REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zmiany w procedurach działania ratowników górniczych 2017 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Zmiany w procedurach działania ratowników górniczych 2017 r./ fot. Fotolia
Zmiany w procedurach działania ratowników górniczych 2017 r./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Organizacja pracy oraz bezpieczeństwo w górnictwie ulegną zmianie. Jeden z członków zastępu ratowniczego ma być ratownikiem medycznym. Istotną zmianą jest także to, że wszyscy ratownicy będą wyposażeni w sygnalizatory optyczne oraz akustyczne.

W połowie roku wejdą w życie przepisy, służące usprawnieniu działania ratowników górniczych. Zmiany m.in. precyzują zasady prowadzenia akcji w kopalniach. Nowością jest zobowiązanie, by jeden z pięciu członków zastępu ratowniczego był jednocześnie ratownikiem medycznym.

REKLAMA

REKLAMA

„Rozporządzenie na nowo definiuje niektóre procedury związane z działaniem ratowników czy organizacją akcji ratowniczych. Chodzi o to, by procedury były proste i przejrzyste, przy jednoczesnym wzmocnieniu bezpieczeństwa pracy ratowników i prowadzenia akcji” – ocenia prezes Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego (CSRG) SA w Bytomiu, były prezes Wyższego Urzędu Górniczego dr inż. Piotr Buchwald.

Rozporządzenie ministra energii w sprawie ratownictwa górniczego jest częścią pakietu kilku rozporządzeń, dotyczących m.in. organizacji pracy i bezpieczeństwa w górnictwie. Według Buchwalda, który kieruje najważniejszą instytucją w polskim systemie ratownictwa górniczego, przesunięcie wprowadzenia nowych przepisów z 1 stycznia na 1 lipca br. pozwoliło kopalniom na lepsze przygotowanie się do ich wdrożenia.

W Polsce jest blisko 4,9 tys. ratowników górniczych; część z nich pracuje w specjalistycznych jednostkach, jak CSRG i okręgowe stacje ratownicze, jednak przeważająca większość to ratownicy zatrudnieni w kopalniach. Oprócz dyżurów i uczestnictwa w akcjach, wykonują oni pod ziemią wiele prac, związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa; są też wysyłani do działań w najbardziej zagrożonych rejonach kopalń.

REKLAMA

Jak powiedział PAP prezes Buchwald, nowe przepisy znacząco wzmacniają rolę i odpowiedzialność kierownika ruchu zakładu górniczego (z reguły jest nim dyrektor kopalni lub jego zastępca) zarówno w zakresie organizacji ratownictwa w zakładzie, jak i prowadzenia akcji ratowniczej. To na kierowniku ruchu spoczywają najważniejsze decyzje i odpowiedzialność za nie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„W skomplikowanych warunkach geologiczno-górniczych, w jakich przyszło nam prowadzić działalność, poszczególne zapisy prawne mogą pomóc, ale nie zastąpią zdroworozsądkowego myślenia i właściwej oceny ryzyka. W dobie olbrzymich przemian w polskim górnictwie, przy jak najbardziej uzasadnionym dążeniu do obniżania kosztów, ogromna jest w tej sferze odpowiedzialność kierowników ruchu zakładów górniczych” – ocenił prezes CSRG.

Jego zdaniem, szczególnie osoby pełniące funkcje w szeroko rozumianym kierownictwie kopalń muszą pamiętać, że nie można myśleć o oszczędnościach, gdy chodzi o odpowiednie zabezpieczenie procesów wydobywczych oraz zapewnienie najwyższego poziomu bezpieczeństwa pracy.

Kierownik ruchu zakładu górniczego jest zarazem osobą kierującą akcją ratowniczą. Gdy do wypadku dochodzi pod jego nieobecność, np. w nocy, akcją kieruje dyspozytor kopalni. Dotychczasowe przepisy stanowiły, że dyspozytor przekazuje kierowanie akcją najwyższej funkcyjnej osobie przebywającej w kopalni, a ta – kierownikowi ruchu, gdy dotrze on do sztabu akcji. Nowe przepisy eliminują pośredni etap – do czasu przyjazdu kierownika ruchu akcją ma kierować dyspozytor.

„Zmiana służy przede wszystkim usprawnieniu akcji i uniknięciu chaosu w sytuacji, gdy najwyższa rangą – po kierowniku ruchu - osoba funkcyjna w chwili rozpoczęcia akcji znajduje się np. na dole i potrzebuje czasu by dotrzeć do sztabu, a potem zorientować się w sytuacji. Stąd lepiej, by dyspozytor przekazał wszystkie szczegóły bezpośrednio kierownikowi ruchu zakładu, a do czasu jego przybycia skupił się na kierowaniu akcją” – wyjaśnił prezes CSRG.

Kierownicy akcji i baz ratowniczych będą musieli co trzy lata przechodzić specjalistyczne kursy – dotychczas uczestniczyli w nich raz na pięć lat. Kierownikami baz będą mogli być tylko ratownicy; dotąd można było powierzyć tę funkcję także innym osobom.

Zgodnie z nowym rozporządzeniem, wszystkie wiążące się z podwyższonym ryzykiem prace, np. otwieranie rejonów otamowanych (czyli odciętych od pozostałych wyrobisk) ze względu na zagrożenie pożarowe czy metanowe, muszą być prowadzone na zasadach akcji ratowniczej, a nie jedynie profilaktycznej. Wymusza to stosowanie bardziej rygorystycznych procedur, służących zapewnieniu bezpieczeństwa takich działań.

Nowe przepisy, w przeciwieństwie do dotychczasowych, regulując pracę ratowników, nie ujmują już rozmaitych specjalistów, wspierających pracę zastępów ratowniczych. Oznacza to, że specjaliści, zatrudnieni w profesjonalnych jednostkach ratownictwa górniczego, działają na podstawie innych przepisów i w świetle prawa nie są traktowani tak samo jak ratownicy.

Zobacz również: Zdrowie

W pracach nad rozporządzeniem rozważano możliwość zmiany liczebności zastępu ratowniczego, ostatecznie jednak – zgodnie z rekomendacją praktyków – zastęp pozostał pięcioosobowy. Nowością jest obowiązek, by jeden z jego członków był jednocześnie ratownikiem medycznym, wyposażonym w podstawowy sprzęt do ratowania życia poszkodowanych.

„Wprowadzenie tego obowiązku wymusza również wzmożenie szkoleń ratowników w zakresie ratownictwa medycznego” – wskazał prezes Buchwald, przypominając, że cykliczne, specjalistyczne szkolenia w stacjach ratownictwa górniczego: centralnej i okręgowych są obowiązkiem wszystkich ratowników górniczych. W ostatnim czasie CSRG zmodyfikowała program szkoleń z zakresu ratownictwa medycznego, dostosowując je do zmienianych przepisów.

Nowe rozporządzenie ma również znaczenie dla organizacji ratownictwa w zmienionej strukturze spółek węglowych, które stawiają na tworzenie tzw. kopalń zespolonych, złożonych z kilku samodzielnych wcześniej kopalń – po połączeniu w jeden podmiot stają się one tzw. ruchami kopalni zespolonej. Według Buchwalda, takie działania nie mogą negatywnie odbić się na zapewnieniu bezpieczeństwa pracy.

„Przepisy stanowią, że w kopalni wieloruchowej nie wystarczy jedna kopalniana stacja ratownicza, ale stacje lub punkty ratownictwa muszą znajdować się w każdym z ruchów kopalni zespolonej, a w każdym takim punkcie musi być co najmniej 10 aparatów regeneracyjnych” – wyjaśnił b. prezes WUG, oceniając, że w tym przypadku nie można mówić o próbie oszczędzania na bezpieczeństwie.

Istotną regulacją nowego rozporządzenia jest konieczność wyposażenia wszystkich ratowników w sygnalizatory optyczne i akustyczne oraz tzw. czujniki bezruchu, sygnalizujące np. zasłabnięcie czy inne kłopoty zdrowotne ratownika. Przepisy podnoszą też wymagania stawiane ratownikowi – aby nim zostać, trzeba ukończyć 23 lata i pracować w kopalni co najmniej od dwóch lat; dotąd wystarczył rok pracy i ukończone 21 lat. (PAP)

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kolejki do lekarzy 2025 – jak dostać się do specjalisty szybciej? Sprawdzone sposoby

Czekasz miesiącami na wizytę u specjalisty? Nie musisz! W Polsce średni czas oczekiwania w publicznej służbie zdrowia to ponad 4 miesiące, ale są legalne sposoby, by skrócić go do kilku tygodni, a nawet dni. Sprawdź, jak korzystać z wyszukiwarki NFZ, kiedy poprosić o adnotację "cito", gdzie warto jechać po krótszą kolejkę i kto ma prawo wejść do gabinetu bez czekania. To wiedza, która może oszczędzić Ci wiele nerwów.

Od odważnego eksperymentu do wzoru dla innych regionów. 8 lat Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii [WYWIAD]

Choć początek był trudny, dziś GZM to region o jednej z najbardziej zintegrowanych sieci transportowych w Polsce i rosnącym potencjale innowacyjnym. O tym, co sprawia, że 41 gmin potrafi mówić jednym głosem rozmawiamy z Kazimierzem Karolczakiem, przewodniczącym zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropoli.

Aktywny Maluch: Trwa nabór uzupełniający. Wnioski do 5 września 2025 r.

Do 5 września 2025 r. można składać wnioski w naborze uzupełniającym w programie Aktywny Maluch. Chodzi o dofinansowanie tworzenia miejsc opieki nad dziećmi do lat 3 i funkcjonowania nowoutworzonych miejsc opieki.

Podatek od nieruchomości 2026 – znamy nowe maksymalne stawki. Sprawdź, ile możesz zapłacić!

Znamy już maksymalne stawki podatku od nieruchomości na 2026 rok. Wyższe limity dotyczą gruntów, budynków oraz budowli. To ważna informacja dla właścicieli nieruchomości i przedsiębiorców, którzy powinni przygotować się na możliwe podwyżki. Sprawdź szczegóły i zaplanuj swoje wydatki!

REKLAMA

MEN odpowiada na zapowiedź protestu ZNP: podwyżki z 2024 r. przywróciły adekwatny poziom płac

Wiceminister edukacji uważa, że protesty ZNP są nieuzasadnione, bo skala podwyżek wynagrodzeń nauczycieli w 2024 roku była rekordowa i przywróciła satysfakcjonującą relację płac do warunków rynkowych. W 2024 roku nauczyciele początkujący otrzymali podwyżkę nominalną o ok. 40 proc., mianowani i dyplomowani – ok. 37 proc., co przekłada się na wzrost o tysiące złotych (od 1 894 do 2 674 zł) względem 2023 roku.

Leczenie gruźlicy wielolekoopornej – projekt nowelizacji przedłuża pilotaż do połowy 2026 roku [Projekt rozporządzenia MZ]

Resort zdrowia przedstawił projekt nowelizacji rozporządzenia dotyczący programu pilotażowego leczenia gruźlicy wielolekoopornej w warunkach ambulatoryjnych. Projekt trafił do uzgodnień i konsultacji.

"Nie wrzucaj banana do czarnego worka" - o bioodpadach, które mogą zasilać Twoją żarówkę

Dlaczego wciąż tak wielu z nas ignoruje brązowy pojemnik? Co dzieje się z obierkami po ziemniakach i jak jedna skórka z banana może oświetlić pokój przez sześć godzin? O mitach, błędach i przyszłości bioodpadów rozmawiamy z Katarzyną Gromadzką, ekspertką z firmy Bioodpady.pl.

Zebranie wiejskie - ilu mieszkańców?

Zgodne z prawem są nawet konsultacje, w których wzięło udział tylko kilku mieszkańców sołectwa – o ile uchwała o konsultacjach obowiązująca na terenie gminy stanowi, że konsultacje są ważne bez względu na liczbę uczestniczących osób uprawnionych do udziału w zebraniu wiejskim.

REKLAMA

Nierzetelność pracownika gminy a bezczynność w załatwieniu sprawy

Zwolniony przez gminę pracownik złośliwie doprowadza do bezczynności w załatwieniu sprawy? Fakt ten nie zwalnia gminy od odpowiedzialności za naruszenie terminów ustawowych, ale – po naprawieniu szkód spowodowanych przez pracownika – daje szansę na łagodniejszy wyrok sądu.

Społeczni opiekunowie zabytków – cisi partnerzy systemu ochrony dziedzictwa

W ustawie istnieją od lat, ale często traktowani są jako margines. Tymczasem dziś, bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, potrzebujemy ich obecności. Społeczni opiekunowie zabytków mogą być realnym wsparciem państwowego systemu ochrony dziedzictwa – jeśli tylko będą traktowani na poważnie.

REKLAMA