REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Praca w urzędzie: zarobki czy prestiż

Jakub Koguciuk
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Obecnie na jeden wolny wakat na pracownika niższego szczebla do urzędów napływa około 500 aplikacji. Czym kuszą urzędy potencjalnych pracowników? Chodzi o prestiż czy zarobki, a może jedno i drugie.

Wielu pracowników sektora prywatnego ma arkadyjską wizję pracy w sferze budżetowej: umowa o pracę, unormowany czas pracy, rozbudowany fundusz socjalny, świadczenia wynikające z kodeksu pracy - to tylko niektóre z najczęściej wymienianych zalet. Wyobrażenie potęgują potencjalnie dobre zarobki i prestiż wynikający z wykonywania zawodu urzędnika. Do tego dochodzi fakt, że o stanowisko urzędnicze mogą starać się absolwenci różnych kierunków. Rzeczywistość często wygląda zgoła inaczej.

REKLAMA

Zarobki urzędników zależą od wielu czynników, a ich rozpiętość jest ogromna.


W pierwszej kolejności o wielkości pensji decyduje staż i zajmowane stanowisko, choć i tu istnieją znaczne przedziały „od” i „do”. Pani Justyna, tegoroczna absolwentka jako referent w urzędzie gminy z województwa Lubelskiego zarabia niewiele ponad tysiąc złotych netto. Nijak ma się to do średniej płacy w budżetówce wynoszącej ponad 5 tysięcy złotych, aż o 2 tysiące więcej niż średnie wynagrodzenie przeciętnego „Kowalskiego”. Skromne uposażenie jej nie odstrasza, bowiem jak mówi: „pracuję od 7 do 15 i wiem, że z czasem będzie lepiej, choć trochę razi że moi znajomi zarabiają lepiej pracując w sklepach”. I faktycznie patrząc na stosunek stażu pracy do wynagrodzenia pracowników samorządowych widać wyraźną tendencję wzrostu. Ci z dużym doświadczeniem i wieloletnim stażem pracy mogą liczyć na górne miejsca w tak zwanych widełkach płacowych. Kolejnym czynnikiem decydującym o wysokości pensji urzędniczej mimo ustawowej unifikacji jest lokalizacja.

Czytaj także: Wypalenie zawodowe urzędnika>>

Pracownicy urzędów z biedniejszych województw zarabiają dużo mniej niż ich koledzy z terenów wysoko rozwiniętych przykładowo województwa Mazowieckiego. Niska pensja początkowa to warunek, na który godzą się pracownicy bo w dobie kryzysu trudno o jakąkolwiek gwarancję i stabilizację zatrudnienia. Lepiej więc zarabiać mniej i przeczekać ten trudny okres mając świadomość że kiedyś się skończy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jaki wpływ ma prestiż płynący z pracy w urzędzie na obecnych i potencjalnych pracowników?

Bardzo duży, bo w świadomości społecznej posada urzędnika jest wciąż bardzo wysoko w hierarchii zawodowej. „Codzienny elegancki ubiór służbowy, praca z dokumentacją państwową, biurowa atmosfera i obsługa petentów łechce podświadomość pracowników i sprawia że czują się oni ważni i doceniani” – potwierdza Pan Jan, psycholog pracujący na co dzień w poradni dziecięcej. Istnieje co prawda niekorzystny stereotyp pracownika budżetówki o wybujałym ego, ale jakoś niewielu to przeszkadza patrząc na rzesze chętnych do pracy w urzędzie. Ściśle określone kryteria przyjmowania pracowników sprawiają, że nie każdy jest w stanie im sprostać. To sprawia że ci, którym udaje się przejść przez często długi i skomplikowany proces rekrutacyjny i pokonać konkurentów czują się wartościowi. Młodzi absolwenci starają się choćby o staż w urzędzie mając świadomość że doświadczenie, które tam zdobędą zaprocentuje w przyszłości, nawet jeżeli nie wiążą swojej kariery zawodowej z sektorem budżetowym. Jeśli dany kandydat zostanie przyjęty to od razu ma jasno wyznaczoną ścieżkę kariery zawodowej. Jeżeli wykaże się inicjatywą i pomysłowością to awans jest tylko kwestią czasu i chęci.

Czytaj także: Nie dopuścić do znudzenia pracą>>

REKLAMA


Wszystko to sprawia że posada urzędnika nabiera prestiżu. Trochę na wyrost, bo idea biurokracji towarzysząca pracy w sferze budżetowej jest siłą samo napędową. Z drugiej jednak strony każdy pracownik samorządowy potwierdzi że wymagania stawiane w trakcie pracy są duże i nie zawsze łatwo im sprostać.


Słowem podsumowania należy przyjąć że posada urzędnika w początkowym stadium kariery przynosi niezły prestiż i daje spore doświadczenie. To wyjaśnia olbrzymie zainteresowanie ofertami pracy urzędach. Niestety korzyści finansowe są małe i dopiero po jakimś czasie osiągną przyzwoity poziom. Wieloletni pracownicy znajdują się w dużo lepszej sytuacji niż ich koledzy, którzy dopiero zaczynają pracę zawodową. Ich pensja jest znacznie wyższa, a praca w urzędzie pozwoliła im na ciągłe podwyższanie swoich kwalifikacji poprzez różnego rodzaju kursy, szkolenia i studia podyplomowe finansowane przez pracodawcę. Przekłada się to na prestiż ich pracy i sprawia że wynoszą z niej dużą satysfakcję. Aktualna sytuacja gospodarcza i pogarszające się warunki na rynku pracy sprawiają, że konkurencja jest duża, niezależnie od oferowanego stanowiska. Początkujący pracownik musi zadowolić się słabym wynagrodzeniem w zamian za prestiż i perspektywę rozwoju którą oferuje praca w urzędzie. Dla stażystów i absolwentów to wystarczające powody by starać się o posadę i rozpoczęcie kariery w sferze budżetowej.

Czytaj także: Praca w urzędzie - monitory ekranowe, okulary korygujące i ryzyko zawodowe>>

Jakub Koguciuk 

samorzad.infor.pl 

 

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Idą Święta. Jak rozliczyć wynagrodzenie nauczyciela w okresie między Świętami? Urząd wyjaśnia

Na pytanie o rozliczenie godzin ponadwymiarowych za okres przerwy świątecznej odpowiedziała Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku. Brak jest bowiem podstaw dla twierdzenia, że w okresie przerwy świątecznej w realizacji zajęć, ustalonej odgórnie przepisami prawa powszechnie obowiązującego (rozporządzeniem w sprawie organizacji roku szkolnego) nauczyciel pozostawał w gotowości do wykonywania pracy, bowiem w okresie jej trwania nie są realizowane zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, a co za tym idzie nie zaistniała realna możliwość do świadczenia pracy. Nie można więc przyjąć, że nauczyciel mógł wyrażać gotowość do świadczenia pracy a niemożność jej wykonania spowodowana została przez pracodawcę.

Premier D. Tusk i min. edukacji B. Nowacka. Podwyżki pensji nauczycieli bez udziału polityków

Mają to być „podwyżki stabilne i niezależne od jakiejkolwiek władzy”. Prawdopodobnie szefowa MEN zapowiedziała wdrożenie rozwiązań podobnych do tych ze słynnego projektu obywatelskiej nowelizacji Karty Nauczyciela - według projektu (prace trwają w Sejmie) wynagrodzenie nauczycieli ma być powiązane z bieżącymi podawanymi przez GUS danymi o wysokości przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Jest kilka miar tego wynagrodzenia, a cały system zależy od tego, jaką Sejm przyjmie relację procentową między wynagrodzeniem przeciętnym w gospodarce (według GUS) a pensją nauczyciela dyplomowanego (100%?, 90%, 80%). 

Samorządy: Strefy płatnego parkowania w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców

Miasta liczące mniej niż 100 tys. mieszkańców będą mogły ustanawiać śródmiejskie strefy płatnego parkowania – taką zmianę przepisów proponują posłowie. Jeśli zmiana wejdzie w życie, to samorządy będą mogły ustalić wyższe opłaty za parkowanie w centrum miejscowości.

Rząd i nauczyciele: W grudniu o losie 14 postulatów ZNP z 2024 r. Czy i co będzie zrealizowane w 2025 r.?

W grudniu 2024 r. zespół do spraw pragmatyki zawodowej nauczycieli zbierze prace z grup roboczych i opracuje harmonogram wdrożenia zmian w przepisach ważnych dla nauczycieli. Wszystko prawdopodobnie w 2025 r. i latach kolejnych.

REKLAMA

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o zmianach

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o poprawkach przyjętych przez podkomisję nadzwyczajną dotyczącą nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Chodzi m.in. o wyłączenie z systemu kaucyjnego opakowań mleka i produktów mlecznych.

W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

REKLAMA

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA