Projekt nowelizacji ustawy o gospodarce nieruchomościami do podkomisji
REKLAMA
Sejmowe komisje: infrastruktury oraz samorządu terytorialnego oraz polityki regionalnej powołały podkomisję dla rozpatrzenia senackiego projektu. Nowelizacja dotyczy bowiem skomplikowanego stanu prawnego, może mieć też skutki finansowe dla budżetu państwa i samorządów gminnych.
REKLAMA
Projekt nowelizacji ma dostosować przepisy do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. "Chodzi o to, że Trybunał uznał, że obecnie obowiązująca ustawa o gospodarce nieruchomościami ogranicza prawo osób, które kiedyś wywłaszczono" - powiedziała senator Helena Hatka, która uzasadniała potrzebę nowelizacji ustawy przed sejmowymi komisjami.
REKLAMA
W obecnie obowiązującej ustawie jest luka prawna - wymieniono w niej bowiem różne przepisy, na podstawie których wywłaszczano Polaków z ich ziemi w okresie powojennym, ale pominięto art. 47 ustawy o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości z 1958 r., który widniał na niektórych aktach wywłaszczeniowych.
"Z tego powodu osoby, które mają w aktach notarialnych dotyczących wywłaszczenia wpisany jako podstawę prawną art. 47, są dyskryminowane, gdyż nie mogą odzyskać swoich nieruchomości tak jak osoby, które mają w swoich aktach notarialnych wpisane artykuły wymienione w ustawie" - powiedziała senator.
Senator dodała, że problem pojawił się w 1997 r., gdy weszła w życie nowa ustawa o gospodarce nieruchomościami, gdyż w starych przepisach ustawy z 1985 r. tej luki prawnej nie było.
REKLAMA
REKLAMA