REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Cyfryzacja to oszczędności dla obywateli i państwa

Smart city/ Fot. Fotolia
Smart city/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Cyfryzacja może przynieść korzyści nie tylko dla obywateli, ale także dla państwa. W perspektywie finansowej na lata 2014–2020 na realizację projektów e-administracji i otwartego urzędu w ramach Polski Cyfrowej przeznaczono ponad 1,1 mld euro.

Nowe technologie w służbie obywatelom. Przekształcają państwo urzędów w państwo usługowe.

REKLAMA

REKLAMA

Cyfryzacja i wdrażanie inteligentnych rozwiązań mają przekształcić państwo urzędów w państwo usługowe, otwarte online na obywatela. Zadanie jest bardzo ambitne. Dobrze zrealizowana transformacja to jednak nie tylko ułatwienia dla obywateli, lecz także oszczędności dla obu stron – podkreśla były wiceminister cyfryzacji. Musi ona iść w parze z zapewnieniem bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni.

Chodzi o to, żeby obywatel korzystał z tego, co oferują nowe technologie, żeby wykorzystywać je do polepszania usług, które świadczy administracja rządowa i samorządowa. Stąd w Planie Morawieckiego e-administracja jest bardzo mocno zaakcentowana – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Witold Kołodziejski, były wiceminister cyfryzacji, obecnie członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT). – Cały program usług elektronicznych oferowanych obywatelom ma zmienić całą filozofię państwa – z państwa urzędów na państwo usługowe, otwarte online na obywatela.

W jego ocenie zarówno miasta, jak i cała Polska będą wtedy dopiero smart, kiedy poszczególne usługi oraz potrzebne obywatelom informacje z sektora publicznego zostaną udostępnione online, co pozwoli budować wartość dodaną. Efektem ma być lepsza kontrola nad administracją, a także potencjał do tworzenia nowych usług.

Te wszystkie sfery się zazębiają. Musimy wytworzyć i zaoferować te usługi po to, żeby wszyscy obywatele mogli z nich korzystać i żeby to sprawnie działało – zapewnia były wiceminister cyfryzacji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Są to usługi oferowane zarówno przez urzędy centralne i ministerstwa, jak i przez samorządy.

W obecnej perspektywie finansowej na lata 2014–2020 na realizację projektów e-administracji i otwartego urzędu w ramach Polski Cyfrowej przeznaczono ponad 1,1 mld euro. Inwestycje mają szybko zacząć przynosić korzyści.

REKLAMA

Nie trzeba uruchamiać wyobraźni, żeby sobie wyobrazić, że to jest oszczędność czasu, sprawność załatwiania spraw, możliwość kontroli w każdym momencie. Coś, co było barierą nie do przeskoczenia kiedyś, w tej chwili wydaje się być łatwe do przeprowadzenia za pomocą technologii i sieci – stwierdza Witold Kołodziejski. – Sam potencjał gospodarczy dzięki otwarciu danych publicznych to są miliardy euro rocznie.

W ubiegłym tygodniu Rada Ministrów podjęła uchwałę w sprawie ustanowienia „Programu otwierania danych publicznych”. Ma on poprawić standardy otwierania danych publicznych i ich jakość oraz umożliwić jak najszersze wykorzystywanie informacji z sektora publicznego. Resort cyfryzacji podkreśla, że korzyści z tego odniosą przedsiębiorcy (program wesprze innowacyjne firmy i przyczyni się do powstawania innowacyjnych produktów) oraz obywatele (ułatwienia dzięki nowym usługom i aplikacjom oraz większy udział we współdecydowaniu o sprawach publicznych). KE szacuje, że w 2020 roku wartość polskiego rynku open data może wynieść ok. 1,2 mld euro.

Rozwój e-usług wiąże się jednak z poważnym wyzwaniem, jakim jest cyberbezpieczeństwo.

Im większa jest nasza partycypacja w tym sieciowym społeczeństwie, tym większy nacisk powinniśmy położyć na bezpieczeństwo, czyli zabezpieczenie naszych danych i transakcji. To jest rola Ministerstwa Cyfryzacji – podkreśla Kołodziejski.

W zakresie bezpieczeństwa danych administracja ma bardzo dużo pracy do wykonania. Najwyższa Izba Kontroli w przedstawionym w maju raporcie wykazała liczne zaniedbania w instytucjach administracji centralnej w tej dziedzinie.

Polecamy serwis: Organizacja

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

Rolnicy protestują przeciwko umowie UE-Mercosur: obawy o zalew taniej żywności z Ameryki Południowej

Europejscy rolnicy głośno sprzeciwiają się umowie handlowej UE-Mercosur, która ma być podpisana podczas nadchodzącego szczytu G20. Obawiają się, że tani import z Ameryki Południowej zagrozi ich konkurencyjności. Rolnicy podkreślają, że tamtejsze produkty nie spełniają unijnych standardów zrównoważonego rozwoju, co obniża koszty produkcji.

REKLAMA