REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rok 24/25: 5h angielskiego od I klasy? Religia tylko na początku albo końcu? Lekki tornister? Bez nauki w domach? Darmowe posiłki? Więcej psychologów? Nauczyciele wreszcie będą słuchani i opłacani?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Tomasz Król
prawnik - prawo pracy, cywilne, gospodarcze, administracyjne, podatki, ubezpieczenia społeczne, sektor publiczny
szkoła prawo
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Idą zmiany w edukacji. Propozycje polityków, którzy prawdopodobnie utworzą przyszły rząd.

rozwiń >

5h angielskiego od I klasy. Religia tylko na początku albo końcu i poza świadectwem. Lekki tornister. Nauka tylko w szkołach bez prac domowych. Darmowe posiłki dla ubogich uczniów (bez dopłat). Więcej psychologów w szkołach.

REKLAMA

I najważniejsze: nauczyciele wreszcie będą słuchani. 

Propozycje Katarzyny Lubnauer (KO):

1. HIT do kosza

Drugim problemem - jak mówiła - jest to, że obecnie polska szkoła jest bardzo mocno zideologizowana przez PIS, a podstawy programowe wprowadzone reformą minister Anny Zalewskiej są bardzo przeładowane. "Stąd nasza propozycja by po pierwsze: zlikwidować przedmiot jakim jest HiT i powrócić do nauczania zarówno wiedzy o społeczeństwie, jak i historii, również współczesnej historii Polski, ale w ramach historii. Po drugie: chcemy odchudzić podstawy programowe tak, by one były bardziej praktyczne, bardziej dostosowane do tego, że mówimy o młodych ludziach, którzy żyją w XXI wieku. Chcemy, by większy nacisk był położony na tzw. umiejętności miękkie, takie jak umiejętność odróżniania prawdy od fałszu, krytycznego myślenia, pracy w grupie, radzenia sobie ze sobie ze stresem, komunikacji" - powiedziała.

2. Lekkie tornistry

"Kolejną ważną dla nas kwestią - ze względu na zdrowie naszych najmłodszych dzieci - są lekkie tornistry szkolne. Proponujemy, żeby wszystkie podręczniki miały swoje odpowiedniki w postaci elektronicznej oraz by we wszystkich szkołach podstawowych były szafki. Już rząd Donalda Tuska wprowadził możliwości pozostawiania przez uczniów swoich podręczników na terenie szkoły, ale dotąd nie było wymogu, by były szafki - takie stałe miejsce, gdzie można by pozostawić podręczniki i buty na WF" - powiedziała Lubnauer. "Chodzi nam o to, by plecaki były lżejsze, a dzięki temu by dzieciaki nie miały skrzywionych kręgosłupów" - wyjaśniła.

3. Mniej nauki w domach

"Kolejny problem, którego rozwiązanie zajmie nam trochę więcej czasu, a który jest teraz plagą, to przeniesienie dużego ciężaru nauki do domu. To jest zarówno kwestia prac domowych, jak i plagi korepetycji. Dlatego proponujemy, by był większy nacisk na naukę w szkole. Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której nauka jest tylko na jedną zmianę - to nie będzie od razu, liczymy się z tym, że to trochę potrwa, stąd proponujemy termin realizacji do 1 września 2025 r. - a po lekcjach by dzieci mogły otrzymać w szkole pomoc, by rozwijane były tam ich zdolności, żeby to szkoła była tym miejscem, gdzie można się czegoś dodatkowo nauczyć. Powinna być też dostępna pomoc psychologiczna, bo obecnie w kilkuset gminach w Polsce nie ma żadnego psychologa w szkole" - wskazała.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

4. Powstanie Komisja Edukacji Narodowej

"W ramach walki z ideologizacją chcemy też, by w przyszłości powstało nowe ciało - Komisja Edukacji Narodowej, która zajęłaby się tworzeniem podstaw programowych oraz zatwierdzaniem podręczników, bo teraz jest to bardzo uznaniowe ze strony ministra" - powiedziała. "Najlepszym przykładem jest to, co się działo podczas procesu recenzowania podręcznika do HiT: gdy któryś z recenzentów napisał bardzo negatywną opinię, to wymieniono go na innego" - dodała. Jak wskazała, byłoby to niezależne ciało eksperckie, złożone z ekspertów akademickich i nauczycieli praktyków. "To też zajmie więcej czasu - wymaga zmian ustawowych, nie da się tego zmienić rozporządzeniami" - zaznaczyła.

5. Zmiany w lekcjach religii

"Mniej ideologiczna szkoła, to jest także szkoła, w której religia jest przed lekcjami, lub po lekcjach, a ocena z religii nie jest na świadectwie szkolnym. Sytuacja, w której religia jest w środku lekcji - a w tej chwili w wielu miastach nawet połowa dzieci nie chodzi na religię - utrudnia życie zarówno rodzicom, którzy chcieliby, żeby dzieci wcześniej skończyły lekcje i mogły wrócić do domu, jak i samym dzieciom, które w czasie tej lekcji spędzają czas w przeładowanej świetlicy lub na korytarzu szkolnym" - zauważyła Lubnauer.

6. Zmiana podstawy programowej

"Jeśli chodzi o nauczycieli to ważne są dla nas nie tylko podwyżki, ale też danie im większej autonomii. Autonomię nauczyciel może mieć zarówno dzięki temu, że kurator nie będzie decydować o wszystkim - tak jak miało to być zgodnie z Lex Czarnek - ale także dzięki odchudzeniu podstawy programowej. Wówczas będzie on miał więcej czasu na bardziej twórcze sposoby prowadzenia lekcji, może dostosować wybór lektur, może wprowadzić dodatkowe zadania, czy np. wprowadzić elementy regionalizmu, czyli uczyć więcej o historii okolicy, regionu. Będzie miał większą szansę tak prowadzić zajęcia, by były one ciekawsze, na naukę przez doświadczenie. Będzie mógł prowadzić zajęcia w grupach, czy ucząc metodą projektową" - powiedziała. "W tej chwili, przy przeładowanej podstawie programowej, nauczyciel musi gonić materiał by ją zrealizować. Szkoła musi być miejscem ciekawej nauki i miejscem przyjaznym dziecku, każdemu dziecku." - dodała.

 

Propozycje dla oświaty Nowej Lewicy

1. Podwyżki dla nauczycieli

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Nowa Lewica) powiedziała, że "niezależnie od tego, komu przypadnie Ministerstwo Edukacji, kto faktycznie na jego czele stanie, najpilniejszą rzeczą jest zażegnanie kryzysu kadrowego w oświacie, czyli zatrzymanie odpływu nauczycieli z zawodu i zachęcenie młodych pedagogów do tego, żeby do tego zawodu przychodzili". Jak dodała, "żeby taka zachęta była, ale faktyczna, a nie tylko deklaratywna, konieczne są skokowe podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli i to musi być priorytet przyszłego ministra czy ministry edukacji". Wskazała, że obecnie, początkujący nauczyciel zarabia "o 90 złotych więcej, niż płaca minimalna, więc nic dziwnego, że tych nauczycieli po prostu dramatycznie brakuje".

"Bez nauczycieli żadnej innej zmiany, nawet delikatnej, nie da się w polskiej edukacji publicznej przeprowadzić, więc to jest absolutnie pierwsze wyzwanie" - podkreśliła posłanka.

2. Psycholog w szkole

REKLAMA

Zaznaczyła, że "oczywiście, wyzwań jest więcej". Wskazała, że "jednym z nich jest pogłębiający się kryzys zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży, więc zapewnienie dostępu do psychologa w szkole to kolejna sprawa, która wymaga szybkiej interwencji."

Podkreśliła, że psycholog musi być specjalistą z kwalifikacjami. "I tu ważne jest przyjęcie ustawy o zawodzie psychologa. Ona nie dotyczy oczywiście wyłącznie obszaru oświaty, ale ta ustawa jest niezbędna, żeby ten zawód faktycznie był regulowany i żebyśmy mieli gwarancję, że spotykamy się ze specjalistą faktycznie wykwalifikowanym, niezależnie od tego, czy posyłamy dziecko do szkoły, czy sami udajemy się do specjalisty" - podkreśliła.

3. Bezpłatny posiłek w szkole

REKLAMA

Dodała, że kolejną kwestią, ważną dla Lewicy, jest większe zaangażowanie szkół w walkę z ubóstwem wśród dzieci i młodzieży. "Ponad 300 tysięcy dzieci żyje w Polsce w skrajnym ubóstwie, dlatego nasz postulat zapewnienia ciepłego, bezpłatnego posiłku w szkole dla każdego dziecka, to kolejna pilna sprawa" - zaznaczyła.

Zapytana o to, czy Ministerstwo Edukacji i Nauki powinno pozostać połączone, czy jednak rozdzielone, odpowiedziała, że "to jest oczywiście sprawa do szerszej dyskusji, co jest możliwe, co jest oczekiwane przez poszczególne środowiska". Zdaniem Dziemianowicz-Bąk, "jest o czym rozmawiać". Jak wspomniała, dyskusja na temat ewentualnego rozdziału tych dwóch obszarów, "nie byłaby zupełnie pozbawiona argumentów". Wskazała, że - między innymi przy tego rodzaju decyzjach - warto przywrócić dialog społeczny "do polityk publicznych, także do polityki oświatowej, naukowej, czy szeroko rozumianej edukacyjnej".

"W porozumieniu ze środowiskami, możemy taką debatę rozpocząć". Jednocześnie podkreśliła, że strona społeczna powinna być włączona "znacznie bardziej, niż w ostatnich latach, do dyskusji o kwestiach edukacyjnych i oświatowych". "Wierzę głęboko, że tak będzie, niezależnie od tego, kto stanie na czele resortu czy - być może - dwóch resortów" - dodała posłanka.

Trzecia Droga - co zmieni w oświacie?

Poseł Dariusz Klimczak (Trzecia Droga), wśród priorytetów PSL wymienił "wprowadzenie godziny języka angielskiego dziennie od pierwszej klasy, nauczanego nowatorskimi metodami, by dzieci kończące podstawówkę mówiły płynnie po angielsku". Wskazał też na "ograniczenie liczebności klas do maksymalnie 25 osób oraz zagwarantowanie bezpłatnego, dwudaniowego, ciepłego, zdrowego posiłku dla wszystkich uczniów".

Kolejne priorytety PSL to - jak dodał - "pensje nauczycieli pokrywane w całości z budżetu państwa" oraz "zagwarantowanie 6 proc. PKB na edukację w budżecie państwa".

 

Klimczak, zapytany o problemy, przekazał, że "systemowe i nieuniknione podwyżki dla nauczycieli to wielkie wyzwanie dla prywatnych placówek". Jak dodał, "zbyt wysokie koszty pracy dobijają finansowo wszystkich pracodawców, także tych, którzy prowadzą niepubliczną opiekę nad dziećmi".

Polityk zaznaczył, że problemem jest też podstawa programowa. "Nie uczymy dzieci zagadnień, które rządzą cywilizacją, w której żyjemy. Warto uczyć młodzież takich umiejętności jak np. napisać zwykłą umowę, zamiast odróżniać rozmnażanie roślin nago- i okrytonasiennych".

Wskazał, że problemem jest też to, że "dzieci w klasach 1-3 uczą się około 3 godzin dziennie, a resztę czasu spędzają - najczęściej marnują - w świetlicy, w oczekiwaniu na rodziców wracających z pracy" - dodał.

Zaznaczył, że PSL dostrzega problem także w szkolnictwie zawodowym. "Jego zasady działania wciąż zależą głównie od inwencji twórczej organów prowadzących".

Dopytywany o to, czy Ministerstwo Edukacji i Nauki powinno pozostać połączone czy rozdzielone, odpowiedział: "zdecydowanie oddzielnie, choć współpraca w kilku obszarach, np. w zakresie szkolnictwa zawodowego, jest nieodzowna".

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Premier Tusk: w rządzie po rekonstrukcji będą wyłącznie przyzwoici ludzie

Żyjemy w ustrojowym bałaganie, podważane są obiektywne kryteria prawne, dlatego chciałbym, by politycy kierowali się naturalnymi kryteriami, jak zdrowy rozsądek czy zwykła ludzka przyzwoitość, i tacy będą ministrowie po rekonstrukcji - mówił w dniu 27 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Zamówienia publiczne: jakie zmiany są konieczne? 130 tys. zł progu zamiast 80 tys. zł

Konieczne są zmiany w zamówieniach publicznych. Pierwsza dotyczy zasady konkurencyjności, której prawidłowe stosowanie sprawia beneficjentom duże problemy. Druga zmiana polega na podwyższeniu progu kwotowego na 130 tys. zł.

NSZZ „Solidarność” na wojennej ścieżce z MEN: To nie reforma, to degradacja zawodu nauczyciela!

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” ostro krytykuje planowane przez Ministerstwo Edukacji zmiany w zatrudnianiu specjalistów oraz rozszerzenie obowiązków nauczycieli bez dodatkowego wynagrodzenia. Związkowcy alarmują: MEN łamie prawo pracy, podważa autorytet pedagogów i ignoruje realne potrzeby oświaty. W tle – groźba protestów i oskarżenia o systemowe niszczenie zawodu nauczyciela.

Nowe standardy żywienia w szpitalach 2025: Ministerstwo Zdrowia wprowadza obowiązkowe diety dla pacjentów [PROJEKT]

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło projekt rozporządzenia, które ma ujednolicić standardy żywienia pacjentów w szpitalach. Zmiany mają zagwarantować zdrowe, zbilansowane i dostosowane do stanu zdrowia posiłki, a także zwiększyć transparentność i jakość usług cateringowych w placówkach medycznych.

REKLAMA

Pogoda. Gwałtowne burze w dziewięciu województwach. Ostrzeżenia RCB

Na terenie dziewięciu województw można spodziewać się gwałtownych burz. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa już wysłało alerty.

Podwyżki w ochronie zdrowia: Ministra Izabela Leszczyna ogłosiła już decyzję

Podwyżki w ochronie zdrowia już na horyzoncie. "W ciągu najbliższych 12 miesięcy do podmiotów leczniczych trafi dodatkowo blisko 18 mld zł m.in. na sfinansowanie lipcowych podwyżek płac minimalnych w ochronie zdrowia" - tak poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Polska mówi "nie" umowie UE–Mercosur. Minister Siekierski: Rolnictwo nie może być kartą przetargową

Minister rolnictwa Czesław Siekierski stanowczo sprzeciwił się obecnemu kształtowi umowy handlowej między Unią Europejską a krajami Mercosur. Jak podkreślił, Polska nie zgadza się na ustępstwa w sektorze rolnym, które miałyby być ceną za korzyści w innych branżach. Wskazał m.in. na zbyt wysokie kontyngenty na mięso oraz brak odpowiednich mechanizmów ochronnych dla europejskich rolników.

Bioodpady z potencjałem. W 2026 r. mogą przyjść długo oczekiwane zmiany w prawie [WYWIAD]

Choć legislacja koncentruje się dziś głównie na tworzywach sztucznych, sektor bioodpadów czeka na własną, systemową rewolucję. Eksperci są zgodni: czas na normy jakości nawozów z odpadów i impuls inwestycyjny dla fermentacji kuchennych resztek.

REKLAMA

Forum Liderów PPP z Wielkim Medalem Senatu. Dziesięć lat promocji partnerstwa publiczno-prywatnego

Jubileuszowa, dziesiąta edycja Forum Liderów PPP, która odbyła się w Warszawie, stała się okazją do podsumowania dekady promocji partnerstwa publiczno-prywatnego w Polsce. Gościem honorowym wydarzenia był senator Adam Szejnfeld – inicjator jednej z najbardziej nowoczesnych ustaw o PPP w Europie. Z jego inicjatywy, przy poparciu senatorów zaangażowanych w rozwój PPP, Senat Rzeczypospolitej Polskiej uhonorował Forum Wielkim Medalem Senatu. Wyróżnienie odebrała prezes Kamila Król, doceniona za wieloletnie zaangażowanie w popularyzację idei partnerstwa publicznego i prywatnego oraz skuteczne wdrażanie przepisów ustawy o PPP.

PPP rośnie w siłę. Podsumowanie X Forum Liderów PPP

„Przyszłość PPP w Polsce” była tematem przewodnim jubileuszowej, dziesiątej edycji Forum Liderów PPP, która odbyła się 16 czerwca 2025 roku w Warszawie. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele administracji rządowej i samorządowej, parlamentarzyści, eksperci, instytucje finansujące, partnerzy prywatni oraz promotorzy projektów realizowanych w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Wśród gości znaleźli się m.in. wicemarszałek Senatu Maciej Żywno, senatorowie Joanna Sekuła i Adam Szejnfeld, a także praktycy rynku PPP z Polski i Europy.

REKLAMA