REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ekologia zatrzymuje dotacje z UE

Mariusz Gawrychowski

REKLAMA

REKLAMA

Niezgodność polskiego prawa z unijnym zagraża wydaniu środków z UE. Samorządy wstrzymują się z dotacjami, czekając aż rząd zmieni przepisy. Komisja Europejska apelowała o rozwiązanie problemu już w 2005 roku.

Odkładanie w czasie konkursów o unijne dotacje oraz wstrzymanie zawierania umów z beneficjentami - taka groźba zawisła nad procesem wykorzystywanie funduszy unijnych na lata 2007-2013. Wszystko przez niedostosowanie polskiego prawa w dziedzinie ochrony środowiska. Sprawa nie pojawiła się nagle - Bruksela po raz pierwszy zwróciła nam uwagę w 2005 roku. Kilka lat zaniedbań ze strony kolejnych rządów doprowadziło do sytuacji, w której zagrożony jest cały proces wydawania unijnych środków na inwestycje, a nie tylko - jak pierwotnie sądzono - projekty drogowe.

REKLAMA

REKLAMA

Zagrożone budowy

Aby ratować sytuację, na początku kwietnia Ministerstwo Rozwoju Regionalnego poinformowało, że pracuje nad wytycznymi w sprawie kluczowej sprawy: oceny oddziaływania na środowisko dla przedsięwzięć współfinansowanych z krajowych i regionalnych programów operacyjnych. Projekt wytycznych ujrzał światło dzienne w ubiegłym tygodniu. Okazało się, że poziom zaniedbań jest tak duży, że zagrożona jest każda inwestycja, która wymaga prowadzenia prac budowlanych i posiadania pozwolenia na budowę.

- Zezwolenie na inwestycje jest potrzebne każdemu, kto będzie chciał coś wybudować za unijne pieniądze. Nie chodzi tylko o drogi czy linie kolejowe. Jeśli w konkursie zainteresowany przedłoży pozwolenia na budowę wydane zgodnie z polskim prawem, to automatycznie traci szansę na uzyskanie dotacji. W świetle unijnego prawa jest ono nielegalne - tłumaczy GP przedstawiciel urzędu marszałkowskiego z południowej Polski.

To właśnie urzędnicy z regionów jako pierwsi dostrzegli, jak dramatyczna jest sytuacja, choć problem dotyczy także inwestycji finansowanych z programów krajowych.

REKLAMA

Odwołane konkursy

Jako pierwsze zareagowało województwo zachodniopomorskie, które zdecydowało się na przełożenie konkursów na dotacje dla przedsiębiorstw.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Przesunęliśmy rozpoczęcie naboru z 14 kwietnia na 5 maja - mówi Robert Michalski, zastępca dyrektora wydziału zarządzania RPO w zachodniopomorskim urzędzie marszałkowskim.

Dodaje, że ponieważ dopiero 5 maja mają zakończyć się konsultacje społeczne wytycznych MRR, to niewykluczone jest kolejne przekładanie naborów.

Na taki sam krok zdecydowano się w województwie lubelski i podlaskim. Wczoraj dołączyło do nich warmińsko-mazurskie, którego zarząd zdecydował o zawieszenie najbliższego konkursu.

- Decyzja o przełożeniu konkursów podyktowana jest między innymi troską o prawidłowość przygotowywanych dokumentów aplikacyjnych przez przedsiębiorców. Czekamy na działania ze strony rządu, który powinien jak najszybciej dostosować polskie prawo do przepisów unijnych - podkreśla Renata Siwiec, dyrektor Lubelskiej Agencji Wspierania Przedsiębiorczości.

- Na razie nie planujemy odwoływania naborów. Ratuje nas to, że nasze konkursy są dwuetapowe i na początku beneficjenci nie muszą składać pozwolenia na budowę - mówi Irena Sochacka, wicedyrektor departamentu funduszy strukturalnych w świętokrzyskim urzędzie marszałkowskim.

 

Czas dla beneficjentów

- Urzędy powinny rozpisać konkursy, następnie je rozstrzygnąć i tym beneficjentom, którzy nie spełniają unijnych wymogów, dać czas na dostosowanie dokumentów. To najbardziej racjonalne wyjście z tej sytuacji - twierdzi Janusz Mikuła, wiceminister rozwoju regionalnego.

Dodaje, że gotowe wytyczne MRR pojawią się jeszcze w maju i postępując zgodnie z nimi beneficjenci będą mieli szanse na uzyskanie unijnych dotacji. Natomiast polskie prawo musi być zmienione do końca roku. Rząd planuje, że nowelizacja ustawy o ochronie środowiska wejdzie w życie jesienią.

Tak optymistyczni nie są przedstawiciele regionów. Zwracają uwagę, że wytyczne nie są w Polsce źródłem prawa i nie można zmusić beneficjenta do ich stosowania. Dlatego najbezpieczniej jest czekać na wejście w życie nowelizacji.

- Jeśli podmiot złoży projekt ze starym pozwoleniem na budowę, to będziemy musieli go odrzucić. On odwoła się od naszej decyzji i wygra, bo powoła się na polską ustawę. Efekt będzie taki, że będziemy musieli z nim podpisać umowę o przyznanie dotacji, której Bruksela mu nie wypłaci. Pójdzie do sądu i dotacje będzie musiał wypłacić budżet państwa - opisuje zagrożenie urzędnik z urzędu marszałkowskiego w zachodniej Polsce.

- Jak mam powiedzieć zarządowi województwa, który jest politycznie atakowany z powodu nierozpisania żadnego konkursu, że najbezpieczniej jest poczekać jeszcze pół roku - rozkłada ręce urzędnik z innego województwa.

W najbardziej dramatycznej sytuacji są województwa, które sprawnie, jako pierwsze przeprowadziły konkursy i zakończyły już zbieranie wniosków. Śląsk czeka na efekty spotkania przedstawicieli regionów z MRR, które ma się odbyć w przyszłym tygodniu.

Zakończone nabory

- Doprowadzimy procedurę konkursową do końca i będziemy wstrzymywać się z podpisaniem umów do czasu wyjaśnienia sytuacji - mówi Radosław Krawczykowski z wielkopolskiego urzędu marszałkowskiego.

Podobnie będzie w opolskim.

- Pracujemy nad opinią do projektu wytycznych MRR. Będziemy się starali tak postępować, aby nie wszyscy beneficjenci musieli jeszcze raz występować o pozwolenia na budowę i aby nie musieli przeprowadzać całej procedury oceny oddziaływania na środowisko - dodaje Tomasz Bogdan, zastępca dyrektora departamentu funduszy europejskich w małopolskim urzędzie marszałkowskim.

Urzędy centralne, które albo rozpoczęły konkursy na dotacje z programów krajowych, albo też szykują się do nich, na razie nie podejmują nerwowych ruchów. Ministerstwo Środowiska zmieniło regulamin konkursu i nałożyło na beneficjentów obowiązek postępowania zgodnie z unijnym prawem.

- Zgodnie z wcześniejszymi informacjami nabór wniosków rozpoczynamy 12 maja - mówi Monika Karwat-Bury z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

 

Przedstawiciele regionów zwracają uwagę na jeszcze jedną rzecz. Jeśli sytuacja szybko nie zostanie rozwiązana, to doprowadzi do zamrożenia całego procesu wydawania unijnych pieniędzy. Po raz pierwszy Polska będzie z niego rozliczana już w 2010 roku. Wówczas Komisja Europejska może zdecydować się odebrać nam niewykorzystane na czas pieniądze.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

O brakach w przepisach wiadomo od 3 lat

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Zagrożone inwestycje ze środków UE

ZARZUTY KE WOBEC USTAWY O ZAMÓWIENIACH PUBLICZNYCH

Ochrona środowiska nie jest jedynym obszarem, w którym polskie prawo jest niezgodne z unijnymi dyrektywami. Taka sytuacja występuje także w ustawie o zamówieniach publicznych.

W połowie ubiegłego roku Komisja Europejska przysłała do Polski formalne zarzuty, dotyczące niektórych zapisów tej ustawy. Wskazała, że część przepisów w dziedzinie zamówień publicznych jest niezgodna unijnymi przepisami, co może mieć negatywny wpływ na inwestycje współfinansowane z funduszy unijnych. Bruksela wymaga, by wykonawcy projektów byli wybierani w drodze zamówień publicznych. Za naruszenie tej zasady lub nieprawidłowości w procedurze są kary, łącznie z cofnięciem całej dotacji. Polski rząd przyznał KE rację i podjął działania zmierzające do nowelizacji ustawy o zamówieniach publicznych. Jednak zmiana prawa, mimo że nadano jej tryb pilny, wymaga całego procesu legislacyjnego i potrwa kilka miesięcy. Aby ten okres nie był zmarnowany z punktu widzenia beneficjentów, MRR zdecydował się na wydanie zaleceń, które umożliwią stosowanie ustawy w obecnym kształcie. Ma to umożliwić beneficjentom (przede wszystkim samorządom) rozpoczęcie inwestycji, na którą dostali unijną dotacje.

Mariusz Gawrychowski

mariusz.gawrychowski@infor.pl

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Polska zwolniona z mechanizmu relokacji w UE. Nie musimy przyjmować migrantów [Pakt migracyjny]

Szef MSWiA: państwa członkowskie zgodziły się na zwolnienie Polski z obowiązku przyjmowania migrantów. Nie dotyczy nas mechanizm solidarnościowy w ramach paktu migracyjnego. Polska nie będzie musiała płacić rekompensaty finansowej.

223 przegrane przez ZUS spory z emerytami w sądach powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 52 prawomocne

ZUS przegrywa w sądach - 223 przegrane przez ZUS spory z emerytami w sądach powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym 52 prawomocne. Już wydane wyroki można znaleźć w pierwszej w Polsce wyszukiwarki wyroków.

Ministerstwo Finansów nie żąda zapłaty za postój w strefie zastrzeżonej. Taki mail to fake i próba oszustwa!

Ministerstwo Finansów ostrzega przed próbami oszustów w wiadomościach rzekomo pochodzących z MF. Oszuści podszywają się pod Ministerstwo Finansów żądając zapłaty za postój w strefie zastrzeżonej. Ministerstwo Finansów nie jest nadawcą wiadomości tego typu. Może to być próba wyłudzenia danych lub środków finansowych. Trzeba patrzeć na adres nadawcy e-maila. Jeśli nie kończy się na „gov.pl”, a wiadomość dotyczy spraw urzędowych, konieczna jest większa czujność.

Olejomat - o co tu chodzi? Już działa 100 olejomatów w Polsce i pierwszy w Warszawie

O co chodzi z olejomatami? W Polsce jest już 100 olejomatów. Właśnie stanął pierwszy w Warszawie przy Centrum Handlowym Wola Park. Jak obsługiwać punkty zbiórki UCO? Gromadzone punkty można wymieniać na nagrody. Jakie?

REKLAMA

Wielkopolskie: Samorząd województwa stawia na kolej i na razie nie chce inwestować w komunikację autobusową (połączenia regionalne i linie dowożące do stacji kolejowych)

Wielkopolski samorząd na razie nie zamierza angażować się w przewozy autobusowe czy rewitalizację linii kolejowych innych, niż te uwzględnione w programie Kolej Plus - przyznał PAP wicemarszałek woj. wielkopolskiego Wojciech Jankowiak. „Są pewne granice wysiłku finansowego województwa” - zaznaczył.

Stopy procentowe NBP spadły w grudniu 2025 r. o 0,25 pkt proc. Ekonomiści prognozują co nas czeka w 2026 roku

Na posiedzeniu w dniach 2-3 grudnia 2025 r. Rada Polityki Pieniężnej postanowiła obniżyć wszystkie stopy procentowe NBP o 0,25 punktu procentowego. Stopa referencyjna wynosić będzie od 4 grudnia 2025 r. 4,00 proc. w skali rocznej - poinformował w komunikacie Narodowy Bank Polski. Taka decyzja RPP nie była zaskoczeniem dla większości analityków finansowych i ekonomistów.

Brakuje 800 tys. zł na start Domu dla Młodych Mam w wieku 18 i 19 lat będących w ciąży lub z małymi dziećmi

Dom dla Młodych Mam w wieku 18 i 19 lat będących w ciąży lub z małymi dziećmi nie może wystartować. Brakuje 800 tys. zł na roczne utrzymanie miejsca. Tymczasem budynek jest gotowy do zamieszkania przez pierwsze osoby.

Inne zasady dla rolników w piątki i w soboty, a inne w pozostałe dni tygodnia. Kiedy i dlaczego mogą skorzystać ze zwolnienia podatkowego?

Produkty prosto od rolnika – czy to tylko hasło reklamowe, czy rzeczywista potrzeba? Jak wskazują doświadczenia ostatnich lat, raczej to drugie. Od czasu gdy gminy zostały obciążone obowiązkiem ułatwiania rolnikom prowadzenia handlu, taką potrzebę można łatwiej zrealizować.

REKLAMA

Dalej nie ma żłobków aż w 114 gminach na Mazowszu. Jak rozwiązać ten problem? Program „Aktywny dzienny opiekun w gminie 2026”

Nie ma żłobków aż w 114 gminach na Mazowszu. Jak można to rozwiązać? Wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska proponuje, aby samorządy startowały do programu „Aktywny dzienny opiekun w gminie 2026”. Można uzyskać 300 tys. na miejsca żłobkowe i 8 tys. na ich utrzymanie. Do kiedy można składać wnioski?

Co nam grozi gdy Prezydent skieruje do TK ustawę budżetową? Budżet państwa jako zakładnik sporu politycznego

W ostatnich dniach prawdziwą burzę wywołały słowa Prezydenta, który zadeklarował, że „jest gotów podjąć każdą decyzję” w sprawie ustawy budżetowej. Ceną za rozszerzenie konfliktu politycznego na obszar budżetu może być integralność państwa - pisze Michał Ostrowski, ekspert Instytutu Podatków i Finansów Publicznych.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA