Rodzice muszą być poinformowani o zamiarach rady
REKLAMA
REKLAMA
STAN FAKTYCZNY
REKLAMA
Wdrażając uchwalony rok wcześniej plan naprawy gminnych finansów, rada gminy podjęła uchwałę w sprawie likwidacji prowadzonej przez siebie szkoły podstawowej. Poprzedzone zostało to spotkaniem z rodzicami, na którym dyrektor szkoły oraz wójt gminy, poinformowali zebranych o zamiarze likwidacji szkoły. Z protokołu z tego spotkania wynika, że uczestniczący w nim rodzice odmówili podpisania listy obecności, a następnie skierowali do rady gminy pismo sprzeciwiające się likwidacji szkoły. Rozstrzygnięciem nadzorczym wydanym przez wojewodę kujawsko-pomorskiego stwierdzono nieważność uchwały rady gminy z powodu naruszenia przez nią art. 59 ust. 1 ustawy o systemie oświaty.
UZASADNIENIE
REKLAMA
Rada gminy w swojej skardze wniesionej do WSA w Bydgoszczy zarzuciła rozstrzygnięciu nadzorczemu, iż art. 59 ustawy nie wskazuje, w jaki sposób zamiar likwidacji szkoły powinien być uzewnętrzniony, a w szczególności nie wymaga on podjęcia uchwały rady gminy w tym zakresie ani też pisemnego poinformowania każdego z rodziców o zamiarze likwidacji szkoły. Wyjaśniono przy tym, że decyzję o zamiarze likwidacji szkoły podjęto już uchwałą z lutego 2005 r., zmienioną uchwałą z października 2005 r., którą został przyjęty program naprawy finansów gminy.
WSA w Bydgoszczy uchylił rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody kujawsko-pomorskiego. W uzasadnieniu wyroku sąd uznał, że ustalenie wojewody dotyczące niedopełnienia zawiadomienia wszystkich rodziców o zamiarze likwidacji szkoły zostało podjęte w oparciu o nieprawidłową interpretację art. 59 ust. 1 ustawy o systemie oświaty. Przepis ten nie wymaga bowiem podjęcia uchwały o zamiarze likwidacji, a w konsekwencji organ prowadzący szkołę mógł wyrazić ten zamiar w okresie przed podjęciem uchwały, w każdej zrozumiałej dla rodziców formie. Dlatego też nie można zakwestionować formy, jaką przyjął dyrektor szkoły przy zwołaniu z polecenia wójta zebrania rodziców. Skoro odmówili oni podpisania listy obecności, to należało ustalić, w jaki sposób zostali oni o tym zebraniu powiadomieni. Z ustaleń sądu wynika, że nastąpiło to przez stosowny wpis do dzienniczków uczniowskich poczyniony przez dyrektora szkoły.
REKLAMA
Wyrok sądu I instancji zaskarżył w całości wojewoda, wnosząc o jego uchylenie w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Organ podniósł, że w tak poważnym przypadku, jakim jest likwidacja szkoły, nie wystarczy powiadomić rodziców poprzez dokonanie wpisu w dzienniczkach uczniów, gdyż brak jest pewności, czy przekażą oni ważną wiadomość swym rodzicom, a dzieci do lat 13 nie posiadają zdolności do czynności prawnych.
Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z 14 grudnia 2006 r. oddalił skargę kasacyjną. NSA stwierdził, iż zarzut naruszenia przez sąd I instancji art. 59 ust. 1 ustawy o systemie oświaty jest chybiony. Przepis ten wymaga, aby co najmniej na szesć miesięcy przed zamierzonym terminem likwidacji szkoły zawiadomiono o tym rodziców uczniów, właściwego kuratora oświaty oraz organ wykonawczy jednostki samorządu terytorialnego właściwej do prowadzenia szkoły danego typu. Wojewoda dopatruje się tego naruszenia przez przyjęcie przez sąd, iż zawiadomienie rodziców o zebraniu w szkole poświęconym zamiarowi likwidacji szkoły za pomocą informacji wpisanych do dzienniczków uczniowskich spełniało wymogi określone w tym przepisie, podczas gdy, zdaniem wojewody, ta forma zawiadomienia tych wymogów nie spełniała. Organ nadzoru nie wskazał przy tym, jaka byłaby jego zdaniem prawidłowa forma owego zawiadomienia. Trafnie jednak w odpowiedzi na skargę kasacyjną zauważono, iż kwestionowanie takiego sposobu kontaktów szkoły z rodzicami uczniów prowadziłoby do kwestionowania zwyczajowo przyjętej formy kontaktowania się szkoły z rodzicami. Odnotować przy tym trzeba, że chociaż sami rodzice przyczynili się do powstania pewnego zamieszania w kwestii swojej wiedzy o zamiarze likwidacji szkoły, odmawiając podpisania listy obecności na zebraniu, to kwestia ta nie miała w rozpoznawanej sprawie znaczenia. Rodzice uczniów o zamiarze likwidacji szkoły powinni być zawiadomieni, czego wymaga art. 59 ust. 1 ustawy o systemie oświaty. W rozpoznawanej sprawie jednak, skoro odbyło się zebranie rodziców uczniów, a następnie rodzice skierowali do rady gminy pismo sprzeciwiające się likwidacji szkoły, to w kontekście wpisu do dzienniczków uczniów informacji o zebraniu rodziców poświęconym likwidacji szkoły trudno uznać, że organ prowadzący szkołę nie zawiadomił rodziców o zamiarze likwidacji szkoły.
SYGN. AKT I OSK 1391/06
Michał Folcholc
REKLAMA
REKLAMA