Wielka Korona Tatr (14 najwyższych szczytów) poniżej 30 godzin
REKLAMA
REKLAMA
Co to jest Wielka Korona Tatr?
Mianem Wielkiej Korony Tatr określa się 14 tatrzańskich szczytów o wysokości ponad 8 tys. stóp angielskich (żaden z nich nie znajduje się w Polsce). Szczyty tworzące Wielką Koronę Tatr wyróżnia jeszcze to, że wznoszą się co najmniej 100 m nad przełęczą oddzielającą je od najwyższego szczytu w sąsiedztwie.
Do szczytów Wielkiej Korony Tatr należą:
Gerlach (2655 metrów nad poziomem morza, 8711 stóp)
Łomnica (2633 metrów n.p.m. , 8638 stóp)
Lodowy Szczyt (2627 metrów n.p.m. , 8619 stóp)
Durny Szczyt (2621 metrów n.p.m. , 8599 stóp)
Wysoka (2558 metrów n.p.m. , 8392 stóp)
Kieżmarski Szczyt (2557 metrów n.p.m. , 8389 stóp)
Kończysta (2536 metrów n.p.m. , 8320 stóp)
Baranie Rogi (2530 metrów n.p.m. , 8301 stóp)
Rysy (2501 metrów n.p.m. , 8205 metrów)
Krywań (2495 metrów n.p.m. , 8186 stóp)
Staroleśny Szczyt (2489 metrów n.p.m. , 8166 stóp)
Ganek (2464 metrów n.p.m. , 8084 stóp)
Sławkowski Szczyt (2452 metrów n.p.m. , 8045 stóp)
Pośrednia Grań (2439 metrów n.p.m. , 8002 stóp).
Wszystkie te szczyty są położone na Słowacji, w tym także Rysy - bowiem na granicy z Polską leży tylko ich niższy wierzchołek (północno-zachodni) o wysokości 2499 m. n.p.m.
REKLAMA
Wielka Korona Tatr poniżej 30 godzin
Roman Ficek wystartował z Tatrzańskiej Łomnicy i dotarł do Trzech Źródeł na Słowacji. Przemieszczając się samotnie i nie korzystając ze wsparcia, po drodze postawił stopę na 14 szczytach Wielkiej Korony Tatr w łącznym czasie 29 godzin i 45 minut. Roman Ficek pokonał 80 km i ponad 10 kilometrów łącznego przewyższenia. Co, jego zdaniem, pozwoliło mu poprawić rekord trasy z 2020 r.?
„Wiedziałem, że jestem biegaczem, a Kacper był wytrawnym alpinistą. Dlatego wytyczyłem sobie trasę omijającą niektóre trudniejsze odcinki graniowe. Może było dalej, ale pozwalało mi to przemieszczać się pomiędzy poszczególnymi wierzchołkami szybciej” – opowiada Roman Ficek.
Co w czasie biegu stanowiło dla niego największy problem? „Poczułem pewne zmęczenie na Sławkowskim Szczycie. Zaskoczył mnie też Krywań, który robiłem jako ostatni wierzchołek. To szczyt turystyczny i sądziłem, że to już prosta sprawa. Natomiast całe zbocze jest tak rozchodzone, że to jeden osuwający się piarg” – wspomina rekordzista.
Dotychczasowy rekord na WKT wynosił 37 godzin i 28 minut. Należał do Kacpra Tekieli, który w maju ubiegłego roku zginął w lawinie na zboczach Jungfrau w szwajcarskich Alpach.
Roman Ficek przekazał, że bezpośrednie przygotowanie do bicia rekordu na Wielkiej Koronie Tatr zajęło mu około trzech tygodni poprzedzających obecny wyczyn. W tym czasie planował trasę i przyjeżdżał do Tatrzańskiej Łomnicy, żeby poznawać poszczególne fragmenty tury, którą zamierzał pokonać.
Kim jest Roman Ficek?
Biegacz ten startował i często zbierał laury w niezliczonych ultramaratonach górskich na całym świecie. Nie stroni też od indywidualnych wyzwań. W 2019 r. pokonał Łuk Karpat. Przebycie 2 tys. kilometrów zajęło mu 39 dni i 11 godzin. W lutym 2021 r. w ciągu doby i w warunkach zimowych, startując ze schroniska nad Morskim Okiem i do niego wracając, wszedł na polski wierzchołek Rysów i z niego zszedł aż 9 razy. Rok później ustanowił rekord na Głównym Szlaku Beskidzkim. Z trasą o długości ponad pół tysiąca kilometrów z Ustronia w Beskidzie Śląskim do Wołosatego w Bieszczadach uporał się w niespełna 94 godziny.
(PAP)
gru/ co/
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.