„Zielone budynki”. Samorządy dają zwolnienie z podatku od nieruchomości dla budynków z zielonym dachem, ścianą lub ogrodem
REKLAMA
REKLAMA
Inicjatywie przygląda się branża budowlana, która proponuje coraz ciekawsze metody aranżacji przestrzeni zielonej.
REKLAMA
Zwolnienie od podatku od nieruchomości dla "Zielonych budynków" - Katowice, Kalisz, Gdańsk
W Katowicach właściciele budynków z zielonym dachem lub ścianą pełną roślin zostali tam zwolnieni z płacenia podatku od nieruchomości. Uchwała objęła właścicieli prywatnych oraz przedsiębiorców.
Na podobną ulgę mogą już liczyć również mieszkańcy Kalisza. Stosowny projekt uchwały przygotowują władze Gdańska.
W Poznaniu brak zwolnienia od podatku od nieruchomości, ale jest dofinansowanie
W nieco innym kierunku, ale z podobną ideą, poszły władze Poznania, które mieszkańcom chcącym stworzyć ogrody wertykalne i zielone dachy obiecały wsparcie finansowe.
Zwolnienie w podatku od nieruchomości dla „Zielonych budynków” pomaga branży budowlanej
Z zaciekawieniem całej sytuacji przygląda się branża budowlana, która obserwując rynek proponuje coraz to oryginalniejsze rozwiązania zazieleniające miejską zabudowę. Najpopularniejsze to oczywiście zielone dachy oraz ogrody wertykalne, zaimplementowane m.in. w Centrum Nauki Kopernik, Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego czy Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Inwestorzy wykorzystują rozwiązania i technologię budowlaną zaczerpniętą z zielonego dachu także w innych oryginalnych projektach. Na terenie gdańskiego Olivia Business Centre powstał całoroczny ogród - Olivia Garden, jedyny w Polsce z drzewami tropikalnymi oraz tysiącami roślin. Przestrzeń pełni rolę rekreacyjną oraz służy jako miejsce dla spotkań biznesowych.
W przypadku budowy Gdyńskiego Centrum Filmowego wyzwaniem było zagospodarowanie urbanistyczne powstałego pod Placem Grunwaldzkim parkingu. Przede wszystkim ze względu na lokalizację nieopodal Kamiennej Góry i związaną z tym możliwość spływu wód ze wzgórza. Rozwiązaniem problemu okazało się zazielenienie powierzchni z zastosowaniem wysokowydajnej membrany drenażowej z funkcją magazynowania wody. – W celu zabezpieczenia powierzchni i zniwelowania nadmiaru wody w konstrukcji zielonego dachu wykorzystaliśmy połączoną warstwę drenażową i magazynującą wodę oraz warstwę filtracyjną. Uszczelniły one konstrukcję zielonego dachu oraz zabezpieczyły rośliny przed zalaniem. Nadmiar wody odprowadzany jest przez otwór w membranie, a stamtąd do siatki kanału konstrukcji uchwytu. W ten oto sposób, nawet upalne lato nie zaszkodziło zasadzonej roślinności, która równomiernie czerpała wodę ze zmagazynowanych zapasów – mówi Piotr Pytel z firmy Dorken Delta zajmującej się dostarczaniem systemowych rozwiązań dla dachów zielonych.
Zwolnienia podatkowe - czy będzie wsparcie samorządów dla stadionów sportowych?
Membrany drenażowe to także coraz częściej podstawowy element konstrukcji nowoczesnych płyt stadionowych. W konstrukcji murawy budowanego obecnie klubu piłkarskiego ŁKS w Łodzi wykorzystano 4000 m2 folii kubełkowej, która może służyć jako warstwa drenażowa dzięki zintegrowanemu materiałowi geotekstylnemu. – Zastosowana tam technologia hydrofilowej geowłókniny zapewnia bezpieczne i niezawodne odprowadzanie wody. Folia charakteryzuje się wysoką wytrzymałością na nacisk, dzięki czemu zapewnia bardzo wysoką żywotność eksploatacyjną, nawet do 50 lat. To produkt do zastosowań pod mocno eksploatowany teren zielony, jakim niewątpliwie są murawy piłkarskie – mówi Piotr Pytel z Dorken Delta.
Za zwolnieniem od podatku od nieruchomości przemawia poprawa żywotności dachu "Zielonego budynku"
Udowodnioną zaletą zielonych dachów jest także ich wpływ na żywotność samego dachu. Podstawowym czynnikiem degeneracyjnym dla materiałów budowlanych są bowiem dobowe różnice temperatur. Jednakże dla dachu zielonego – dobowa różnica temperatur wynosi nie więcej niż 35°C wobec czego profesjonalne konstrukcje zielone mają trwałość co najmniej 40 lat w przeciwieństwie do 15-25 lat dla tradycyjnych powierzchni dachowych.
– Wszystko wskazuje więc na to, że inwestycje w zieleń miejską zaczną wyrastać jak grzyby po deszczu. Z korzyścią dla samych mieszkańców, jak i środowiska – wskazuje Piotr Pytel.
REKLAMA
REKLAMA