Czy istnieje możliwość realizacji projektów PPP przy wykorzystaniu środków UE
REKLAMA
W naszym kraju, szczególnie w okresie poprzedzającym referendum akcesyjne, wielkie oczekiwania co do zaspokojenia wszelkich potrzeb infrastrukturalnych wiązano z możliwością ubiegania się o środki strukturalne UE. W latach 2004-2006 entuzjazm dużej części samorządowców i przedsiębiorców w związku z europejską manną z nieba nieco osłabł, jednak ekscytacja związana ze środkami unijnymi odżywa nieco w związku z papierowymi podziałami tych środków w perspektywie 2007-2013. PPP postrzegane w kontekście potężnych środków unijnych było, niestety również przez ustawodawcę, jako pomysł na pozyskanie środków na zapełnienie luki w finansowaniu strukturalnym, tj. pozyskania wkładu własnego i prefinansowania.
PPP postrzegane jest coraz częściej jako metoda realizacji projektów, dotyczących infrastruktury sportowo-rekreacyjnej (wielce popularne baseny i większe czy mniejsze aquaparki), mieszkalnictwa, rewitalizacji, turystyki, transportu, wodociągów i kanalizacji czy gospodarki odpadami. Zazwyczaj są to projekty, które nie mogą ubiegać się o dofinansowanie ze środków zewnętrznych, nie zakwalifikowały się do dofinansowania, stanowią palący problem - z jakim nie udało się uporać przy zastosowaniu tradycyjnych metod - infrastruktura ochrony środowiska czy też projekty, które są swoistymi marzeniami władz, funkcjonującymi w danej wspólnocie.
Realizacji projektów PPP przy wykorzystaniu środków UE (czy raczej absorpcji środków UE dzięki zastosowaniu PPP) stoi na drodze brak kategorii beneficjantów PPP - jedynie w PO Mechanizmu Finansowego EOG i Norweskiego Mechanizmu Finansowego, wskazana jest kategoria podmiotów działających na podstawie ustawy o PPP. Sytuacja byłaby inna, gdyby wśród kategorii beneficjentów znalazła się kategoria - Przedsiębiorcy - bez zastrzegania ich struktury kapitałowej (publicznej). W przypadku Funduszu Spójności była taka możliwość, ale w tym przypadku istniała niesprzyjająca praktyka NFOŚiGW. Inną przeszkodą dla tworzenia projektów łączących środki UE i PPP są kwestie uwzględnienia problematyki pomocy publicznej - w razie uzyskania dotacji przez beneficjanta przedsiębiorcę istnieje konieczność zgodności wsparcia z prawem ochrony konkurencji. Ostatecznie wielkość dozwolonej intensywności pomocy może przyczynić się do nieatrakcyjności ewentualnego wsparcia, szczególnie wobec czasu, jaki potrzebny jest na pozyskanie dotacji i jej rozliczenie oraz formalizmu procesu udzielania środków pomocowych (zakaz zmiany zakresu przedsięwzięcia), w tym obowiązki informacyjne.
Kolejną przeszkodą na drodze harmonijnego połączenia w ramach jednego projektu środków UE i PPP są ograniczenia w zakresie dochodowości projektu - dochodowość projektu w całym cyklu jego życia jest różnie oceniana przez UE i sektor prywatny. Projekty opłacalne z ekonomicznego punktu widzenia nie będą chętnie (lub w wysokim stopniu) dofinansowywane, natomiast projekty nieopłacalne ze swej natury nie zapewniają odpowiedniego zysku sektorowi prywatnemu. Paradoksalnie projekt zakładający zastosowanie PPP może uzyskać dofinansowanie jako projekt służący wzrostowi konkurencyjności partnera prywatnego.
BARTOSZ KORBUS
prezes Instytutu Partnerstwa Publiczno-Prywatnego
Not. AM
REKLAMA
REKLAMA