REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wydatki na edukację dzieci - ile wynoszą?

Subskrybuj nas na Youtube
Wydatki na edukację dzieci - ile wynoszą?
Wydatki na edukację dzieci - ile wynoszą?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wydatki na edukację dzieci. Ile pieniędzy wydają rodzice na zakup podręczników, przyborów, czesne i zajęcia dodatkowe?

Wydatki na edukację dzieci

Badanie CBOS pokazuje, jak kształtują się związane z rozpoczęciem nowego roku szkolnego wydatki rodziców, a także ich skłonność do wykupywania dzieciom dodatkowych zajęć.

REKLAMA

REKLAMA

Na początku roku szkolnego 2021/2022 na zaspokojenie potrzeb dzieci, które uczęszczają do szkoły podstawowej, średniej lub branżowej (zakup podręczników, przyborów, strojów, obowiązkowe opłaty, np. ubezpieczenie, czesne, internat, stancja itp.) rodziny wydały średnio 1233 zł, czyli przeciętnie o 44 zł więcej niż rok temu. W porównaniu z poprzednim rokiem nie wzrosła jednak wysokość mediany deklarowanych wydatków, która nadal wynosi 1000 zł.

Od czego zależy wysokość wydatków na edukację dzieci?

Wysokość ogólnych kwot przeznaczanych przez rodziców na potrzeby edukacyjne dzieci w związku z rozpoczęciem nowego roku szkolnego zależy przede wszystkim od liczby uczniów w rodzinie, a im jest ona większa, tym istotnie statystycznie wyższa jest średnia deklarowanych kwot. W przypadku rodzin z jednym dzieckiem łączne wydatki na wyprawkę szkolną wyniosły na początku obecnego roku szkolnego średnio 940 zł, łącznie dla dwojga uczniów było to średnio 1447 zł. W rodzinach z co najmniej trojgiem dzieci średnio wydano 2121 zł.

Widać też wyraźnie, że im więcej dzieci w wieku szkolnym, tym mniejsze wydatki w przeliczeniu na jedno dziecko (od średnio 940 zł w rodzinach z jednym dzieckiem w wieku szkolnym do 652 zł w rodzinach z co najmniej trojgiem dzieci). Istotna statystycznie jest jednak tylko różnica średnich deklarowanych wydatków między rodzinami z jednym uczniem, a tymi, które mają co najmniej dwoje dzieci w wieku szkolnym.

REKLAMA

Ile rodzice wydają na edukację dzieci?

Biorąc pod uwagę deklaracje ogółu badanych rodziców w przypadku wydatków w przeliczeniu na jedno dziecko, widać ich niewielki wzrost w stosunku do danych ubiegłorocznych. Na początku tego roku szkolnego rodzice wydali przeciętnie – w przeliczeniu na jedno dziecko – 840 zł (średnia), czyli o 70 zł więcej niż przed rokiem. Mniej, bo o 50 zł, wzrosła w porównaniu z poprzednim rokiem mediana wydatków szkolnych per capita, która wyniosła w tym roku 750 zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Tak jak w poprzednich latach nie ma istotnych statystycznie różnic w deklarowanych wydatkach związanych z rozpoczęciem roku szkolnego w zależności od poziomu dochodów per capita w gospodarstwie domowym oraz od oceny warunków materialnych własnego gospodarstwa domowego. Może to wskazywać, iż za deklarowanymi wydatkami rodziców w związku z rozpoczęciem nowego roku szkolnego stoją przede wszystkim rzeczywiste potrzeby uczniów, a mniejszą rolę odgrywają możliwości finansowe rodziców" – podaje CBOS.

Płatne zajęcia dodatkowe

W badaniu zwrócono również uwagę, że rok szkolny 2020/2021, nadzwyczajny z uwagi na stan epidemii, przyniósł kontynuację trendu spadkowego, jeżeli chodzi o zasięg korzystania przez uczniów z dodatkowych płatnych zajęć edukacyjnych lub ogólnorozwojowych.

Mimo znaczącego spadku nadal jednak większość (55 proc.) rodziców pytanych na początku roku szkolnego deklarowała, że któreś z ich dzieci w wieku szkolnym uczęszcza lub będzie uczęszczać na opłacane przez nich zajęcia dodatkowe. W drugim roku pandemii nastąpiła tylko nieznaczna poprawa – na opłacanie w roku szkolnym 2021/2022 dodatkowych zajęć zdecydowało się 56 proc. rodziców uczniów, czyli o punkt proc. więcej niż przed rokiem.

"Warto jednak dodać, że – tak jak w poprzednich latach – zdecydowana większość rodziców, którzy postanowili opłacać dzieciom dodatkowe zajęcia edukacyjne lub ogólnorozwojowe, zamierza posłać na nie wszystkie swoje dzieci (89 proc. z tej grupy, co stanowi 49 proc. ogółu badanych mających dzieci w wieku szkolnym). W porównaniu z poprzednim rokiem odsetek rodziców, którzy zdecydowali się wszystkim swoim dzieciom w wieku szkolnym ufundować takie dodatkowe zajęcia, wzrósł o 4 pkt. proc." – wskazują autorzy badania.

Na decyzję o posłaniu dzieci na płatne zajęcia pozalekcyjne wpływa przede wszystkim poziom wykształcenia rodziców: im jest on wyższy, tym szanse dzieci na korzystanie z takich zajęć są większe. W tym roku szkolnym, tak jak w poprzednich latach, największą szansę na takie zajęcia mają te dzieci, których rodzice mają wyższe wykształcenie – dodatkowe zajęcia finansuje swoim dzieciom blisko cztery piąte (78 proc.) z nich. Na finansowanie pozalekcyjnych zajęć decyduje się w tym roku także większość (59 proc.) rodziców ze średnim wykształceniem i tylko 30 proc. – z zasadniczym zawodowym lub niższym.

Najpopularniejszymi rodzajami płatnych zajęć edukacyjnych dla dzieci i młodzieży w wieku szkolnym są obecnie nauka języków obcych oraz zajęcia sportowe, które w roku szkolnym 2021/2022 finansuje lub zamierza sfinansować odpowiednio 32 proc. i 31 proc. rodziców. Na trzeciej pozycji pod względem częstości wskazań uplasowały się korepetycje i kursy przygotowawcze, które w tym roku zdecydowała się opłacać dzieciom co czwarta rodzina (25 proc.), w której są uczniowie. Tradycyjnie mniej popularne są płatne zajęcia artystyczne (16 proc.)

Łączne deklarowane kwoty, jakie rodzice przeznaczają miesięcznie na finansowanie dodatkowych zajęć edukacyjnych lub ogólnorozwojowych dla wszystkich swoich dzieci w wieku szkolnym, charakteryzują się – jak zwykle – dużą rozpiętością (w tym roku od 10 zł do 3600 zł miesięcznie). Średnia arytmetyczna tegorocznych deklarowanych miesięcznych wydatków wynosi 585 zł i jest ona niższa od ubiegłorocznej o 29 zł. Warto jednak zauważyć, że w ostatnich latach nie zmienia się ich mediana, która od roku szkolnego 2019/2020 wynosi 400 zł.

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera, wywiad telefoniczny lub samodzielne wypełnienie ankiety internetowej. We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę. Badanie zrealizowano od 4 do 14 października 2021 r. na próbie liczącej 1161 osób (w tym: 55,2 proc. metodą CAPI, 28,9 proc. – CATI i 15,9 proc. – CAWI).

Autorka: Olga Zakolska

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

REKLAMA

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

60 000 osób bez świadczenia wspierającego przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans. Zostaje im 215,84 zł (często)

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

REKLAMA