. Zapewniał, że rząd na pewno przeanalizuje propozycje organizacji pozarządowych. Jak dodał, "dobre pomysły, które zostaną zgłoszone, będzie można zastosować w tej ustawie".(PAP)

autor: Łukasz Starzewski

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bez zmian w lekturach. Quo vadis zostaje. Uczniowie nie czytają żadnego żyjącego autora

Filolog prof. Krzysztof Biedrzycki zwrócił uwagę, że "w szkole podstawowej wśród lektur obowiązkowych nie ma ani jednego żyjącego autora". Jednocześnie zauważył, że wśród lektur dodatkowych jest ich wielu i lista została bardzo dobrze uzupełniona. "Jeśli celem w szkole podstawowej na języku polskim jest zachęcenie do czytania, to trzeba proponować lektury, które młodzież będzie chciała czytać" - podkreślił.

Duże utrudnienia w weekend w Warszawie. Prace drogowe, filmowcy, masa krytyczna i rozpoczęcie sezonu przez motocyklistów

Na mieszkańców Warszawy czekają w ten weekend spore utrudnienia. Gdzie dokładnie można spodziewać się problemów z ruchem ulicznym?

W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu do historycznego centrum

W Wenecji już obowiązują nowe zasady wjazdu, zgodnie z którymi należy zgłosić swój przyjazd do historycznego centrum i dodatkowo wnieść opłatę 5 euro, jeśli nie ma się zamiaru zostawać na  noc. Już prawie 16 tys. osób uiściło opłatę. 

Maturzyści kończą rok szkolny. Kiedy egzaminy?

Piątek 26 kwietnia 2024 r. to ważny dzień dla tegorocznych maturzystów. Świadectwa ukończenia szkoły odbiorą uczniowie ostatnich klas liceów ogólnokształcących, techników i szkół branżowych II stopnia. 

REKLAMA

Cyberprzemoc i przemoc szkolna przybierają na sile w zastraszającym tempie. Jak ochronić nasze dzieci?

Smartfon lub tablet pojawia się w dłoniach coraz młodszych dzieci. Dostęp do internetu rodzi wiele zagrożeń. W Polsce nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci. W szkołach też nie jest najlepiej – przemocy mogło doświadczyć 10 proc. dzieci.

Wybory do PE 2024. PKW zarejestrowała 4 komitety koalicyjne, 27 komitetów partii i 9 komitetów wyborców

Komitety wyborcze mają czas do 2 maja na zgłaszanie list kandydatów na europosłów. Kto może startować do Parlamentu Europejskiego?

Dopłaty do zboża 2024 - rozporządzenie przyjęte! Stawki pomocy będą zróżnicowane; wnioski do 5 czerwca

Rząd przyjął rozporządzenie, na podstawie którego będzie realizowana pomoc w formie dopłat do zbóż dla producentów rolnych. Pomocą zostaną objęci producenci zbóż, którzy w od 1 stycznia do 31 maja br. sprzedali lub sprzedadzą pszenicę, pszenżyto, żyto, jęczmień i mieszankę zbożową. Wnioski o dopłaty należy złożyć do 5 czerwca 2024 r.

Ministerstwo Zdrowia: Ogłoszono konkurs ofert na wybór realizatorów programu in vitro. Oferty można składać do 9 maja 2024 r.

9 maja 2024 r. minie termin składania ofert na wybór realizatorów programu in vitro. Realizatorami programu mogą być zarówno ośrodki prywatne, jak i podmioty publiczne.

REKLAMA

Wykaz zmian na liście lektur w podstawówkach [rok 2024/2025]. Części lektur nie będzie na egzaminie ósmoklasisty

W podstawówce poza listą lektur "Syzyfowe prace" Stefana Żeromskiego i wiersze Jarosława Marka Rymkiewicza.

Ministerstwo Cyfryzacji: Jak chronić małoletnich w internecie? Grupa robocza zaczęła prace

Grupa robocza ds. ochrony małoletnich w internecie rozpoczęła działalność. Posiedzenie inauguracyjne odbyło się w Ministerstwie Cyfryzacji. Grupa robocza ma wypracować rozwiązania zwiększające ochronę małoletnich przed szkodliwymi treściami powszechnie dostępnymi w internecie.

REKLAMA