REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Surowsze kary dla lekarzy za błąd w sztuce

Surowe kary dla lekarzy
Surowe kary dla lekarzy
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Odpowiedzialność prawna lekarzy zaostrzona. Jaką karę i za co poniesie lekarz?

Surowe kary dla lekarzy

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej w wydanym przez siebie stanowisku stwierdziło, że z rosnącym niepokojem obserwuje, iż wykonywanie zawodu lekarza staje się coraz trudniejsze m.in. z uwagi na przepisy, które stale zaostrzają odpowiedzialność prawną.

REKLAMA

Naczelna Izba Lekarska opublikowała w poniedziałek stanowisko w sprawie przepisów wyznaczających zakres odpowiedzialności lekarzy i lekarzy dentystów.

REKLAMA

Samorząd lekarski - w związku z rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (wykaz prac legislacyjnych Rady Ministrów numer UD281) - wskazał, że w ostatnim czasie to kolejna nowelizacja, której założeniem jest zaostrzenie sankcji karnej grożącej za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.

NRL podnosi, że wśród zmienianych przepisów kodeksu karnego, dla których przewidziano surowszą karę, znajdują się także przestępstwa nieumyślne, które mogą zostać popełnione przez lekarzy w trakcie leczenia pacjentów, takie jak nieumyślne spowodowanie śmieci czy udzielenie kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy, jeśli skutkiem jest śmierć kobiety.

"Tego rodzaju nowelizacja kodeksu karnego przewidująca zwiększenie represji karnej za popełnienie ww. czynów powoduje, że znacznie zwiększa się także ryzyko orzeczenia przez sąd kary pozbawienia wolności bez możliwości warunkowego zawieszenia jej wykonania i bez możliwości zamienienia jej na karę o charakterze nie izolacyjnym" – wskazała Rada.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Surowsze kary dla lekarzy za błąd w sztuce

REKLAMA

Naczelna Rada Lekarska podnosi, że działając w takich warunkach, czyli w reżimie prawnym, w którym każde niepowodzenie lecznicze może zostać zakwalifikowane przez prokuraturę jako nieumyślne przestępstwo zagrożone coraz surowszą karą, nie wyłączając kary bezwzględnego pozbawienia wolności, naturalnym jest, że lekarze są poddawani wzrastającej presji w trakcie wykonywania swojego zawodu.

"Uzasadniona obawa o utratę wolności, utratę prawa wykonywania zawodu czy poniesienie innej surowej kary za działania podjęte w celu ratowania czyjegoś życia czy zdrowia powoduje, że trudno będzie pozyskać lekarzy gotowych do odbycia specjalizacji w dziedzinach medycyny szczególnie narażonych na ryzyko zabiegowe oraz lekarzy gotowych do wykonywania pracy w warunkach bezpośredniego narażenia pacjenta na utratę życia czy zdrowia" – stwierdza samorząd lekarski.

Samorząd akcentuje, że od dawna podkreśla, iż misją lekarzy jest niesienie pomocy pacjentom, w tym także podejmowanie trudnych decyzji zabiegowych.

"Stwarzanie przez ustawodawcę, a także przez wypowiedzi niektórych polityków, atmosfery stałego zagrożenia prawnego dla środowiska lekarskiego niesie za sobą ryzyko pogłębiania braków kadrowych w niektórych, szczególnie +niebezpiecznych+ specjalizacjach i brak obsady w placówkach ochrony zdrowia, w których ryzyko niepowodzenia leczniczego o istotnych dla pacjenta skutkach zdrowotnych jest większe" – ocenia samorząd lekarski.

NRL zaznacza, że braki kadrowe w tych specjalizacjach i w tych placówkach ochrony zdrowia prędzej czy później odbiją się negatywnie na możliwości zapewniania właściwej opieki zdrowotnej najbardziej potrzebującym tego pacjentom.

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej krytycznie oceniła także "skłonność mediów i polityków do publicznego ferowania wyroków w sprawach dotyczących niepowodzeń leczniczych, gdzie winę za taki stan rzeczy a priori próbuje się przypisać personelowi medycznemu, gdy tymczasem wyjaśnienie okoliczności i przyczyn każdej takiej sprawy należy do powołanych do tego organów i wymaga przeprowadzenia drobiazgowego postepowania i pozyskania opinii biegłych".

"Tego rodzaju przedwczesne wypowiedzi zawierające ocenę postępowania medycznego nie tylko krzywdzą przedstawicieli naszego środowiska, których sprawa bezpośrednio dotyczy, ale także podważają zaufanie, jakim pacjenci powinni obdarzać personel medyczny" – podkreśla NRL.

Podobnie negatywnie – jak zaznacza prezydium NRL - należy ocenić sytuację prawną, jaka zaistniała dla środowiska lekarskiego po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. sygn. akt K 1/20 (dotyczącym ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży), gdzie do chwili obecnej nie wypracowano oczekiwanego kompromisu i nie podjęto mającej realne szanse powodzenia inicjatywy legislacyjnej, a ryzyko związane z brakiem jasnych regulacji prawnych próbuje się przerzucać w całości na przedstawicieli środowiska lekarskiego.

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej uważa, że konieczne jest niezwłoczne ukończenie prac legislacyjnych realizujących postulat wprowadzenia systemu no-fault, w którym w przypadku niepowodzenia leczniczego, do którego doszło nieumyślnie, główny akcent położony zostanie na zadośćuczynieniu roszczeniom odszkodowawczym pacjenta, a nie na ukaraniu personelu medycznego. Minister Zdrowia – jak wskazała Rada - zapowiadał wprowadzenie takiego mechanizmu już ponad rok temu na posiedzeniu Naczelnej Rady Lekarskiej, niestety do chwili obecnej nie zostało to zrealizowane.

Ponadto – jak głosi stanowisko NRL - środowisko lekarskie oczekuje od polityków - kategorycznie i bezwarunkowo - tworzenia jasnych przepisów z zakresu ochrony zdrowia.

"Nie ma zgody na to, aby to urzędnicy państwowi różnego szczebla w trybie komunikatów czy instrukcji ustalali, w jaki sposób lekarze mają wykonywać swój zawód – to jest funkcja zastrzeżona dla ustaw uchwalanych przez Parlament i zasad etyki zawodowej ustalanych przez samorząd zawodowy" – stwierdziła Naczelna Rada Lekarska. (PAP)

Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ostrzeżenie dla Polaków podróżujących do Iranu. MSZ wydało ważny komunikat

Ze względu na rosnące napięcia między Iranem a Izraelem oraz ryzyko działań zbrojnych, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowanie odradza podróże do Iranu. Polscy obywatele, którzy aktualnie przebywają w Iranie, powinni jak najszybciej opuścić ten kraj.

Ponad 27 mln zł dofinansowania na zajęcia sportowe dla osób z niepełnosprawnościami. Nabór wniosków rozstrzygnięty

Minister Sportu i Turystyki rozstrzygnął nabór wniosków na realizację Programu Upowszechniania Sportu Osób Niepełnosprawnych w 2024 r. Dofinansowanie z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej wynosi 27 026 000 zł.

Nowa Strategia Cyberbezpieczeństwa Polski na lata 2024-2029. "Wkrótce zostaną zaprezentowane szczegóły"

Wiceminister cyfryzacji, Paweł Olszewski, zapowiedział w piątek, że szczegóły nowej Strategii Cyberbezpieczeństwa RP na lata 2024-2029 zostaną wkrótce zaprezentowane.

Zakaz reklamy fast foodów na bilboardach. Powód: plaga otyłości. Kiedy w Polsce takie przepisy? Czego nie można reklamować już teraz?

Otyłość to problem coraz większej liczby nastolatków. Głównie z tego powodu lokalni politycy w Anglii zakazują reklamowania produktów wysokoprzetworzonych na billboardach. Ogólnokrajowych czy ogólnoeuropejskich zasad regulujących tę kwestię nie należy się spodziewać, ale eksperci podkreślają, że ten sam nośnik można wykorzystać do kampanii pro-zdrowotnej. 

REKLAMA

Wystarczy 3 godziny dziennie i dolegliwości masz jak w banku. Może to dotyczyć nawet co drugiego Polaka

Najnowsze badania potwierdzają starą prawdę, że granie na komputerze nie służy zdrowiu. Dlaczego jednak profesjonalni gracze, którzy poświęcają na grę bardzo dużo czasu, nie cierpią bardziej niż amatorzy?

RPO: Nauczyciele mianowani są gorzej traktowani co do ochrony przedemerytalnej. MEN rozważy zmianę przepisów

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do ministra edukacji o rozważenie zmiany przepisów Karty Nauczyciela. Chodzi o zrównanie uprawnień nauczycieli mianowanych z uprawnieniami nauczycieli zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, związanych z ochroną przedemerytalną i prawem do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia nauczyciela do pracy przez sąd pracy i podjęcia przez niego zatrudnienia. Barbara Nowacka, minister edukacji zapowiedziała powołanie Zespołu, który będzie analizował zgłaszane postulaty odnośnie sytuacji prawnej nauczycieli – także w zakresie ochrony przedemerytalnej i prawa do wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w przypadku przywrócenia do pracy przez sąd pracy.

Ceny biletów komunikacji miejskiej nie wzrosną i nie zmniejszy się liczba miejsc w przedszkolach. Trzeba też zerwać łatkę miasta maczet.

Trzeba szukać oszczędności, ale ceny biletów komunikacji miejskiej nie wzrosną. Nie zmniejszy się też liczba miejsc w przedszkolach. Łukasz Gibała twierdzi też, że ma pomysł na Kraków bez partyjniactwa i opowiedział o tym w programie Gość INFOR.PL

60 złotych brutto za godzinę dodatkowych zajęć dla nauczycieli. Będzie można wykorzystać 100 dodatkowych godzin

W programie „Aktywna Szkoła” właśnie wprowadzono istotne zmiany. Osoby prowadzące zajęcia dostaną wyższe wynagrodzenie. Poszerzy się też katalog osób prowadzących zajęcia.

REKLAMA

Prezes NFOŚiGW dla "DGP": perspektywa ewentualnego wycofania dotacji dla pieców gazowych wywołuje niezadowolenie i niepewność

Decyzja o dalszym dofinansowaniu pieców gazowych w ramach programu Czyste Powietrze będzie musiała zostać podjęta w tym roku – powiedziała "Dziennikowi Gazecie Prawnej" prezes NFOŚiGW Dorota Zawadzka-Stępniak.

Ile depresja Polaków kosztuje gospodarkę?

66,6% - aż tle dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów kojarzonych z depresją. Najczęściej to uczucie zmęczenia i obniżenie nastroju. To poprawa względem ubiegłego roku, ale wciąż bardzo duża liczba. Tak wynika z danych najnowszego raportu. Autorzy badania szacują, że gospodarka traci na tym około 3 mld zł rocznie. 

REKLAMA