REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Głosowanie korespondencyjne a ochrona danych osobowych (RODO)

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Głosowanie korespondencyjne a ochrona danych osobowych (RODO) /Fot. Fotolia
Głosowanie korespondencyjne a ochrona danych osobowych (RODO) /Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Wiele wskazuje na to, że wybory prezydenckie, jeśli odbędą się w maju, ze względu na epidemię koronawirusa, będą przeprowadzone w formie głosowania korespondencyjnego. Czy powinniśmy w takiej sytuacji obawiać się o nasze dane osobowe?

Prace nad projektem ustawy z 6 kwietnia 2020 r. o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r wciąż trwają w senacie, a stamtąd mogą wrócić do sejmu już w pierwszych dniach maja. Według projektu, pakiety wyborcze roznoszone przez Pocztę Polską mają być przesyłkami listowymi nierejestrowanymi. Co za tym idzie, mogą trafić bez pokwitowania od razu do skrzynki pocztowej, w drzwi lub w skrajnych wypadkach na wycieraczkę.

REKLAMA

REKLAMA

Problem pojawi się też, gdy „miejsce doręczeń” znajduje się pod adresem, pod którym wyborca w danej chwili nie przebywa, np. z uwagi na kwarantannę. Czy powinien martwić się o ewentualny wyciek danych osobowych?

Polecamy: Tarcza antykryzysowa – Samorząd i administracja. Pakiet e-booków

Kodeks wyborczy, de facto zmieniony niedawno specustawą o COVID-19 stanowi, że pakiet wyborczy powinien zostać doręczony wyłącznie do rąk własnych wyborcy, na adres podany w zgłoszeniu o zamiarze udziału w wyborach w trybie korespondencyjnym. Dodatkowo wyborca powinien okazać listonoszowi dokument potwierdzający jego tożsamość, a następnie po potwierdzeniu tożsamości przez listonosza, pisemnie pokwitować odbiór. Jeżeli wyborca nie może potwierdzić odbioru, osoba doręczająca pakiet wyborczy sama stwierdza datę doręczenia oraz wskazuje odbierającego i przyczynę braku jego podpisu.

REKLAMA

Ale jeśli sejm uchwali ustawę o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r - podczas zbliżających się wyborów powyższe zasady nie będą obowiązywać.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pracownicy operatora pocztowego (Poczty Polskiej), w terminie przypadającym od 7 dni do dnia przypadającego przed dniem głosowania, doręczą nam pakiety wyborcze bezpośrednio do oddawczej skrzynki pocztowej wyborcy lub pod adres wyborcy wskazany w części A spisu wyborców, o którym mowa w art. 26 § 6 pkt 1 ustawy z 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy.
Przesyłki te często nie zostaną podjęte, ponieważ adresatów z różnych powodów (np. skutków pandemii) nie będzie w domu. Co stanie się z takimi pakietami? Czy oznacza to, że w ciągu jednego tygodnia, w niezabezpieczonych skrzynkach pocztowych w całej Polsce pojawią się dane osobowe pond 30 milionów Polaków.

- Czytając ustawę z 6 kwietnia 2020 r., trudno ustalić czy w pakiecie wyborczym będą podane nasze dane osobowe. Czy oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu na karcie do głosowania będzie zindywidualizowane, czy też będzie to tylko formularz. Dalej, czy wszystkie dokumenty będą de facto formularzem? – mówi Anita Poniatowska-Maj, radca prawny i komplementariusz w APM Poniatowska-Maj Kancelaria Prawna w Gdańsku.

- Jeżeli tak, to na tym etapie, tj. doręczenia, to co stanowi ryzyko, to naruszenie prawa wyborczego, w zakresie przejęcia karty do głosowania przez osobę nieuprawnioną i oczywiście naruszenie tajemnicy pocztowej. O ile w pakietach wyborczych znajdą się jakiekolwiek dane osobowe, to istnieje bardzo duże ryzyko, naruszenia zasad bezpieczeństwa ochrony danych osobowych (RODO). Nasze skrzynki pocztowe, zazwyczaj nie są zabezpieczone. Często nie mają zamków, są otwarte, dostaje się do nich woda. Niektórzy w ogóle nie mają skrzynek – zauważa radca.

Podobnie może być w przypadku już wypełnionych przez samych wyborców pakietów wyborczych, bo przy braku odpowiednich procedur, jest wiele sytuacji, w których może dojść do ujawnienia danych - od samego wyjmowania pakietów, przewożenia, wyciągania z kopert oświadczeń, głosów, przechowywania oświadczeń.

Dlatego tak ważne jest, by zostały sporządzone właściwe procedury, a wyborcy byli odpowiednio informowani. To ta najprostsza część. Najtrudniejsze może być przestrzeganie zasad ochrony danych przez osoby, które mają do nich dostęp.

Na koniec dochodzi pytanie o bezpieczeństwo danych u samego administratora danych osobowych, zawartych w oświadczeniach. Co się z tymi oświadczeniami stanie, gdzie będą przechowywane i jak długo? Należy też pamiętać, że zgodnie z prawem wyborca powinien otrzymać od administratora klauzulę informacyjną…

Te pytania pozostają bez odpowiedzi, bo i sama Poczta Polska oraz Państwowa Komisja Wyborcza na pytania nie potrafią wiążąco odpowiedzieć.

Poczta Polska nie komentuje procesu legislacyjnego. Zapewnia, że do kwestii organizacyjnych wynikających ze stosowania ustawy odniesie się dopiero po zakończeniu procesu legislacyjnego. - Spółka jest elementem strategicznej infrastruktury państwa, także w obszarze bezpieczeństwa. Pomimo stanu epidemii, zapewnia ciągłość świadczonych usług dla obywateli i instytucji wspierając działania państwa polskiego – mówi Justyna Siwek rzecznik prasowy Poczta Polska S.A. I dodaje - Doręczanie korespondencji rejestrowanej i nierejestrowanej odbywa się z poszanowaniem prawa, w tym tajemnicy korespondencji i RODO. Przesyłki doręczane są z założenia bezpośrednio do adresata lub do skrzynki oddawczej adresata.

PKW również przygląda się procedowanym zmianom, ale nie ukrywa niepokoju. Przedstawiciel Komisji podkreśla jednak w rozmowie z gazetaprawna.pl, że nie może sprawy komentować, aż do oficjalnych zmian przepisów. - Obecnie przygotowujemy się do wyborów tak, jak jest to zapisane w obowiązujących obecnie przepisach prawa. Odpowiedzi na wszelkie pytania leżą w gestii projektodawców. To ci mają zapewnić powszechne, równe, bezpośrednie i odbywające się w głosowaniu tajnym wybory.

Naruszenia RODO. Tutaj nawet nie chodzi o meldune

Dr Maciej Kawecki, dziekan Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie, były dyrektor departamentu zarządzania danymi w Ministerstwie Cyfryzacji:

Dane na listach wyborczych to nie dane meldunkowe. To dane adresów zamieszkania. Oczywiście w większości są to dane meldunkowe. Ale jeśli ktoś chce, by na liście wyborczej widniał inny adres niż meldunkowy, to aktualizuje spis uwzględniając, że obecnie przebywa często nie tylko poza adresem meldunkowym, ale poza stałym adresem zamieszkania.

Czemu warto to zrobić? Bo personel medyczny ma tzw. przydział pracy poza miejscem zamieszkania. Bo kwarantanna wyłącza nam powrót do domu. Bo opiekujemy się starszym rodzicem.

To niezaktualizowanie list wyborczych może być uznane za naruszenie RODO. Bo wtedy są to dane nieprawidłowe. I to nie nieprawdziwe, bo kiedyś były prawdziwe - tylko nieprawidłowe. Takie, które się zdezaktualizowały. Stąd listy powinny podlegać aktualizacji. A w mojej ocenie jest to niemożliwe.

Autor: Paweł Sikora

Głosowanie korespondencyjne a ochrona danych osobowych (RODO) /Fot. Fotolia
Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

REKLAMA

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

60 000 osób bez świadczenia wspierającego przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans. Zostaje im 215,84 zł (często)

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

REKLAMA