Sieć 29 stron na Facebooku wspierała PO w kampanii wyborczej, publikując identyczne treści polityczne [Raport]
REKLAMA
REKLAMA
3 kategorie stron
Badanie wyszczególnia trzy kategorie stron:
- wyraźnie określające swoje sympatie polityczne;
- posiadające nazwy na pierwszy rzut niezwiązane z polityką, które można było interpretować politycznie po zapoznaniu się z treścią; oraz
- strony o apolitycznych nazwach, które jednak zamieszczały te same materiały, co dwie pierwsze grupy.
„Trzecia kategoria przedstawiała najmniej przejrzysty przypadek, ponieważ niepowiązane nazwy przesłaniały motywacje polityczne. Niezależnie od nazwy, wszystkie te strony publikowały identyczne treści polityczne, co sugeruje, że najprawdopodobniej są one zarządzane przez tę samą osobę lub osoby” – napisano w raporcie.
REKLAMA
Zmiana logo tuż przed wyborami
Niedługo przed wyborami parlamentarnymi 15 października, 25 z 29 badanych stron zmieniło swoje zdjęcia profilowe na logo Koalicji Obywatelskiej przedstawiające serce. Centralne miejsce w prezentowanej sieci zajmowała strona „SokzBuraka”. „W większości przypadków przeanalizowanych przez DFRLab strona ta była właścicielem filmu wideo publikowanego następnie przez pozostałe dwadzieścia osiem stron” – można przeczytać w raporcie.
"SokzBuraka"
Strona „SokzBuraka” była pierwotnie zarządzana przez Mariusza Kozaka-Zagozdę, pracownika warszawskiego ratusza. Następnie prowadzenie strony zostało przejęte przez Fundację Otwarty Dialog, m.in. w celu wspierania inicjatyw obywatelskich. Po kilku miesiącach fundacja wydała jednak oświadczenie, że rezygnuje z zarządzania stroną, ponieważ nie chciała „akceptować postów służących bezpośredniemu promowaniu opozycyjnych polityków, w tym tych związanych z Platformą Obywatelską”.
Strona „SokzBuraka” pozostała pod kontrolą CrowdMedia. „We wrześniu 2019 roku +Dziennik Gazeta Prawna+ podał, że Crowd Media należy do spółki zarządzanej przez Kingę Górską, żonę Michała Górskiego, który był wówczas kandydatem Platformy Obywatelskiej we Wrocławiu. Zanim jednak Otwarty Dialog to potwierdził, Kinga Górska zaprzeczyła, jakoby znała kogokolwiek, kto prowadził stronę SokzBuraka na Facebooku” – można przeczytać w raporcie.
Crosspostowanie
Wykazał on ponadto, że badane strony regularnie dokonywały crosspostów filmów (publikowania tego samego materiału w różnych miejscach – PAP), głównie ze strony „SokzBuraka”, ale bez informacji o pochodzeniu materiału. Ponadto filmy pochodzące z profilu „SokzBuraka” były crosspostowane na stronach zwolenników PO, ale też profilach lokalnych struktur partii, co według raportu może sugerować powiązanie ludzi stojących za stroną „SokzBuraka” z PO na poziomie lokalnym.
„Crosspostowane filmy z sieci wyglądały tak, jakby były publikowane bezpośrednio na stronie bez żadnego znaku ich pochodzenia, a te same strony nie informowały swoich obserwujących, że crosspostują treści z innych stron” – napisano w raporcie.
Nazwy i opisy niezgodne z publikowanymi treściami
Kilka stron używało nazw i opisów niezgodnych z publikowanymi treściami. Używanie nazwy, która nie pasuje do tematu postów, jest często podejmowane w celu przyciągnięcia tych, którzy są mniej skłonni do polityki – twierdzi DFRLab.
Przykładowo strona „Warszawa się śmieje”, sugerująca treści rozrywkowe, w rzeczywistości zawierała treści promujące PO i atakujące PiS. Strona „Coronavirus alert” początkowo zamieszczała treści apolityczne, aby w pewnym momencie zwrócić się w kierunku antyrządowych i popierających PO treści politycznych. Również strona „Emeryci, Renciści i Pacjenci” publikowała treści identyczne do stron, które były przedmiotem badania DFRLab.
"Solidarni w WOŚP"
REKLAMA
Kolejnym przykładem podanym w raporcie jest strona „Solidarni w WOŚP”. „Strona rozpoczęła działalność w listopadzie 2018 roku, publikując wyłącznie treści dotyczące WOŚP, w tym udostępniając posty z oficjalnej strony organizacji na Facebooku. Później zaczęła mieszać się z treściami politycznymi krytycznymi wobec PiS lub wspierającymi Platformę Obywatelską, a obecnie publikuje wyłącznie treści polityczne - często podobne lub identyczne z tymi na innych stronach - bez żadnych treści związanych z WOŚP” – napisano w raporcie.
Na liście stron znalazły się m.in. SokzBuraka, Solidarni z WOŚP, Nie oglądam TVPiS, Nie oglądam Polsatu, Chcemy delegalizacji PiS, Pycha i Szmal, Emeryci, Renciści i Pacjenci, Solidarni z Lechem Wałęsą, Donald Tusk zrobi porządek czy MEMNEWS.pl.
DFRLab związany jest z amerykańskim think tankiem Atlantic Council, zajmującym się badaniami związanymi m.in. z „wzywaniami stojącymi przez wspólnotą transatlantycką” – jak czytamy na stronie organizacji.
Raport został opracowany w ramach międzynarodowego projektu monitorowania wyborów realizowanego przez sieć Polish Election Watch, wdrożonego przez Alliance4Europe, OKO.press oraz DFRLab. (PAP)
mrf/ adj/
REKLAMA
REKLAMA