"Metro": Rządowa e-pułapka
REKLAMA
Praca nad projektem e-urzędu, w którym każdy mógłby przez Internet założyć firmę albo wystąpić o dowód osobisty, numer PESEL, becikowe czy pozwolenie na budowę, trwa już ponad osiem lat. Elektroniczna Platforma Usług Administracji Publicznej (ePUAP) miała ograniczyć biurokrację, zmniejszyć koszty, ułatwić ludziom życie.
REKLAMA
Dziennikarz "Metra" postanowił sprawdzić działanie systemu. Niepowodzeniem zakończyła się próba wyrobienia dowodu osobistego (system pokazał, że dowód może wyrobić 70 km od stolicy w urzędzie gminy w Sochocinie). Podobnie z wymianą starego dowodu na nowy (system pokazał, że może to zrobić tylko w 10 miastach w Polsce, m.in. w Ciechocinku, natomiast żadnego wojewódzkiego miasta nie ma na liście). Firmę można założyć w 400 miejscach, m.in. w Gdańsku, Krakowie i Olsztynie, ale nie w Warszawie - najbliższy stolicy urząd wskazywany przez system to Wiśniewo.
MSWiA nie widzi problemu. Z listu, który resort przysłał do "Metra" wynika, że platforma działa bez zarzutu, a brakom winne są samorządy, które nie podłączyły się pod ePUAP.
Więcej w "Metrze".
Czytaj także: Poradnik Samorządowca - Informatyzacja administracji>>
REKLAMA
REKLAMA