REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ilu nauczycieli zetknęło się z mobbingiem? [Ankieta]

Subskrybuj nas na Youtube
prawo sąd paragraf przepisy ustawy projekty zmiany 2021 2022 nowości
prawo sąd paragraf przepisy ustawy projekty zmiany 2021 2022 nowości
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Nastroje w oświacie są złe, co przekłada się na wzajemne relacje osób zatrudnionych w placówkach – oceniają nauczyciele. Nie każda nieprawidłowość oznacza mobbing – zastrzegają prawnicy.

Ilu nauczycieli miało do czynienia z mobbingiem?

Aż 76 proc. nauczycieli zetknęło się choć raz z różnymi formami mobbingu ze strony przełożonego – wynika z ankiety przeprowadzonej przez Ogólnopolskie Forum Oświatowe Nauczycieli i Dyrektorów. 23 proc. zdecydowanie zaprzeczyło, że miało kiedykolwiek do czynienia z takim zjawiskiem. Wśród pytanych nie brakuje głosów, że atmosfera w szkole, obok postulatów płacowych, skłania dziś pracowników oświaty do odchodzenia z pracy.

REKLAMA

REKLAMA

Kim jest mobber?

Violetta Kalka, nauczycielka języka polskiego w toruńskiej szkole, założyła grupę na Facebooku „Uwaga, mobber w szkole”. Jak mówi, motywacją była skala sygnałów, które docierały do niej z całego kraju. – Nie każdy dyrektor jest mobberem, nie można tego zjawiska uogólniać – zastrzega, dodając np., że jej placówka jest wolna od tego typu zachowań. Z jej obserwacji wynika, że inicjatorami takich sytuacji są zwłaszcza dyrektorzy niepewni swojej pozycji. – Bo specyfiką szkolną jest to, że na celownik trafiają nie osoby słabe, ale wyróżniające się, laureaci nagród Nauczyciel Roku czy osoby, które zrobiły dodatkowe studia np. z zarządzania oświatą. Krótko mówiąc ci, którzy mogą stanowić zagrożenie dla pozycji dyrektora.

Mobbingowany nauczyciel odchodzi ze szkoły

Potwierdzają to inni nasi rozmówcy proszący o anonimowość. Wśród nich są także laureaci wspomnianych nagród. – Sytuacja pogarszała się z każdym miesiącem. Potrzebowałem czasu, by uświadomić sobie, że wysoce niekonstruktywna krytyka moich działań realizowana na forum, przed nauczycielami i uczniami, lądowanie na dywaniku pod byle pretekstem, sposób traktowania mnie, że to wszystko jest czymś niewłaściwym. A jednocześnie zawodowo nie można było mi nic zarzucić. W końcu zostałem ukarany finansowo – powinienem za swoje osiągnięcia dostać nagrodę z okazji Dnia Nauczyciela. Nie dostałem. Jak dowiedziałem się później, ponoć była na mnie jakaś skarga, ustna, że kilka razy spóźniłem się na zajęcia – opisuje nauczyciel znanego liceum. – Coraz bardziej dostawałem do zrozumienia, że jestem persona non grata. I postanowiłem przerwać toksyczny układ.

Ten nauczyciel odszedł ze szkoły, ale nie z zawodu. Magdalena Kaszulanis, rzeczniczka Związku Nauczycielstwa Polskiego, dodaje, że to nie odosobniony przypadek.

REKLAMA

Mobbing – pomoc prawna

Violetta Kalka zwraca uwagę na słabość środowiska nauczycielskiego, która przyczynia się do utrwalania nieprawidłowych zachowań.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Po pierwsze mamy obawy przed korzystaniem z pomocy prawnej, choć niekoniecznie oznacza to od razu wystąpienie na drogę sądową. Po drugie czasem brakuje w nas jedności, z obawy o swoją pozycję wstrzymujemy się przed stanięciem w czyjejś obronie – opisuje. Ale podkreśla też, że nauczycielom brakuje wsparcia podobnego do tego, jakie jest w szkołach w Finlandii czy Niemczech, gdzie np. kadra, tak samo jak uczniowie, może korzystać z pomocy psychologów.

Marek Pleśniar, dyrektor Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty, ocenia, że zjawisko mobbingu istnieje, ale nie na taką skalę, jak w cytowanej ankiecie. – Nastroje w oświacie są złe, co sprzyja wywieraniu nacisków. Ma też miejsce ocenianie się nawzajem, donoszenie. Co więcej, dotyka to nie tylko nauczycieli, ale pracowników każdego szczebla w szkole, od personelu sprzątającego po dyrektorów – mówi.

Co może zrobić nauczyciel, który czuje, że jest poddawany mobbingowi? Może szukać pomocy w związkach zawodowych, inspekcji pracy i sądzie pracy.

– Otrzymujemy zapytania o pomoc przy takich sprawach. Nauczyciele są pod presją już nie tylko rodziców, ale i dyrektorów, którzy oczekują wysokich standardów, przy istniejących brakach kadrowych. To sprawia, że narzucane obowiązki często wykraczają poza standard – mówi Magdalena Kaszulanis. Dodaje, że związek pomaga zarówno w sprawach przedsądowych, jak i tych, które swój finał znajdą na wokandzie.

Ile jest spraw o mobbing?

Karolina Sikorska-Bednarczyk jest prawniczką specjalizującą się w sprawach o mobbing. Wśród jej klientów dominują nauczyciele, tuż przed lekarzami. Jest jednak ostrożna w stawianiu tezy, że dziś takich sytuacji jest więcej. – To prędzej kwestia większej świadomości i swoistej mody w poruszaniu tematu – mówi. Dodaje, że co roku przed sądami toczy się ok. 400 spraw o mobbing, z czego w 10 proc. sąd potwierdza zarzuty.

Co to jest mobbing?

Oznacza to, że nie każda niepożądana sytuacja okazuje się mobbingiem. Dlatego trzeba trzymać się definicji kodeksowej. A ta mówi o tym, że musi to być działanie długotrwałe, systematyczne. Muszą zaistnieć elementy, które zakwalifikujemy jako nękanie, takie jak zastraszanie, grożenie zwolnieniem, komisją dyscyplinarną. Muszą mieć miejsce działania poniżające, ośmieszające. Muszą też odnosić się do konkretnej osoby – wylicza.

Co zrobić w przypadku mobbingu?

Pierwszym krokiem jest skierowanie pisma do pracodawcy z żądaniem zaprzestania opisanych działań. Czasem to wystarczy. – Rocznie przygotowuję ok. 20 takich dokumentów. W 12–15 przypadkach kończy to sprawę, bo przełożonego nachodzi refleksja, że eskalacja nie leży w jego interesie. Część nauczycieli rezygnuje z pracy. A jedna, dwie osoby są na tyle zdeterminowane, by kontynuować sprawę przed sądem – opisuje prawniczka.

Źródło

DGP: Mobbing w szkole to już plaga? "Nastroje w oświacie są złe, co sprzyja wywieraniu nacisków"

Paulina Nowosielska, Patrycja Otto

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

REKLAMA

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

60 000 osób bez świadczenia wspierającego przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans. Zostaje im 215,84 zł (często)

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

REKLAMA