Ostrożne testowanie sześciolatków w szkołach
REKLAMA
Minął rok, od kiedy dzieci sześcioletnie mogły rozpocząć naukę w pierwszej klasie. Taką możliwość dała ustawa z 19 marca 2009 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw (dalej: ustawa o systemie oświaty).
REKLAMA
Do roku 2012 rozpoczęcie nauki w pierwszej klasie jest tylko możliwością, a nie obowiązkiem, ale za dwa lata wszystkie dzieci sześcioletnie objęte będą tym zadaniem. Do swojego pomysłu przekonywała przez cały rok na konferencjach i seminariach minister Katarzyna Hall. Ministerstwo Edukacji Narodowej (dalej: MEN) musi co roku przedstawiać informację Sejmowi z przebiegu reformy oświatowej. Są już wyniki z 12 miesięcy jej funkcjonowania.
Po pierwsze, przedszkole
REKLAMA
Według założeń ustawy o systemie oświaty obniżenie wieku szkolnego jest możliwe tylko wtedy, gdy dobrze rozwinięty jest system wychowania przedszkolnego. Największy nacisk został więc postawiony na udział pięciolatków w zajęciach przedszkolnych. Ponieważ Polska należy do krajów Europy, w których odsetek dzieci chodzących do przedszkola jest jednym z najniższych, priorytetem stało się dla MEN i samorządów stworzenie bazy przedszkolnej.
Z danych MEN wynika, że liczba przedszkoli systematycznie rośnie (patrz: Tabela 1), ale nadal jest zbyt mała. Największy wzrost liczby przedszkolaków zanotowano w grupie dzieci pięcioletnich (obecnie jest to ok. 75%, w roku 2005 – 51%). Jednak do roku 2011 wychowaniem przedszkolnym w tej grupie wiekowej musi być objęte 100% dzieci.
Pozytywnym zjawiskiem jest na pewno wzrost liczby dzieci pięcioletnich objętych wychowaniem przedszkolnym na terenach wiejskich z niecałych 7% do prawie 15%. Rozwój bazy przedszkoli następuje powoli, ale najważniejsze, że coraz większym zainteresowaniem cieszy się organizacja zajęć wykorzystująca tzw. inne formy wychowania przedszkolnego. Dużym plusem było dostosowanie i złagodzenie przepisów umożliwiających założenie przedszkoli w domach prywatnych czy świetlicach.
REKLAMA
Z danych Systemu Informacji Oświatowej (dalej: SIO) wynika, że w porównaniu z rokiem 2008 liczba publicznych i niepublicznych punktów przedszkolnych oraz zespołów wychowania przedszkolnego wzrosła do 824. Ogółem na terenie kraju w ostatnim roku utworzono 695 w nowych punktów wychowania przedszkolnego, najwięcej w województwach: dolnośląskim – 112, pomorskim – 96 oraz mazowieckim 84.
Na ten stan rzeczy wpływ miały również środki z funduszy europejskich. Z priorytetu IX Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki (dalej: PO KL) ciągle możliwe jest tworzenie zarówno nowych przedszkoli, jak i wsparcie istniejących.
Sytuacja z przyjęciami dzieci do przedszkoli układa się bardzo różnie. Zdecydowanie więcej dzieci sześcioletnich poszło do pierwszej klasy w dużych miastach, dzięki czemu zwolniły miejsca w przedszkolach. Tę wzrostową tendencję widać m.in. w Poznaniu. Tegoroczny nabór zakończył się o wiele lepszym efektem niż w ubiegłych latach. – Myślę, że te wyniki są sukcesem naszego miasta – mówi Sławomir Hinc, wiceprezydent Poznania. Rok temu miejsc w przedszkolach zabrakło dla prawie 400 dzieci. Wtedy eksperci przygotowali prognozy, które pokazały, że podczas tegorocznego naboru będzie jeszcze gorzej, według ich danych w przedszkolach zabraknąć miało około 800–900 miejsc. Według miasta to efekt kampanii promującej posyłanie sześciolatków do szkoły: do szkolnych „zerówek” albo do pierwszych klas, dzięki której więcej niż w ubiegłym roku sześciolatków poszło do szkoły i zwolniło miejsca w przedszkolach. Przez cały rok dyrektorzy podstawówek i przedszkoli organizowali spotkania dla rodziców, opowiadali o tym, jak wyglądają zajęcia w szkole, rodzice oglądali sale i poznawali nauczycielki. Miasto wydało też przewodnik po poznańskich podstawówkach, który dotarł do wszystkich rodziców. To spowodowało, że w tym roku aż 60% sześciolatków będzie chodziło do szkół.
Jednak nie wszędzie kampanie informacyjne czy rady urzędników i dyrektorów szkół przekonały rodziców, że szkoła to lepsze miejsce dla sześciolatka niż przedszkole. W Raciborzu w nowym roku szkolnym zaledwie 24 „maluchy” rozpoczną edukację w pierwszej klasie podstawówki. Do 2012 roku MEN pozostawiło rodzicom sześciolatków wybór, czy chcą posłać swoje dzieci do pierwszej klasy podstawówki, czy pozostawić w przedszkolu. Pomysł ministerstwa nie sprawdził się u rodziców. W 2009 roku zdecydowana większość rodziców wybrała to drugie rozwiązanie – w Raciborzu zaledwie sześcioro dzieci na 463 rozpoczęło edukację w szkole. Po tych statystykach samorząd miasta wzmógł akcję informacyjną zachęcającą rodziców do zapisywania dzieci do szkół. Były dni otwarte organizowane przez raciborskie podstawówki czy konsultacje i konferencje dla rodziców i nauczycieli prowadzone przez poradnię psychologiczno-pedagogiczną. Na prośbę rodziców miasto zdecydowało się na utworzenie klasy pierwszej złożonej wyłącznie z sześciolatków. Wszystkie te zabiegi nie przyniosły jednak pożądanego efektu.
Czytaj także: Samorządy dostosowują szkoły do potrzeb pięcio- i sześciolatków>>
Nowa jakość nauczania
Z danych SIO wynika, że w roku szkolnym 2009/2010 w klasach pierwszych uczy się 14853 uczniów sześcioletnich, czyli tylko 4,3% sześciolatków (patrz: Tabela 2). Obok obniżenia wieku szkolnego reforma oświatowa zmieniła zasady nauczania i wymagania kwalifikacyjne wobec nauczycieli.
W celu zbadania, jak zalecenia MEN są realizowane, zostały przeprowadzone ankiety wśród dyrektorów szkół. Ich ostateczne analizy zostaną opublikowane dopiero we wrześniu, ale z informacji cząstkowych wynika m.in., że nauczyciele nie mieli problemów z wprowadzeniem nowej podstawy programowej, a także, że korzystali z aktywizujących form pracy z dziećmi.
Natomiast zadaniem kuratoriów było zbadanie, jak wygląda opieka świetlicowa w szkołach (co ma pomóc szkołom na przyjęcie sześciolatków). Z ich informacji wynika, że:
● w większości szkół zapewnione są odpowiednie warunki lokalowe,
● istnieje możliwość spożywania posiłków,
● w części szkół opieka pozalekcyjna zorganizowana jest w salach lekcyjnych.
Odpowiednie zorganizowanie zajęć wychowawczo--opiekuńczych było możliwe dzięki zatrudnieniu dodatkowych nauczycieli w świetlicach. Nie bez znaczenia jest także fakt zwiększonego udziału w doskonaleniu zawodowym nauczycieli (patrz: Tabela 3).
Czytaj także: W ubiegłym roku szkolnym do I klas poszło 4,3 proc. sześciolatków>>
Aspekt finansowy
Zdaniem MEN wprowadzone zmiany podstawy programowej, programy rządowe oraz środki z Europejskiego Funduszu Społecznego „korzystnie wpłynęły na przygotowanie organów prowadzących do wcześniejszego rozpoczynania nauki w szkole”.
Na doposażenie szkół w ramach rządowego programu „Radosna szkoła” przekazano organom prowadzącym 40 mln zł, co pozwoliło na urządzenie w prawie 5 tys. szkół podstawowych wewnętrznych placów zabaw. W latach 2010–2013 do wykorzystania w ramach programu pozostało ponad milion zł z budżetu państwa.
Samorządom z 0,6% rezerwy oświatowej przekazano ponad 50 mln zł na remonty 805 budynków szkół podstawowych. Na doposażenie nowych pomieszczeń do nauki i nowych sal gimnastycznych przekazano w 2009 roku prawie 13 mln zł.
W tym roku w dziewięciu województwach będzie realizowany unijny projekt „Indywidualizacja procesu kształcenia i wychowania uczniów klas I–III”.
Marszałkowie województw do 2013 roku będą mieli do dyspozycji 624 mln zł. Pieniądze szkoły będą mogły przeznaczyć na organizację zajęć dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi oraz na doposażenie bazy dydaktycznej szkół. Minister Edukacji Narodowej przeznaczyła 5,5 mln zł na sfinansowanie w urzędach marszałkowskich dodatkowych etatów związanych z obsługą projektu.
Każda reforma spotyka się z dużym oporem społecznym. Edukacja najmłodszych jest chyba najtrudniejszą do zmieniania i eksperymentowania dziedziną. Jak widać po informacjach z tegorocznego naboru do przedszkoli i szkół ciągle nowy pomysł minister Katarzyny Hall co do obniżenia wieku szkolnego nie podoba się. Pełne dane z rekrutacji będą w połowie września, ale wysiłki i nakłady poniesione przez samorządy i ministerstwo są nieadekwatne do zakładanych efektów. A już za dwa lata wszystkie sześciolatki muszą pójść do pierwszej klasy, dlatego nowy rok szkolny 2010/2011 będzie decydujący o powodzeniu całej reformy oświatowej.
Tabela 1. Liczba dzieci w wieku 3–5 lat objętych wychowaniem przedszkolnym
@RY1@i41/2010/016/i41.2010.016.000.0039.001.jpg@RY2@
Tabela 2. Sześciolatki w szkole i w placówkach wychowania przedszkolnego
@RY1@i41/2010/016/i41.2010.016.000.0039.002.jpg@RY2@
Tabela 3. Formy doskonalenia nauczycieli w latach 2007–2010 (na podstawie danych z SIO, stan na 15 stycznia 2010 r.)
@RY1@i41/2010/016/i41.2010.016.000.0039.003.jpg@RY2@
Podstawy prawne
• Ustawa z 19 marca 2009 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 56, poz. 458)
• Ustawa z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (j.t. Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2572; ost.zm. z 2010 r. nr 54, poz. 320)
Zaplanuj karierę zawodową swoich nauczycieli! Dowiedz się wszystkiego o możliwościach awansu zawodowego w oświacie!
REKLAMA
REKLAMA