REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak może być egzekwowany zakaz prowadzenia działalności gospodarczej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
AJ
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Czy zakaz prowadzenia działalności gospodarczej przez urzędników może wpływać na jakość prac urzędu? Czy można i w jakim stopniu pogodzić prowadzenie działalności gospodarczej z pracą w samorządzie?

JAROSŁAW KAPSA

REKLAMA

REKLAMA

Urząd Miasta w Częstochowie

Możliwość prowadzenia działalności gospodarczej przez samorządowców ograniczają przepisy ustawy o pracownikach samorządowych. Ograniczenia są tu szersze niż ogólny przepis art. 100 kodeksu pracy. Nie tylko zabraniają prowadzenia działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy. Urzędnik samorządowy zobowiązany jest składać w formie oświadczenia informacje o prowadzonej działalności gospodarczej i jej charakterze. Kierujący urzędem wójt, burmistrz, prezydent może na tej podstawie realnie uniemożliwić prowadzenie przez podległych mu urzędników każdej dodatkowej działalności gospodarczej.

W wielu miastach, w tym w Częstochowie, jeszcze kilka lat temu prowadzono tego typu prohibicyjną politykę. Było to pochodną istniejącej sytuacji społecznej. Wysokie bezrobocie powodowało, że praca w urzędzie, bez względu na płacę, była marzeniem wielu wysoko wykwalifikowach fachowców. Zachętą była stabilność. Dlatego też prawie każdy z pracowników godził się z rygorystycznymi ograniczeniami, takimi nawet, że prowadzenie działalności przewodnika turystycznego uznawano za konkurencyjne wobec zadań urzędu. Prezydenci chętnie wprowadzali takie prohibicyjne rozwiązania - stanowiły one dla opinii publicznej dowód antykorupcyjnej polityki kadrowej.

REKLAMA

W ciągu kilku lat sytuacja zmieniła się diametralnie. Teraz urzędy muszą wszelkimi sposobami szukać wykwalifikowanych pracowników i dbać, by nie uciekli z urzędu. Płace w samorządzie nie są konkurencyjne wobec rynkowych. Sztywna siatka płac premiująca bardziej staż pracy niż umiejętności i aktywność nie jest formą dopingu dla ambitnych. Szczególnie dotyczy to fachowców poszukiwanych na rynku - informatyków, specjalistów od pozyskiwania środków europejskich, urbanistów, architektów, specjalistów od budownictwa itd. Pragmatyka podpowiada więc, by w imię utrzymania fachowców przymykać oczy na prowadzone przez nich dodatkowe zajęcia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

 

Taka sytuacja sprawia, że z jednej strony w imię walki z korupcją urzędnik nie może legalnie, rejestrując swoją działalność, prowadzić w dni wolne jako np. przewodnik turystyczny wycieczek. Z drugiej jednak strony inny urzędnik, nie rejestrując swej działalności, może pisać na zewnętrzne zlecenia wnioski po środki unijne, projektować przyłącza kanalizacyjne czy pisać programy informatyczne.

Sceptycznie można oceniać wszelkie próby ustawowego uregulowania tego problemu. Chcąc sprostać wyzwaniom rzeczywistości warto po prostu dostosować do niej formy organizacji pracy urzędów. Innymi słowy - tam gdzie jest to możliwe, przejść na system pracy związany z zadaniami - rozliczać nie czas pracy, lecz rzeczywisty efekt. Warto także niektóre sprawy regulować wewnętrznymi, przyjmowanymi przez ogół pracowników, kodeksami etycznymi. Trzeba spróbować odpowiedzieć sobie, czy jest naruszeniem zasady konkurencji to, że pracownik prywatnie wykonując usługi wykorzystuje wiedzę zdobytą na szkoleniach opłaconych przez pracodawcę. Trzeba także rozstrzygnąć, jakie rodzaje działalności gospodarczej są w kolizji z art. 15 ustawy o pracownikach samorządowych, wymagającym zachowania się z godnością w pracy i po pracy.

Przepisy prawne i wewnętrzne regulacje ograniczają możliwość prowadzenia przez urzędników samorządowych działalności gospodarczej. Jest to słuszne w imię równości gry na rynku i czystości zasad.

AJ

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
NIK: Samorządy przegrały walkę o poprawę jakości powietrza

Działania skontrolowanych przez NIK samorządów na rzecz wdrożenia uchwał antysmogowych, mających poprawić jakość powietrza, okazały się nieskuteczne - poinformowała NIK. Przy obecnym tempie wymiany kotłów ich likwidacja w gminach może zająć od 2 do 24 lat.

MKiŚ: Nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [Projekt]

Nowe regulacje poprawią jakość systemu gospodarowania odpadami komunalnymi oraz będą wspierać mieszkańców w prawidłowej segregacji i ograniczaniu ilości wytwarzanych odpadów. Dzięki nim gminy zyskają więcej narzędzi do motywowania mieszkańców do segregacji, na przykład poprzez obniżanie opłat czy rozszerzenie katalogu ulg i zwolnień.

Wniosek od 3 listopada 2025 r. Kto dostanie nowe świadczenie z MOPS?

Od 3 listopada 2025 r. gminy przyjmują wnioski o bon ciepłowniczy. O nowe świadczenie można też ubiegać się w tradycyjnej papierowej formie, jak również drogą elektroniczną. Komu przysługuje takie wsparcie i ile wynosi? Czy w każdym ośrodku pomocy społecznej otrzymamy bon?

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Papier, plastik czy zmieszane - gdzie lądują kubki papierowe, jednorazowe, a gdzie kubek ceramiczny? Segregacja

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Czy to papierowy kubek jednorazowy, który powinien wylądować w pojemniku na papier? Gdzie zgodnie z prawidłową segregacją odpadów powinien znaleźć się kubek ceramiczny?

REKLAMA

Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać.

REKLAMA

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

REKLAMA