Min. B. Nowacka: dzieci mają mieć takie same szanse w szkole niezależnie od zamożności rodziców [Video]
![Min. B. Nowacka: Prace domowe wynikały z kapitału społecznego rodziców albo ich zamożności. Dajmy szansę biednym dzieciom [Video]](https://webp-konwerter.incdn.pl/eyJmIjoiaHR0cHM6Ly9nLmlu/Zm9yLnBsL3AvX2ZpbGVzLzM4/MDc4MDAwL29icmF6LTkxLTM4/MDc3NjkxLnBuZyIsInciOjc3MX0.jpg)
REKLAMA
REKLAMA
Konferencja prasowa była poświęcona podwyżkom wynagrodzeń nauczycieli. Dziennikarz "Telewizji Republika" zadał pytanie o prace domowe. Powołał się na raporty, z których wynikało, że jest związek między odrabianiem prac domowych a poprawą wyników ucznia. Barbara Nowacka zwróciła uwagę dziennikarzowi, że prace domowe nie są tematem konferencji prasowej, ale odpowiedziała na pytanie. Pełna jej wypowiedź w poniższym filmiku:
REKLAMA
Główne tezy min. edukacji B. Nowackiej są następujące:
1) prace domowe (obowiązkowe i oceniane) premiują dzieci rodziców zamożnych i z dużym kapitałem społecznym,
2) dzieci biedniejsze mają - przy zachowaniu obowiązkowych i ocenianych prac domowych - gorsze szanse edukacyjne od dzieci z majętnych rodzin,
3) szkoła ma wyrównywać szanse między dziećmi rodziców zamożnych i niezamożnych i temu służą zmiany,
4) PIS zniszczył edukację likwidując gimnazja i zmiany w zakresie prac domowych są pierwszym krokiem do usuwania negatywnych skutków tego,
5) likwidacja prac domowych to pierwszy etap zmian, etap drugi to odchudzenie podstawy programowej.
Komentarz Internauty

komentarz
Media
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA