Grzywna od 1000 do 30 000 zł za nieudzielenie zaległego urlopu do 30 września 2023 r.
REKLAMA
REKLAMA
Po zniesieniu od 1 lipca 2023 r. specjalnych rozwiązań z czasu pandemii dotyczących udzielania zaległego urlopu wypoczynkowego nie ma już żadnych wątpliwości, że takiego urlopu w pełnym wymiarze należy udzielić najpóźniej do 30 września 2023 r. Nieudzielenie zaległego urlopu w tym terminie grozi pracodawcy grzywną w wysokości od 1000 do 30 000 zł.
Warunek udzielenia urlopu zaległego do końca września będzie spełniony, jeżeli pracownik rozpocznie wykorzystywanie go najpóźniej 30 września 2023 r. Przepisy określają bowiem, że pracodawca ma obowiązek udzielić urlopu zaległego najpóźniej do 30 września (art. 168 Kodeksu pracy). Pracownik nie musi więc wykorzystać do końca września całego zaległego urlopu. W tym roku 30 września przypada w sobotę, więc jeżeli ten dzień pracownik ma wolny z tytułu 5-dniowego tygodnia pracy, to urlopu zaległego należy udzielić mu najpóźniej w piątek 29 września br.
Pracownik ma niewykorzystane 14 dni zaległego urlopu za 2022 r. Pracuje od poniedziałku do piątku po 8 godzin w systemie podstawowym czasu pracy. Pracodawca planuje udzielenie mu urlopu wypoczynkowego w terminie od 29 września do 18 października 2023 r. Taki sposób udzielenia zaległego urlopu będzie prawidłowy. Pracownikowi zostanie bowiem udzielony zaległy urlop do 30 września.
Zaległego urlopu wypoczynkowego udziela się pracownikowi tak samo jak zwykłego urlopu wypoczynkowego, czyli tylko na dni pracy danego pracownika. Urlop wypoczynkowy należy przeliczać na godziny, przyjmując, że 1 dzień urlopu to 8 godzin pracy (art. 1542 § 2 Kodeksu pracy).
Czytaj więcej w artykule Monitora Prawa Pracy i Ubezpieczeń Nr 9/2023: "Zaległego urlopu wypoczynkowego trzeba udzielić pracownikom do 30 września 2023 r." >>
Marek Skałkowski
ekspert z zakresu prawa pracy, prawnik, redaktor naczelny MONITORA prawa pracy i ubezpieczeń, były pracownik działu porad prawnych Państwowej Inspekcji Pracy
REKLAMA
REKLAMA