REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Samorządy żądają wycofania rozporządzenia MF o klasyfikacji długu

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Samorządowcy chcą, by rząd zawiesił rozporządzenie ministra finansów w sprawie klasyfikacji długu publicznego. W przeciwnym razie - zaskarżą je do Trybunału Konstytucyjnego.

Chodzi o rozporządzenie ministra finansów z 23 grudnia ubiegłego roku w sprawie szczegółowego sposobu klasyfikacji tytułów dłużnych zaliczanych do państwowego długu publicznego.

REKLAMA

REKLAMA

Prezydent Wrocławia, członek Rady Fundacji Unii Metropolii Polskich Rafał Dutkiewicz powiedział podczas środowej konferencji, że rozporządzenie to istotnie poszerzyło definicję zadłużenia publicznego.

"Przyjmowanie tego rodzaju rozporządzenia powinno być poprzedzone znacznie głębszymi analizami i znacznie głębszymi konsultacjami" - uważa Dutkiewicz. Podkreślił, że zdaniem samorządów rozporządzenie jest niezgodne z ustawą o finansach publicznych i konstytucją.

"Wszystkie korporacje samorządowe zwracają się z prośbą do pana premiera, by zechciał zawiesić funkcjonowanie tego rozporządzenia. Ono wprowadza restrykcje (...) praktycznie likwiduje możliwość prowadzenia projektów Partnerstwa Publiczno-Prywatnego" - poinformował.

REKLAMA

Dodał, że samorządy nie zdecydują się na prowadzenie tego typu projektów, jeżeli to rozporządzenie będzie obowiązywać, ponieważ związane z nimi finanse zostaną wliczone do zadłużenia samorządów. "To niezgodne ze standardami europejskimi i wcześniejszą polityką państwa polskiego" - powiedział.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Prezydent Poznania, prezes Związku Miast Polskich Ryszard Grobelny powiedział po konferencji, że premier może wnioskować do rady ministrów o wycofanie tego rozporządzenia. "Jeśli premier tego nie zrobi, albo rada ministrów tego nie zrobi, to będzie skarga konstytucyjna" - zapowiedział Grobelny.

Skrytykował także plany resortu finansów dotyczące wprowadzenia od przyszłego roku tzw. reguły wydatkowej w jednostkach samorządu terytorialnego, która ma na celu obniżenie deficytu samorządów.

"To niepotrzebne i niebezpieczne. Niepotrzebne, ponieważ deficyt i tak będzie ograniczony ze względu na formułę ograniczania zadłużania. To będzie niebezpieczne, dlatego, że próbuje się to robić mechanicznie, bez względu na etap rozwoju miast lub miejscowości. Oznaczałoby to cięcie inwestycji przede wszystkim w tych miejscowościach, które jeszcze tych inwestycji nie przeprowadziły. To całkowicie niezrozumiała koncepcja" - ocenił Grobelny.

Lokalne władze przyznają, że z powodu impulsu inwestycyjnego deficyty samorządów wzrosły w ostatnich latach, niemniej łączny deficyt sektora stanowi tylko 1 proc. PKB. Prezydent Wrocławia zwrócił uwagę, że około jedna trzecia pieniędzy publicznych jest zarządzana przez samorząd, a dwie trzecie przez rząd.

"Jeśli rząd polski chce - i słusznie - zmniejszyć deficyt do 3 proc. PKB, to podzielmy się tymi procentami w taki sposób, że ci, którzy dysponują jedną trzecią publicznych pieniędzy, będą mogli dysponować możliwością deficytową do jednego procenta" - powiedział Dutkiewicz. Dodał, że poziomu tego sektor samorządowy nie przekroczył i nie przekroczy.

Dutkiewicz dodał, że z łącznego zadłużenia publicznego w kwocie ok. 700 mld zł dług samorządów stanowi tylko 5,8 proc. Reszta to zadłużenie po stronie rządu. "Te sześć procent jest wydawane w dużej mierze na inwestycje (...), a pozostałe pieniądze, te 94 proc. niestety są często przejadane" - powiedział.

Według wiceprezesa Związku Województw RP, marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika, jeżeli resort finansów wcieli swoje plany w życie, niemożliwe będzie realizowanie nowych inwestycji przez samorządy. "Nie będzie można także znaleźć środków na udział własny, jeśli chodzi o pieniądze unijne" - ostrzegł.

Zgodnie traktatem z Maastricht deficyt sektora finansów publicznych nie może przekroczyć 3 proc. PKB, a cały dług publiczny - 60 proc. PKB. Według ostatnich szacunków resortu finansów deficyt w 2010 r. wyniósł 7,9 proc. PKB, a relacja długu publicznego do PKB - 53,3 proc.

Z wysłanego w ubiegłym tygodniu przez ministra finansów Jacka Rostowskiego listu do komisarza UE ds. gospodarczo-walutowych Olli Rehna wynika, że Polska uzgodniła z Komisją Europejską, iż w 2012 r. ograniczy deficyt sektora finansów publicznych do 3 proc. PKB. Rostowski przedstawił w nim szereg działań, które mają doprowadzić do osiągnięcia tego celu.

Minister wyjaśnił, że nowa ustawa o finansach publicznych nakłada na władze samorządowe obowiązek równoważenia budżetu bieżącego, począwszy od 2011 r., a od 2014 r. zacznie obowiązywać system indywidualnych limitów zadłużenia. Limity te będą zależeć od możliwości spłaty zadłużenia przez poszczególne jednostki samorządowe i będą obliczane na podstawie średniej z nadwyżek bieżących (powiększonej o dochody ze sprzedaży majątku) z okresu ostatnich trzech lat.

Resort poinformował ponadto, że zaawansowane są prace nad nową regułą wydatkową dla podsektora samorządowego. Zgodnie z nią deficyt jednostek samorządu terytorialnego zostanie ograniczony do określonego poziomu ich całkowitych dochodów. Relacja deficytu do dochodów będzie każdego roku obniżana o 1 pkt proc., aż osiągnie poziom 1 proc. Według MF reguła zacznie obowiązywać od 2012 r.

Czytaj także: Ministerstwo Finansów pogrążyło samorządy>>

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
NIK: Samorządy przegrały walkę o poprawę jakości powietrza

Działania skontrolowanych przez NIK samorządów na rzecz wdrożenia uchwał antysmogowych, mających poprawić jakość powietrza, okazały się nieskuteczne - poinformowała NIK. Przy obecnym tempie wymiany kotłów ich likwidacja w gminach może zająć od 2 do 24 lat.

MKiŚ: Nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [Projekt]

Nowe regulacje poprawią jakość systemu gospodarowania odpadami komunalnymi oraz będą wspierać mieszkańców w prawidłowej segregacji i ograniczaniu ilości wytwarzanych odpadów. Dzięki nim gminy zyskają więcej narzędzi do motywowania mieszkańców do segregacji, na przykład poprzez obniżanie opłat czy rozszerzenie katalogu ulg i zwolnień.

Wniosek od 3 listopada 2025 r. Kto dostanie nowe świadczenie z MOPS?

Od 3 listopada 2025 r. gminy przyjmują wnioski o bon ciepłowniczy. O nowe świadczenie można też ubiegać się w tradycyjnej papierowej formie, jak również drogą elektroniczną. Komu przysługuje takie wsparcie i ile wynosi? Czy w każdym ośrodku pomocy społecznej otrzymamy bon?

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Papier, plastik czy zmieszane - gdzie lądują kubki papierowe, jednorazowe, a gdzie kubek ceramiczny? Segregacja

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Czy to papierowy kubek jednorazowy, który powinien wylądować w pojemniku na papier? Gdzie zgodnie z prawidłową segregacją odpadów powinien znaleźć się kubek ceramiczny?

REKLAMA

Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać.

REKLAMA

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

REKLAMA