Prezydent podpisał ustawę o ochronie informacji niejawnych
REKLAMA
W uzasadnieniu projektu, przedłożonego przez sekretarza Kolegium ds. Służb Specjalnych Jacka Cichockiego, podkreślano, że normująca ochronę tajemnic ustawa z 1999 r. była już 23 razy nowelizowana. Stosowanie obecnej ustawy rodzi wątpliwości interpretacyjne, bo wiele jej przepisów jest już przestarzałych i niefunkcjonalnych - podkreślał rząd. Brak nowej ustawy może utrudnić polską prezydencję w UE w 2011 r. - twierdził rząd.
REKLAMA
W myśl noweli uchwalonej 5 sierpnia, jedynie szef ABW ma odpowiadać za ochronę tajemnic wymienianych z NATO i UE; ograniczeniu ma ulec także zakres informacji objętych tajemnicą.
REKLAMA
Dotychczas nie tylko ABW, ale także Służba Kontrwywiadu Wojskowego pełnią rolę tzw. krajowej władzy bezpieczeństwa, które według zasad NATO odpowiadają w kraju członkowskim za ochronę tajemnic. Po zmianach funkcję krajowej władzy bezpieczeństwa ma pełnić szef ABW, natomiast jej zadania wobec podmiotów sfery wojskowej będą nadal wykonywane za pośrednictwem szefa SKW.
Nowela wprowadza możliwość określenia z góry (niezależnie od klauzuli tajności danego dokumentu) daty lub wydarzenia, po którym nastąpiłoby zniesienie lub zmiana klauzuli tajności. Przewidziano też możliwość odrębnego klauzulowania poszczególnych części dokumentu. Jedynym rodzajem informacji podlegającej ochronie bez względu na upływ czasu są dane identyfikujące funkcjonariuszy służb wykonujących czynności operacyjno-rozpoznawcze oraz osoby udzielające im pomocy.
REKLAMA
Według ustawy możliwość stosowania klauzuli "ściśle tajne" ma być ograniczona do nielicznych informacji, których ujawnienie spowodowałoby "wyjątkowo poważne szkody dla Polski, a które dotyczą polityki międzynarodowej i obronności państwa, czynności operacyjno-szkoleniowych służb wywiadu i kontrwywiadu bądź też mają bezpośrednie znaczenie dla niepodległości i porządku konstytucyjnego RP". Większość informacji stanowiących dziś tajemnicę służbową, z wyjątkiem odnoszących się do interesu państwa, przestałaby być chroniona na podstawie tej ustawy.
Zgodnie z prawem, tajemnice państwowe są udostępniane osobom "dającym rękojmię zachowania tajemnicy". Służby specjalne wydają im tzw. poświadczenia bezpieczeństwa (lub odmawiają tego) po postępowaniu sprawdzającym wobec danej osoby, która musi w tej procedurze ujawnić m.in. ewentualne nałogi, kontakty ze służbami specjalnymi i wiele innych prywatnych danych. Ustawa odstępuje od niektórych pytań specjalnej ankiety wypełnianej przez osobę sprawdzaną - tych, na które odpowiedź "nie ma istotnego znaczenia dla oceny dawania rękojmi zachowania tajemnicy.
Wejście w życie nowelizacji może spowodować dalsze ograniczanie dostępu do informacji dla dziennikarzy - uznało Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich i Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP, które apelowały do prezydenta o niepodpisywanie noweli.
REKLAMA
REKLAMA