REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nauczyciele protestują przeciwko podwyżce pensji o 156 zł brutto

Nauczyciele protestują przeciwko podwyżce pensji o 156 zł brutto
Nauczyciele protestują przeciwko podwyżce pensji o 156 zł brutto
Infor.pl

REKLAMA

REKLAMA

"To nie jest podwyżka, to nawet nie jest waloryzacja. To kpina ze środowiska, to jest policzek" - powiedział wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Krzysztof Baszczyński. "To jest prezent, który odrzucamy. Liczymy, że w trakcie prac parlamentarnych projekt zostanie zmieniony" - dodał.

Zgodnie z nowelizacją Karty Nauczyciela w okresie od 1 maja 2022 r. do 31 grudnia 2022 r. tzw. średnie wynagrodzenie nauczycieli zwiększone ma zostać o 4,4 proc. Zdaniem posłów PIS umożliwi to podwyżki dla nauczycieli od 1 maja, gdyż nastąpi zwiększenie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia nauczycieli i dodatków do wynagrodzeń.

REKLAMA

Podwyżka powinna wynieść 12%

REKLAMA

"Procent od marnej kwoty to jest marna kwota" - wskazała Monika Ćwiklińska z Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". Przypomniała, że wynagrodzenie minimalne od 1 stycznia tego roku wynosi 3100 zł brutto, podczas gdy wynagrodzenie nauczyciela stażysty z wyższym wykształceniem i przygotowaniem pedagogicznym wynosi nadal 2940 zł brutto.

Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych ocenił, że proponowana podwyżka nie tylko nie niweluje skutków inflacji, ale także nie odpowiada na zmiany podatkowe, które weszły w życie od 1 stycznia tego roku. Według niego, podwyżka wynagrodzeń nauczycieli powinna wynieść na 4,4 proc. od 1 maja, tylko 12 proc. od 1 stycznia 2022 r.

Podwyżka pensji nauczyciela o 4,4% - stanowisko posłów PIS

W sejmowej debacie posłowie PiS przyznawali, że choć nauczyciele powinni więcej zarabiać, to proponowana podwyżka nie jest działaniem jednorazowym, a w ostatnich latach pensje pedagogów wzrosły o kilkadziesiąt procent.

Zbigniew Dolata (PiS) przekonywał, że podwyżka pensji jest wyrazem docenienia polskich nauczycieli. Jak dodał, nie jest to działanie incydentalne. Podwyżki - mówił - wprowadzono w 2018, 2019 r. i 2020 roku. "Czyli między 2018 r. a 2020 r. pensje nauczycielskie wzrosły o 28,5 proc." - podkreślił Dolata.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zapewnił, że rząd PiS w dalszym ciągu będzie je podwyższał, ale - jak przyznał - do wydatków budżetowych należy podchodzić racjonalnie.

Głos w dyskusji zabrał także wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski. Zapowiedział, że resort wkrótce przedstawi projekt ustawy, który m.in. będzie zmieniał warunki awansu zawodowego nauczycieli.

REKLAMA

"Państwo próbujecie uciekać od tego, co działo się przez 8 lat waszych rządów. Ale to przecież poziom wynagrodzeń nauczycieli, jaki po was pozostał doprowadził do protestów nauczycieli i strajku" - mówił wiceminister zwracając się do posłów opozycji.

Zgodził się, że należy doprowadzić do większego wzrostu wynagrodzeń. "Brak było jednak zgody strony społecznej na to, aby na poważnie rozmawiać o szerszej perspektywie, a nie tylko o automatycznym podwyższeniu wynagrodzenia. Na to nie ma zgody politycznej. Jest mowa o tym, że jeżeli ma nastąpić bardzo poważny wzrost wynagrodzenia musi się to wiązać także ze zmianami w pragmatyce zawodowej" - powiedział Piontkowski.

Jak tłumaczył, "w obecnej, wojennej sytuacji" rząd nie jest w stanie zaoferować kilkudziesięcioprocentowej podwyżki wynagrodzeń.

KO proponuje podwyżkę dla nauczycieli o 10%-20%

Posłowie opozycji zwracali z kolei uwagę, że wzrost wynagrodzeń jest zbyt mały w porównaniu do obecnego poziomu inflacji, a przed nauczycielami stoją nowe obowiązki związane z napływem dzieci z Ukrainy.

Elżbieta Gapińska (KO) oceniła, że poza posłami PiS nikt nie jest zadowolony "z tej w cudzysłowie podwyżki".

Przypomniała, że do propozycji negatywnie odniosły się wszystkie związki zawodowe, włącznie z Solidarnością. Posłanka podkreśliła, że klub KO popierał projekt obywatelski, który miał wprowadzić rozwiązania systemowe, tak, aby pensje nauczycieli były powiązane z wynagrodzeniem w gospodarce - proponowana podwyżka miała wynosić 20 proc.

Gapińska wskazywała, że nauczyciele są jedną z najlepiej wykształconych grup zawodowych, a jednocześnie jedną z najgorzej wynagradzanych. Dodatkowo - jak zaznaczyła - przed nauczycielami stoją teraz nowe zadania - muszą zaopiekować się skrzywdzonymi przez wojnę dziećmi z Ukrainy.

Posłanka KO zapowiedziała złożenie poprawek do projektu.

Lewica: pensja nauczyciela powiązana ze średnim wynagrodzeniem i podwyżka 10-20%

"Za późno, za mało i nie tak jak trzeba" - tak proponowane rozwiązania oceniła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica). Podkreśliła, że klub Lewicy domaga się podwyżek w oświacie, powiązania wynagrodzeń nauczycieli ze średnimi płacami w gospodarce i finansowania ich z budżetu państwa.

Posłanka Lewicy zwracała uwagę, że kryzys kadrowy w oświacie pogłębia się w Polsce od lat. Oceniła, że "wzrost wynagrodzeń o 4,4 proc. nie sposób nazwać podwyżką", szczególnie biorąc pod uwagę rosnącą inflację. "Prawdziwe podwyżki nie mogą być niższe niż 10 proc." - powiedziała Dziemianowicz-Bąk.

Poinformowała o złożeniu poprawek gwarantujących wzrost nauczycielskich płac o 20 proc. Zaapelowała do rządu i posłów PiS: "Przestańcie z nauczycielami walczyć, zacznijcie nauczycieli szanować".

PSL - 3 mld zł na podwyżki

Także zdaniem Dariusza Klimczaka (KP-PSL) proponowane podwyżki są "zbyt skromne". "Pan minister (Przemysław Czarnek), kiedy zapowiadał podwyżki nie obiecywał konia tylko słonia. Na podwyżki miały być przeznaczone 3 mld, a nie połowa tego" - powiedział Klimczak.

Jak dodał, argumentów za tym, żeby "podwyżki nie były skromne, tylko odważne" jest bardzo wiele. Przede wszystkim - jak mówił - są to koszty życia i "powtarzany przez wiele lat prestiż nauczyciela".

Konfederacja - dlaczego nauczyciele pracują tak mało i jest ich za dużo

Dobromir Sośnierz (Konfederacja) pytał z kolei, gdzie zapowiadane przez ministra edukacji podniesienie pensum dla nauczycieli. "Nie stać nas na utrzymanie pół miliona nauczycieli na dobrym poziomie, po prostu nauczycieli jest za dużo, programy są przeładowane, uszczęśliwiamy na siłę miliony ludzi wiedzą, której nie potrzebują, której nie chcą, której nie potrafią się nawet nauczyć" - mówił poseł Konfederacji.

Polska 2050 - to jest obniżka

Michał Gramatyka z Polski 2050 wskazywał, że proponowany wzrost wynagrodzeń jest niższy od obecnego poziomu inflacji, czyli "de facto jest obniżką". "Nawet po tej podwyżce zarobki nauczycieli będą w dalszym ciągu zbliżone do minimalnej krajowej" - powiedział. Jak dodał, polscy nauczyciele pod względem pobieranego wynagrodzenia są "w ogonie Europy". Zdaniem Gramatyki taki poziom zarobków nie przyczynia się do wzrostu prestiżu tego zawodu.

Ile wynosi podwyżka średniego wynagrodzenia?

Po podwyżce średnie wynagrodzenie nauczyciela wynosi w kwotach brutto:

  • nauczyciel stażysta - 3693,46 zł (podwyżka o 156 zł)
  • nauczyciel kontraktowy – 4099,74 zł (podwyżka o 173 zł)
  • nauczyciel mianowany – 5318,58 zł (podwyżka o 225 zł)
  • nauczyciel dyplomowany – 6795,97 zł (podwyżka o 286 zł).

Dla porównania przed planowaną podwyżką od 1 maja 2022 r. nauczyciel stażysta średnio zarabia 3537,80 zł. Po podwyżce będzie miał więcej o około 156 zł brutto.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Idą Święta. Jak rozliczyć wynagrodzenie nauczyciela w okresie między Świętami? Urząd wyjaśnia

Na pytanie o rozliczenie godzin ponadwymiarowych za okres przerwy świątecznej odpowiedziała Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku. Brak jest bowiem podstaw dla twierdzenia, że w okresie przerwy świątecznej w realizacji zajęć, ustalonej odgórnie przepisami prawa powszechnie obowiązującego (rozporządzeniem w sprawie organizacji roku szkolnego) nauczyciel pozostawał w gotowości do wykonywania pracy, bowiem w okresie jej trwania nie są realizowane zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, a co za tym idzie nie zaistniała realna możliwość do świadczenia pracy. Nie można więc przyjąć, że nauczyciel mógł wyrażać gotowość do świadczenia pracy a niemożność jej wykonania spowodowana została przez pracodawcę.

Premier D. Tusk i min. edukacji B. Nowacka: zapowiadamy system podwyżek pensji nauczycieli bez udziału polityków

Mają to być „podwyżki stabilne i niezależne od jakiejkolwiek władzy”. Prawdopodobnie szefowa MEN zapowiedziała wdrożenie rozwiązań podobnych do tych ze słynnego projektu obywatelskiej nowelizacji Karty Nauczyciela - według projektu (prace trwają w Sejmie) wynagrodzenie nauczycieli ma być powiązane z bieżącymi podawanymi przez GUS danymi o wysokości przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Jest kilka miar tego wynagrodzenia, a cały system zależy od tego, jaką Sejm przyjmie relację procentową między wynagrodzeniem przeciętnym w gospodarce (według GUS) a pensją nauczyciela dyplomowanego (100%?, 90%, 80%). 

Samorządy: Strefy płatnego parkowania w miastach poniżej 100 tys. mieszkańców

Miasta liczące mniej niż 100 tys. mieszkańców będą mogły ustanawiać śródmiejskie strefy płatnego parkowania – taką zmianę przepisów proponują posłowie. Jeśli zmiana wejdzie w życie, to samorządy będą mogły ustalić wyższe opłaty za parkowanie w centrum miejscowości.

Rząd i nauczyciele: W grudniu o losie 14 postulatów ZNP z 2024 r. Czy i co będzie zrealizowane w 2025 r.?

W grudniu 2024 r. zespół do spraw pragmatyki zawodowej nauczycieli zbierze prace z grup roboczych i opracuje harmonogram wdrożenia zmian w przepisach ważnych dla nauczycieli. Wszystko prawdopodobnie w 2025 r. i latach kolejnych.

REKLAMA

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o zmianach

System kaucyjny od 1 października 2025 r. Ekspert pozytywnie o poprawkach przyjętych przez podkomisję nadzwyczajną dotyczącą nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Chodzi m.in. o wyłączenie z systemu kaucyjnego opakowań mleka i produktów mlecznych.

W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

REKLAMA

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA