REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Komu państwo może dopłacić do czynszu?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Komu państwo może dopłacić do czynszu?/ fot. Fotolia
Komu państwo może dopłacić do czynszu?/ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dodatki mieszkaniowe w Polsce mają niewielką wartość (średnio 204 zł/m-c w 2015 r.), ale są dość popularne i łatwe do uzyskania. Taką państwową dopłatę do kosztów utrzymania lokalu lub domu, otrzymuje około 370 000 polskich gospodarstw domowych. Liczba i wartość wypłacanych dodatków (ok. 0,90 mld zł w 2015 r.) zapewne byłaby większa, gdyby wszystkie uprawnione osoby wiedziały o przysługującej im pomocy mieszkaniowej. W związku z tym, warto pokrótce przedstawić zasady przyznawania i obliczania dodatków mieszkaniowych, które niestety są dość skomplikowane.

Dodatku mieszkaniowego nie otrzymają zamożniejsze osoby

Zgodnie z koncepcją dodatków mieszkaniowych, taka forma wsparcia ma mieć charakter socjalny i być przeznaczona tylko dla mało zamożnych osób – tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl. W związku z powyższym, ustawodawca wprowadził specjalne kryteria dochodowe dla osób wnioskujących o pomoc w utrzymaniu mieszkania (tzn. lokalu lub domu). Obecnie obowiązują następujące limity dochodu dotyczące przyszłych beneficjentów dodatku mieszkaniowego:

REKLAMA

REKLAMA

  • w przypadku samotnych osób - średni miesięczny dochód z trzech ostatnich miesięcy nie większy od 175% najniższej emerytury (limit z maja 2017 r. to 1750 zł)
  • w przypadku rodzin -  średni miesięczny dochód z trzech ostatnich miesięcy w przeliczeniu na członka rodziny nie większy od 125% najniższej emerytury (limit z maja 2017 r. to 1250 zł)

Warto wiedzieć, że do powyższych limitów dochodowych nie wlicza się składek ZUS, wszelkich zapomóg i świadczeń przekazywanych przez państwo (również świadczenia „500+”) oraz kosztów uzyskania przychodu w rozumieniu ustawy o PIT. Jeżeli dochód gospodarstwa domowego przekracza ustawowy limit o kwotę nie większą od dodatku, to gmina przyznaje odpowiednio pomniejszony dodatek mieszkaniowy.

Mniej restrykcyjne ograniczenia dotyczą statusu mieszkaniowego wnioskodawców. O dodatek mieszkaniowy mogą ubiegać się osoby, które:

  • są najemcami lub podnajemcami mieszkania
  • dysponują spółdzielczym prawem do lokalu
  • są właścicielami domu lub lokalu
  • bezprawnie zajmują dom/lokal w oczekiwaniu na lokal socjalny lub zamienny

Trzeba podkreślić, że dodatek mieszkaniowy jest przyznawany wszystkim beneficjentom na kolejne sześć miesięcy. Po upływie półrocznego okresu, pomoc w utrzymaniu lokum może zostać obniżona lub zupełnie wstrzymana.

REKLAMA

Zobacz również: Prawo administracyjne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Obliczaniem świadczenia (na szczęście) zajmuje się gmina …

W kontekście dodatków mieszkaniowych, trzeba również wspomnieć o zasadach obliczania takich świadczeń. Szczegółowa znajomość przepisów jest niepotrzebna wnioskodawcom, gdyż gmina zajmuje się obliczeniem wysokości dodatku mieszkaniowego. Tym niemniej, warto przedstawić najbardziej ogólne zasady ustalania pomocy dla niezamożnych najemców i właścicieli mieszkań.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, wysokość dodatku mieszkaniowego jest ustalana na podstawie przeliczeniowej powierzchni (tzw. normatywu). Wspomniana powierzchnia użytkowa wynosi:

  • 35 mkw. dla jednej osoby zasiedlającej dom lub lokal
  • 40 mkw. w przypadku dwóch osób
  • 45 mkw. dla trzech osób
  • 55 mkw. w przypadku czterech osób
  • 65 mkw. dla pięciu osób
  • 70 mkw. w przypadku sześciu osób
  • dodatkowe 5 mkw. dla każdego kolejnego lokatora (np. siódmego, ósmego i dziewiątego)
  • dodatkowe 15 mkw. w przypadku zamieszkania każdej osoby ze znaczną niepełnosprawnością

Osoba otrzymująca dodatek mieszkaniowy, nie powinna posiadać lokum większego niż 130% normatywu albo 150% normatywu (wyższy limit obowiązuje, gdy udział kuchni i pokoi w łącznym metrażu nie przekracza 60%). Proporcjonalnie do udziału normatywu w całej powierzchni użytkowej mieszkania, przeliczane są wydatki najemcy lub właściciela związane głównie z mediami oraz czynszem. Jeżeli metraż jest mniejszy od normatywu, to urząd gminy uwzględnia całość wydatków mieszkaniowych. Właścicielom domów dodatkowo nalicza się ryczałt związany z zakupem opału. Od sumy wydatków mieszkaniowych (ewentualnie przeliczonych na normatyw), odejmuje się kwotę wynoszącą:

  • 15% łącznych dochodów jednej osoby
  • 12% łącznych dochodów rodziny liczącej od dwóch do czterech osób
  • 10% dochodów rodziny liczącej przynajmniej pięć osób

Powyższe wskaźniki wzrastają do 20%, 15% i 12%, gdy przeciętny dochód samotnej osoby z ostatnich trzech miesięcy przekracza 150% najniższej emerytury lub 100% najniższej emerytury w przeliczeniu na członka rodziny – dodaje ekspert portalu RynekPierwotny.pl. Po odjęciu odpowiedniej części dochodu (10%, 12%, 15% lub 20%) od wydatków mieszkaniowych (ewentualnie przeliczonych na normatyw), otrzymujemy miesięczną wysokość dodatku mieszkaniowego. Nie może ona przekraczać 70% wydatków mieszkaniowych przypadających na normatyw lub 70% faktycznych kosztów użytkowania lokum (jeśli powierzchnia użytkowa nie przekracza normatywu). Rada gminy może skorygować ten limit, ale nie o więcej niż 20 punktów procentowych („w górę” lub „w dół”).

Warto wspomnieć, że osoba ubiegająca się o dodatek mieszkaniowy, oprócz odpowiedniego wniosku często musi dostarczyć inne dokumenty (m.in. pisemne oświadczenia na temat wysokości wydatków mieszkaniowych oraz powierzchni użytkowej lokum). Wspomniane wydatki powinny być udokumentowane (np. fakturami i potwierdzeniami zapłaty czynszu). Jeżeli urzędnicy będą mieli zastrzeżenia co do uczciwości osoby wnioskującej o dodatek mieszkaniowy, to przeprowadzą wywiad środowiskowy i złożą wizytę w mieszkaniu lub domu wnioskodawcy.

Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tylko 61 punkty dla niewidomej (znaczny stopień niepełnosprawności i stałe orzeczenie. Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

REKLAMA

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

MOPS: Prawo do świadczenia pielęgnacyjnego także dla 40-latków, 50-latków, 60-latków, 70-latków i 80-latków. I oczywiście 100-latków

Łamanie prawa polega na braku nowelizacji ustawy ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych. Od 11 lat na mocy wyroku TK powinna być znowelizowana w ten sposób, że prawo do świadczenia pielęgnacyjne (starego) otrzyma każda osoba niepełnosprawna (ściślej jej opiekun, który musi zrezygnować z pracy). W ustawie jest jednak wciąż ograniczenie (naprawdę trudno w to uwierzyć) mówiące, że świadczenie otrzymuje się tylko wtedy jak niepełnosprawność powstała do 18 roku życia. Trudno uwierzyć bo Trybunał Konstytucyjny uznał takie ograniczenie za niezgodne z Konstytucją RP, a sądy od 2014 r. seryjnie uchylają decyzje MOPS, które odmawiają przyznania świadczenia opiekunom osób, które stały się niepełnosprawne w wieku 30 lat, 40 lat, 50 lat itd. Dlaczego MOPS wydają od 11 lat niezgodne z prawem decyzje? Bo inaczej wojewodowie kolejnych rządów zabiorą gminom dofinansowania - wojewodowie udają, że nie wiedzą o wyroku TK i powołują się na ustawę, której nie znowelizował Sejm (ewentualnie twierdzą - wbrew wyrokom NSA - że w wyroku TK wcale nie chodzi o to, że Sejm ma znowelizować niekonstytucyjne przepisy, a do tego czasu stosuje się wyrok TK).

Zanim szpital trafi na OIOM finansów. Jak stosować nowe przepisy o programach naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych

Nie czekaj, aż szpital trafi na OIOM finansów. Nowa ustawa nakazuje program naprawczy dopiero po stracie przekraczającej 1%, ale kto zwleka do tego momentu, ryzykuje terapię przymusową. Dyrektor, który wcześniej sięgnie po narzędzia „pre-naprawcze”, ma szansę poprawić wynik własnym tempem, bez ustawowej kroplówki i kwartalnych raportów. Nowe przepisy dotyczące programów naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych komentuje adwokat Grzegorz Prigan.

Rząd: Wynagrodzenia lekarzy w ZUS wyższe o 25%. Reforma orzecznictwa lekarskiego i orzeczeń

W rządzie projekt reformy orzecznictwa lekarskiego w ZUS. Regulacja usprawnia i ujednolica sposób wydawania orzeczeń przez lekarzy orzeczników ZUS oraz zasady kontroli zwolnień lekarskich. Doprecyzowane zostają sytuacje, w których można stracić zasiłek chorobowy.

REKLAMA

Tańsze leki dla pacjentów i NFZ - list otwarty branży farmaceutycznej do Ministerstwa Zdrowia

Kilkudziesięciu sygnatariuszy, w tym organizacje pacjenckie i z branży farmaceutycznej, podpisało list otwarty do Ministerstwa Zdrowia, apelując o tańsze i bardziej dostępne leki dla pacjentów. Sygnatariusze wezwali resort zdrowia do wykorzystania zbliżającej się nowelizacji ustawy refundacyjnej jako szansy na odblokowanie potencjału importu równoległego. List otwarty podpisano 14 października br. w Warszawie podczas XIII Forum Importu Równoległego.

Właściciele działek niepotrzebnie się martwią utratą ich wartości? Słynne plany uchwaliły tylko 4 gminy

Planów ogólnych nie da się uchwalić do 30 czerwca 2026 r. Ten ustawowy termin, do którego gminy mają uchwalić plany ogólne, jest nierealistyczny - mówi o tym wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros podczas posiedzenia senackich komisji samorządu oraz infrastruktury. Stwierdził, że konieczne będzie jego wydłużenie.

REKLAMA