REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wójt nie ma wpływu na zmniejszenie swojej pensji

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Artur Radwan
Artur Radwan
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Rada gminy nie potrzebuje zgody pracownika samorządowego, zatrudnionego na podstawie wyboru, aby zmienić jego wynagrodzenie.

Rada miejska na podstawie uchwały ustaliła burmistrzowi wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 4530 zł. Kolejną uchwałą obniżyła je do wysokości 4380 zł. W następnym roku jego urzędowania rada również obniżyła jego wynagrodzenie zasadnicze do kwoty 3,5 tys. zł. Żadna z wymienionych uchwał rady nie została zakwestionowana przez wojewodę.

REKLAMA

REKLAMA

Burmistrz uznał, że działająca w imieniu pracodawcy rada miasta obniżyła jego wynagrodzenie miesięczne jednostronnie, bez jego zgody. Jego zdaniem było to naruszenie art. 11 i 29 par. 4 i 5 kodeksu pracy. Dlatego zwrócił się do sądu z powództwem przeciw urzędowi miasta i gminy o zasądzenie ma jego rzecz 13,5 tys. zł tytułem wyrównania wynagrodzenia.

Sąd I instancji wskazał, że do zmiany wysokości wynagrodzenia pracownika samorządowego zatrudnionego na podstawie wyboru (w tym burmistrza) nie stosuje się wypowiedzenia zmieniającego. Jego zdaniem trudno byłoby przewidzieć, w przypadku dopuszczenia możliwości zastosowania art. 42 k.p., konsekwencje prawne ewentualnej odmowy przyjęcia przez pracownika samorządowego zatrudnionego na podstawie wyboru nowych, mniej korzystnych, warunków wynagrodzenia. Takie działanie musiałoby bowiem prowadzić do zakończenia stosunku pracy, co jest w przypadku burmistrza trudne do zaakceptowania, bo jego stosunek pracy rozwiązuje się dopiero z chwilą wygaśnięcia mandatu. Sądu uznał też, że nie do przyjęcia było twierdzenie burmistrza, iż każdorazowa zmiana wysokości jego wynagrodzenia, dokonywana w drodze uchwały rady miejskiej, wymagała jego zgody. Konieczności uzyskania takiej zgody nie przewiduje żaden przepis. Sąd uznał więc roszczenie burmistrza za bezzasadne.

Burmistrz nie zgodził się z tym wyrokiem i odwołał się do sądu II instancji. Ten wskazał, że kwestionowana przez samorządowca uchwała jest zgodna z prawem i w pełni skuteczna, a zatem wywołuje określone w jej treści skutki prawne w zakresie wysokości wynagrodzenia. Sąd II instancji zgodził się tym samym z ustaleniami sądu I instancji i oddalił apelację. Burmistrz wniósł więc skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.

REKLAMA

SN wskazał, że stosunek pracy z wyboru rozwiązuje się z wygaśnięciem mandatu. Nie ma więc do niego zastosowania wypowiedzenie warunków pracy i płacy. Podkreślił jednak, że nie prowadzi to do niezmienialności i niewzruszalności statusu pracowniczego burmistrza. Według SN, jeśli do rady gminy należy ustalanie wysokości jego wynagrodzenia, to do niej należy też jej zmiana. Odebranie radzie gminy kompetencji ustalenia wynagrodzenia dla pracownika samorządowego, przez zmianę tego wynagrodzenia w zależności od ilości i jakości świadczonej pracy, podważałoby jej ustawowe kompetencje. SN uznał, że zmiana wysokości wynagrodzenia burmistrza odbyła się zgodnie z ustawowymi kompetencjami rady miejskiej i nie naruszyła przepisów kodeksu pracy o pracownikach zatrudnionych na podstawie wyboru i przepisów ustaw o samorządzie gminnym oraz o pracownikach samorządowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z tych względów SN oddalił skargę kasacyjną.

Sygn. akt II PK 330/07

ARTUR RADWAN

artur.radwan@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

REKLAMA

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

60 000 osób bez świadczenia wspierającego przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans. Zostaje im 215,84 zł (często)

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

REKLAMA