Czy powództwo należy wytoczyć przeciwko prezydentowi miasta
REKLAMA
REKLAMA
Nie
REKLAMA
W tej sytuacji pozwanym powinien być miejski ośrodek kultury.
REKLAMA
W procesie wytoczonym przez pracownika stroną pozwaną zawsze powinien być jego pracodawca. Pojęcie pracodawcy definiuje art. 3 k.p., zgodnie z którym pracodawcą jest jednostka organizacyjna, choćby nie posiadała osobowości prawnej, a także osoba fizyczna, jeżeli zatrudniają one pracowników. W praktyce często pojawiają się problemy z ustaleniem, kto powinien być stroną pozwaną, jeśli pracownik jest zatrudniany przez jednostkę organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej.
Szczególne wątpliwości powstają w sytuacji, gdy pracownik jest zatrudniony w danej jednostce organizacyjnej, natomiast kompetencje do zatrudnienia go i wydawania mu poleceń posiada inny podmiot. Sytuacja tego rodzaju występuje najczęściej w przypadku kierowników lub dyrektorów samorządowych bądź państwowych jednostek organizacyjnych. Kwestie te zostały rozstrzygnięte w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Zdaniem SN niezależnie od tego, kto zatrudnił danego pracownika oraz na jakim stanowisku jest on zatrudniony, składając pozew, jako pozwanego nalezy wskazać jednostkę organizacyjną, w której był zatrudniony (por. wyrok SN z 20 października 1998 r. I PKN 390/98, OSNP 1999/23/744).
Kierownik miejskiego ośrodka kultury powinien skierować powództwo przeciwko temu ośrodkowi, chociaż kompetencje do wykonywania wobec niego czynności z zakresu prawa pracy posiadał prezydent miasta. Identycznie stronę pozwaną powinien oznaczyć każdy z pracowników takiej jednostki, również wtedy, gdy dochodzi do roszczeń finansowych. Fakt, iż dana jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej i finansowana przez inny podmiot (np. gminę), nie wpływa na to, iż pozostaje ona pracodawcą w stosunku do zatrudnionego w niej pracownika. W praktyce często spotykanym błędem jest również pozywanie kierownika jednostki zamiast samej jednostki. Z opisanych wyżej względów pracownik urzędu gminy również nie może pozwać ani gminy jako osoby prawnej, ani burmistrza, ponieważ jego pracodawcą jest ten urząd, a nie burmistrz lub wójt, którzy są tylko kierownikami urzędu (wyrok SN z 21 grudnia 1992 r. I PRN 52/92, PiZS 1993/5/96).
RAFAŁ KRAWCZYK
sędzia Sądu Okręgowego w Toruniu
PODSTAWA PRAWNA
• Art. 3 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.).
REKLAMA
REKLAMA