REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Większy próg bagatelności w zamówieniach publicznych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Justyna Kyć
Ślązak, Zapiór i Partnerzy – Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. p.
Ekspert we wszystkich dziedzinach prawa związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej
Próg bagatelności
Próg bagatelności
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Nowelizacja Prawa Zamówień Publicznych wpisuje się w najnowszy trend zmierzający do odformalizowania zamówień publicznych, przez co projekt wzbudza emocje, głównie za sprawą tego, że ma równie wiele zwolenników (głównie wśród zamawiających) co przeciwników (wśród małych i średnich przedsiębiorców). Które z argumentów podnoszonych przez obydwie grupy zasługują na uwzględnienie przez ustawodawcę?

Na początek garść statystyk (podawanych za Urzędem Zamówień Publicznych): w Bułgarii, Finlandii, Francji, Rumunii, Słowenii, na Łotwie i Cyprze próg, poniżej którego nie stosuje się przepisów o zamówieniach publicznych nie przekracza 15 tys. euro; we Włoszech, na Węgrzech i Słowacji próg wynosi między 20 a 40 tys. euro; w Irlandii próg, od którego konieczne jest publikowane ogłoszenia o zamówieniu na publicznym portalu internetowym wynosi obecnie 25 tys. euro (choć jeszcze w 2010 r. wynosił 50 tys. euro); na Litwie zamawiający może udzielić zamówienia bez przeprowadzenia postępowania o zamówienie publiczne, którego wartość nie przekracza 3000 euro; w Wielkiej Brytanii wymaga się od instytucji rządowych publikacji na centralnym krajowym portalu ogłoszenia o zamówieniu o wartości już od 10.000 funtów (czyli ok. 12.000 euro) zaś instytucje lokalne posiadają swoje własne regulacje o zamówieniach publicznych przewidujące obowiązek prowadzenia konkurencyjnych postępowań od podobnych lub mniejszych kwot. Zgodnie z obliczeniami dokonanymi przez UZP średni dolny próg stosowania przepisów o zamówieniach dla tych państw wynosi ok. 21.000 euro (przy obliczeniach brano pod uwagę próg dla dostaw i usług) . Natomiast, również zgodnie z obliczeniami dokonanymi przez UZP, mediana dla 24 krajów unijnych wynosi 15.000 euro. Gdzie w tym towarzystwie plasuje się Polska?

REKLAMA

REKLAMA

Zgodnie z aktualnym stanem prawnym obowiązek stosowania p.z.p. powstaje, gdy wartość szacunkowa udzielanego zamówienia przekracza równowartość 14.000 euro. Poniżej tej granicy zamawiający jest zwolniony z obowiązku stosowania p.z.p., dzięki czemu może on w sposób praktycznie dowolny wydatkować środki publiczne. Co ciekawe, projekt nowelizacji przewidywał początkowo podwyższenie tzw. progu bagatelności do 20.000 euro. Z kolei nowelizacja w kształcie przyjętym przez Radę Ministrów przewiduje podwyższenie tego progu do 30.000 euro.

Zobacz: Zmiana podstawy przeliczenia wartości zamówień publicznych

Zgodnie z szacunkami UZP, podwyższenie progu, od którego stosuje się p.z.p. do 30.000 euro spowoduje, że ok. 25% zamówień dotychczas zamieszczanych w Biuletynie Zamówień Publicznych (44.724 zamówień o łącznej wartości ok. 3.583.915.900 zł), nie będzie udzielanych na podstawie zasad i procedur określonych przepisami tej ustawy.

REKLAMA

W uzasadnieniu do projektu nowelizacji możemy wyczytać, że w każdym przypadku zamówienia, niezależnie od jego wartości, zamawiający ponosi pewne stałe koszty jego organizacji i przeprowadzenia, co przy zamówieniach o niewielkiej wartości należy uznać za niesprzyjające wydatkowaniu środków publicznych w sposób oszczędny i efektywny. Ponadto, w pewnych przypadkach czas potrzebny na przygotowanie i przeprowadzenie postępowania jest wielokrotnie dłuższy niż poszukiwanie wykonawcy. W przypadku niektórych zamówień, koszty związane z organizacją i przeprowadzeniem otwartego, konkurencyjnego postępowania przetargowego przewyższają zyski wynikające z jego prowadzenia.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Tymczasem przeciwnicy omawianej zmiany podnoszą, że przeszło dwukrotne podwyższenie progu bagatelności wpłynie negatywnie zarówno na przejrzystość udzielania zamówień publicznych, jak i poszanowanie zasad konkurencji. Efektem zmian miałby być wzrost ryzyka występowania zachowań korupcyjnych. Podwyższenie progu, od którego stosuje się p.z.p. wpłynąć miałoby na ograniczenie dostępu do zamówień co – z uwagi na wciąż odczuwalny kryzys gospodarczy – może odczuć wielu małych i średnich przedsiębiorców, dla których zamówienia publiczne są znaczącym źródłem utrzymania. Zauważa się również to, że proponowany próg jest wyższy o ok. 10.000 euro od średniego progu dolnego stosowanego w 24 państwach członkowskich Unii Europejskiej, w których próg ten został ustanowiony.
Każda ze stron ma niewątpliwie trochę racji, jednakże na rozwiązanie, takie bądź inne, trzeba się zdecydować. Osobiście uważam, że zmiany idą w dobrym kierunku. System zamówień publicznych jest w aktualnym stanie prawnym zbyt mało elastyczny i przysparza wiele trudności, zarówno zamawiającym, jak i wykonawcom. Moim zdaniem p.z.p. pozostawia zamawiającym zbyt mało swobody w zakresie określania swoich potrzeb, których zamawiający jest przecież najlepiej świadomy. Długotrwałe i wysoce sformalizowane procedury są uciążliwe również dla wykonawców. Trzeba zadać sobie pytanie czy jest sens każdorazowo uruchamiać procedurę przetargu w odniesieniu do zamówień, których wartość nieznacznie przekracza 56 tys. zł. W przypadku niektórych zamówień, koszty związane z organizacją i przeprowadzeniem konkurencyjnego postępowania przetargowego wręcz przewyższają zyski wynikające z jego prowadzenia.

Zobacz: Zamówienie dodatkowe w prawie zamówień publicznych

Klasycznym przykładem pułapki, w jaką może wpaść zamawiający jest sytuacja, w której udziela on zamówienia o wartości 50 tys. zł, a w toku realizacji tego zamówienia zachodzi konieczność udzielenia zamówienia dodatkowego o wartości 10 tys. zł. W takim przypadku zamawiający od razu brany jest „pod lupę” organów sprawujących kontrolę wydatkowania środków publicznych i musi się tłumaczyć, czy aby na pewno nie miał on możliwości przewidzenia konieczności wykonania usług bądź dostaw objętych zakresem zamówienia dodatkowego. A co w sytuacji gdy zamówienie dodatkowe opiewa na wartość 5 tys. zł? Czy zamawiający nie narazi się na zarzut zaniżania wartości zamówienia? Oczywiście tę samą polemikę można odnieść do zamówień o wartości przekraczającej równowartość 30 tys. euro. Wydaje się jednak, że w przypadku zamówień większego kalibru sytuacja taka budzić będzie mniej kontrowersji. Mimo wszystko trudniej jest zamawiającemu uzasadnić „zbicie” wartości zamówienia do 120 tys. zł niż do 56 tys. zł, taka praktyka będzie zatem mniej kusząca.

Podsumowując, przed nami kolejny eksperyment. To czy eksperyment się powiedzie zależy w dużej mierze od racjonalności zamawiających wydatkujących środki publiczne. Należy mieć nadzieję, że po prawie 10 latach od wejścia w życie p.z.p. wzorowanego na przepisach unijnych zamawiający wykształcili pewną świadomość prawną, która w konsekwencji doprowadzi do efektywnego wydatkowania naszych pieniędzy.

Zobacz: Podniesienie progu stosowania ustawy Prawo zamówień publicznych

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
E-Doręczenia wkraczają w nową fazę. Sprawdź, kiedy papierowe awiza przejdą do historii [Harmonogram]

Jak wynika z komunikatu Poczty Polskiej, już ponad dwa miliony Polaków, firm i instytucji korzysta z systemu e-Doręczeń. Z czego, aż 75 proc. z nich założyło swoje skrzynki w tym roku. Czym są e-Doręczenia i e-Polecone?

Nowy system opłat za odpady: krok w stronę ekologii czy powrót do dawnych problemów?

Resort klimatu i środowiska zapowiada zmiany, które mają umożliwić gminom różnicowanie wysokości opłat za odpady w zależności od ich masy oraz jakości segregacji. Pomysł, choć zgodny z europejskim trendem "płać za to, co wyrzucasz", budzi jednak wątpliwości – zwłaszcza wśród samorządów, które obawiają się skutków ubocznych w postaci wzrostu kosztów i nielegalnego pozbywania się odpadów.

Wielki Wrocław. Decyzja państwowa, nie lokalna fanaberia. Kiedy nastąpi formalne rozszerzenie granic miasta?

Wrocław nie mieści się już w sobie. Oficjalnie żyje w nim 670 000 mieszkańców, ale w rzeczywistości – według badań miasta i uniwersytetu – blisko 900 000. To różnica, która decyduje o wszystkim: o liczbie szkół, o subwencjach, o liniach tramwajowych i o tym, ile karetek może ruszyć w drogę. Przez statystyczne złudzenie miasto wygląda na mniejsze, niż jest. A państwo udaje, że tego nie widzi.

Będą szkolenia dla samorządów dot. adaptacji do zmian klimatu. Ankieta do 14 listopada 2025 r.

Będą szkolenia dla samorządów dotyczące adaptacji do zmian klimatu. IOŚ-PIB rusza z konsultacjami szkoleń. Specjalna ankieta dostępna jest do 14 listopada 2025 r.

REKLAMA

Program OLiOC w samorządach - zadania i finansowanie

Pierwszy Program Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej jest wdrażany już w latach 2025–2026. Następne będą miały charakter planów czteroletnich. Co jest podstawą finansowania tych zadań?

Łatwiejszy obieg dokumentów związanych z budowami

Czy to możliwe, by było mniej papierów, a więcej spraw online w administracji budowlanej? Okazuje się, że tak – urzędy w Polsce zyskają nowoczesne narzędzia, które to umożliwią. Zmienione usługi SOPAB i e-Budownictwo uproszczą obsługę spraw – od wniosków po decyzje i podgląd statusu sprawy. Projekt jest finansowany z Funduszy Europejskich i stanowi element cyfryzacji usług publicznych.

MSWiA: zmienimy przepisy o budżecie obywatelskim

Wprowadzenie obowiązku konsultowania z mieszkańcami uchwał określających tryb i zasady realizacji budżetu obywatelskiego oraz dopuszczenie realizacji zadań wieloletnich zapowiada Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Prace nad zmianami legislacyjnymi ma prowadzić Komitet do spraw Pożytku Publicznego.

Rada Ministrów przyjęła zmiany w Programie Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej na lata 2025-2026

Do końca 2025 r. część środków planowanych na realizację inwestycji budowlanych będzie można przeznaczyć na zakup sprzętu lub wyposażenia – wynika z przyjętych przez rząd zmian w Programie Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej.

REKLAMA

NIK: Samorządy przegrały walkę o poprawę jakości powietrza

Działania skontrolowanych przez NIK samorządów na rzecz wdrożenia uchwał antysmogowych, mających poprawić jakość powietrza, okazały się nieskuteczne - poinformowała NIK. Przy obecnym tempie wymiany kotłów ich likwidacja w gminach może zająć od 2 do 24 lat.

MKiŚ: Nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [Projekt]

Nowe regulacje poprawią jakość systemu gospodarowania odpadami komunalnymi oraz będą wspierać mieszkańców w prawidłowej segregacji i ograniczaniu ilości wytwarzanych odpadów. Dzięki nim gminy zyskają więcej narzędzi do motywowania mieszkańców do segregacji, na przykład poprzez obniżanie opłat czy rozszerzenie katalogu ulg i zwolnień.

REKLAMA