REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Fotografowanie obiektów w przestrzeni publicznej

Jarosław Góra
Aplikant adwokacki
Ślązak, Zapiór i Partnerzy – Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. p.
Ekspert we wszystkich dziedzinach prawa związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej
Fotografie w przestrzeni publicznej/ Fot. Fotolia
Fotografie w przestrzeni publicznej/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Fotografowanie utworów znajdujących się w przestrzeni publicznej prowadzić może w niektórych przypadkach do naruszenia prawa do integralności utworu, przysługującego twórcy fotografowanego dzieła. Utrwalenie danego obiektu na fotografii siłą rzeczy nie oddaje jej rzeczywistego wyglądu.

Fotografie a prawa właścicieli obiektów i twórców utworów fotografowanych

REKLAMA

Fotografie mogą podlegać ochronie na gruncie prawa autorskiego, jako utwory fotograficzne, co do tego nie ma wątpliwości. Autorskie prawa osobiste (zawsze) i majątkowe (zazwyczaj) do fotografii przysługują osobie fotografa, wykonującego dane zdjęcie. Fotografia to jednak również idealny nośnik obiektów, będących innymi utworami, które akurat zostały sfotografowane. Czy zatem fotografując np. obiekty architektoniczne, rzeźby, pomniki, murale, czy też inne obiekty, które potencjalnie objęte są prawami autorskimi, fotograf wkracza w jakiś sposób w prawa twórców utworów fotografowanych? Czy przed wykonaniem zdjęcia należy uzyskać zgodę twórcy utworu fotografowanego? Czy dozwolone jest rozpowszechnianie zdjęć przedstawiających przedmioty chronione prawem autorskim?

REKLAMA

Zostawiając kwestie ochrony prawnoautorskiej samego utworu fotograficznego, niezależnie od tego, co fotografia przedstawia, zauważyć należy, że poprzez wykonanie fotografii dokonuje się utrwalenia na nowym nośniku obiektu fotografowanego. Zamieszczając natomiast taką fotografię np. na stronie internetowej, dokonuje się rozpowszechnienia, zarówno utworu fotograficznego, jak i utworu sfotografowanego. Obie te postaci korzystania z utworów wchodzą w zakres monopolu podmiotu, któremu przysługują autorskie prawa majątkowe.

REKLAMA

Bez wątpienia rozpowszechnianie utworów za pośrednictwem Internetu to odrębne pole eksploatacji i za ten sposób korzystania z utworu twórcy należy się wynagrodzenia. Teoretycznie zatem, fotografując obiekt architektoniczny chroniony na gruncie prawa autorskiego, przed zamieszczeniem zdjęcia w Internecie lub innego rodzaju korzystaniem z niego, powinno się, co najmniej, uzyskać zgodę podmiotu, któremu przysługują autorskie prawa majątkowego związane z utworem architektonicznym (o ile te jeszcze nie wygasły).

Trzeba przyznać, że takie rozwiązanie bardzo mocno ograniczyłoby poczynania fotografów. Dlatego w opisywanym przypadku ustawodawca zdecydował się wprowadzić wyjątek od reguły. Bowiem w przypadku zrealizowanych obiektów architektonicznych, zgodnie z polską ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych sytuacja kształtuje się nieco odmiennie. Zgodnie z art. 33 pkt. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych wolno rozpowszechniać utwory wystawione na stałe na ogólnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach, jednakże nie do tego samego użytku. 

Polecamy serwis: Projekty typowe i indywidualne a dozwolony użytek

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Oznacza to, iż w przypadku obiektów architektonicznych, utworów z zakresu sztuk plastycznych, czy szeroko rozumianego street-artu, które znajdują się w miejscach publicznie dostępnych, fotografowanie i rozpowszechnianie takich zdjęć (np. w Internecie) jest dozwolone w ramach licencji ustawowej, tzw. dozwolonego użytku publicznego, z czym nie wiąże się konieczność uzyskania zgody, czy też uiszczenia dodatkowego wynagrodzenie na rzecz uprawnionego z tytułu praw autorskich do fotografowanego obiektu.

Wyraźnie stwierdzono natomiast, że tego rodzaju fotografie nie mogą służyć do tego samego użytku, co utwór fotografowany, np. fotografia architektury nie mogłaby służyć powieleniu obiektu w innym miejscu (pomysł wcale nie jest absurdalny, znając historię powojennej odbudowy Warszawy, dokonanej częściowo w oparciu o przedwojenne pocztówki i właśnie zdjęcia).

Rozpowszechnianie zdjęć tego rodzaju obiektów wiąże się oczywiście z obowiązkiem poszanowania autorskich praw osobistych przysługujących projektantowi fotografowanego obiektu, czy twórcy ujętego dzieła. Należy pamiętać o prawidłowym oznaczeniu takich fotografii. Po pierwsze należałoby zamieścić informacje o twórcy fotografowanego utworu, po drugie informacje na temat samego obiektu (np. jego tytuł).

Kolejną kwestią, na którą warto zwrócić uwagę jest to, że dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub godzić w słuszne interesy twórcy. Eksploatacja dzieła w postaci rozpowszechniania fotografii np. obiektów architektonicznych nie mogłaby zatem godzić w słuszne interesy twórcy. Z tego względu w niektórych przypadkach taka eksploatacja rzeczywiście mogłaby być niedopuszczalna. Przykładowo w sytuacji, gdyby stanowiła konkurencję dla publikacji fotografii utworów architektonicznych danego twórcy, powodując spadek ich sprzedaży.

Zwrócić należy również uwagę, iż fotografowanie utworów znajdujących się w przestrzeni publicznej prowadzić może w niektórych przypadkach do naruszenia prawa do integralności utworu, przysługującego twórcy fotografowanego dzieła. Utrwalenie danego obiektu na fotografii siłą rzeczy nie oddaje jej rzeczywistego wyglądu. Po pierwsze, na jednej fotografii ujęta jest zazwyczaj tylko jedna część obiektu (jedna strona bryły lub konkretny fragment). Po drugie, fotografia jest nośnikiem dwuwymiarowym i nie jest w stanie w pełni oddać rzeczywistej przestrzeni spłaszczając ją. I po trzecie w końcu, fotografie poddawane są często tzw. obróbce. Działanie to może wiązać się właśnie z naruszeniem autorskiego prawa osobistego twórcy utrwalonego utworu w postaci naruszenia formy i treści utworu. Dokonanie jakichkolwiek zmian w kolorystyce sfotografowanego obiektu lub dodanie nieistniejących elementów może stanowić postać naruszenia prawa do integralności sfotografowanego utworu i narazić twórcę fotografii na odpowiedzialność z tego tytułu.

Zobacz również: Prawa autorskie w architekturze

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

Rolnicy protestują przeciwko umowie UE-Mercosur: obawy o zalew taniej żywności z Ameryki Południowej

Europejscy rolnicy głośno sprzeciwiają się umowie handlowej UE-Mercosur, która ma być podpisana podczas nadchodzącego szczytu G20. Obawiają się, że tani import z Ameryki Południowej zagrozi ich konkurencyjności. Rolnicy podkreślają, że tamtejsze produkty nie spełniają unijnych standardów zrównoważonego rozwoju, co obniża koszty produkcji.

REKLAMA