REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak funkcjonują obiekty indywidualnej aktywności ruchowej w czasie pandemii COVID-19?

Subskrybuj nas na Youtube
Restrykcje – powodowane troską o panowanie nad rozwojem pandemii – dotykają również miejsc, w których miliony Polaków oddawało się sportowi i aktywnościom ruchowym.
Restrykcje – powodowane troską o panowanie nad rozwojem pandemii – dotykają również miejsc, w których miliony Polaków oddawało się sportowi i aktywnościom ruchowym.
East News

REKLAMA

REKLAMA

Aktywność ruchowa to podstawa zachowania zdrowia. Jednak restrykcje – powodowane troską o panowanie nad rozwojem pandemii – dotykają również miejsc, w których miliony Polaków oddawało się sportowi i aktywnościom ruchowym. Praktycznie nie działają różnego rodzaju obiekty sportowe, takie jak kluby fitness czy siłownie.

Kryzys zdrowotny przez pandemię

Walka z pandemią COVID-19 jest nadrzędnym priorytetem narodowym już od roku. Sparaliżowana niemal całkowicie turystyka, gastronomia, kultura czy branża fitness, zapaść w handlu stacjonarnym, to tylko niektóre, nieuniknione konsekwencje wymuszonych przez pandemię decyzji i działań mających na celu opanowanie liczby zachorowań i zgonów.

REKLAMA

REKLAMA

Polacy chorują i umierają nie tylko z powodu zakażeń wirusem SARS-CoV-2.

Wynikające z pandemii trudności organizacyjne systemu ochrony zdrowia oraz powodowane lękiem przed zakażeniem koronawirusem zaniechania pacjentów w diagnostyce chorób przewlekłych mogą być początkiem kolejnych, immanentnych kryzysów zdrowotnych w polskim społeczeństwie.

Jakie są wyzwania dla zdrowia publicznego?

Wielkim wyzwaniem dla zdrowia publicznego staje się ograniczenie aktywności fizycznej Polaków. Styl życia, a więc ruch i dieta decydują w ponad 50% o dobrostanie ludzi i długości życia w zdrowiu. Niestety, drastyczne restrykcje – powodowane troską o panowanie nad rozwojem pandemii – dotykają również miejsc, w których miliony Polaków oddawało się sportowi i aktywnościom ruchowym. Praktycznie nie działają różnego rodzaju obiekty sportowe, takie jak kluby fitness czy siłownie.

REKLAMA

Mając świadomość fundamentalnego wpływu aktywności ruchowej na zdrowie i jakość życia, Instytut Ochrony Zdrowia zorganizował debatę czołowych ekspertów mającą na celu zobiektywizowanie i zracjonalizowanie podejścia do funkcjonowania obiektów indywidualnej aktywności ruchowej w czasie pandemii COVID-19.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W debacie wzięli udział:

  • Prof. dr hab. Jarosław Pinkas – krajowy konsultant w dziedzinie zdrowia publicznego
  • Prof. dr hab. Ernest Kuchar – kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego
  • Dr hab. Grzegorz Juszczyk – dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny
  • Dr Andrzej Arendarski – prezes Krajowej Izby Gospodarczej
  • Barbara Dziuk – posłanka na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej reprezentująca klub „Prawo i Sprawiedliwość”

W trakcie eksperckiej debaty sformułowane zostały opinie, które Instytut Ochrony Zdrowia zawarł w poniższych wnioskach i rekomendacjach:

  1. Dla zdrowia Polaków niezbędne jest funkcjonowanie obiektów sportowych w zaostrzonym reżimie sanitarnym wraz z kontrolą jego egzekwowania.

Według najnowszych danych Narodowego Instytutu Zdrowia PZH w 2019 r. wieloletni trend poprawy zdrowia ludności w Polsce wyraźnie wyhamował, na co nałożą się jeszcze konsekwencje pandemii. Średnia długość życia Polaków jest znacznie krótsza niż w UE. Tymczasem aktywność fizyczna jest niezbędna dla wydłużenia życia w zdrowiu. Brak możliwości korzystania z infrastruktury sportowej odbije się na zdrowiu Polaków, a skutki będą miały długotrwały i negatywny wpływ na zdrowie publiczne. Plan odbudowy zdrowotnej polskiego społeczeństwa zakłada zwiększenie aktywności fizycznej Polaków.

  1. Coraz większa wiedza na temat biologii wirusa SAR-CoV-2 i Narodowy Program Szczepień przeciw COVID-19 powinny umożliwić przywrócenie Polakom dostępu do rozwiązań, które wspierają dbanie o własne zdrowie.

Badania Narodowego Instytutu Zdrowia PZH pokazują, że prawidłową masę ciała ma tylko 34% Polaków i 52,1% Polek. Otyłość stała się też prawdziwą epidemią wśród polskich dzieci. Według Światowej Organizacji Zdrowia pandemia sprzyja nadwadze i otyłości, dlatego imperatywem staje się powrót do najważniejszego paradygmatu zdrowia publicznego – medycyny stylu życia, której najważniejszymi czynnikami są aktywność fizyczna i właściwe odżywianie.

  1. Rozważenie monitoringu wpływu korzystania z obiektów sportowych na rozprzestrzenianie się wirusa.

Publikacja w „Nature” z listopada 2020 r., na którą powołują się władze, tłumacząc zamknięcie branży fitness, budzi szereg wątpliwości. Naukowcy przeprowadzili badanie kwantyfikujące wielkość skupisk ludzkich na podstawie danych logowania telefonów komórkowych. Określano w ten sposób miejsca, w których gromadzi się najwięcej osób, a nie miejsca, w których dochodzi do największej transmisji wirusa. Badanie zrealizowane przez Uniwersytet Oslo pokazało zgoła inne wyniki. Stwierdzono, że spośród przebadanych 4 tysięcy osób ćwiczących w siłowniach i klubach fitness zachorowała jedna osoba, która zaraziła się w miejscu pracy, a nie na zajęciach sportowych. Taki pilotaż w obiektach na terenie całego kraju pozwoliłby na obserwacje i własne badania w warunkach reżimu sanitarnego, a w konsekwencji umożliwiłby sukcesywne otwieranie coraz większej liczby klubów.

  1. Utrzymanie wysokiego standardu wentylacji w obiektach sportowych.

Badanie (publikacja w „Nature”) dotyczące wpływu korzystania z siłowni na rozprzestrzenianie się wirusa przeprowadzono w USA w słabo wietrzonych, ciasnych klubach fitness. W Polsce większość klubów to dobrze wentylowane, przestronne pomieszczenia. Przy zachowaniu odpowiedniej odległości od stanowisk dla ćwiczących i dobrej wentylacji można maksymalnie zredukować ryzyko zakażenia.

  1. Zagwarantowanie kontroli przestrzegania reżimu sanitarnego.

Główny Inspektor Sanitarny wraz z przedstawicielami branży fitness i współpracującymi z nimi ekspertami przygotował bardzo szczegółową regulację dotyczącą przestrzegania reżimu sanitarnego i organizacji działania obiektów indywidualnej aktywności ruchowej. Kluczowe wydaje się opracowanie mechanizmów kontroli ich rygorystycznego przestrzegania oraz procedur wymuszających na klientach klubów podporządkowanie się tym zasadom. Korzystający z siłowni to osoby szczególnie dbające o zdrowie, a zatem można przyjąć, że szybciej i skuteczniej dostosują się do zaleceń sanitarnych.

  1. W związku z pogarszaniem się stanu zdrowia Polaków konieczne jest promowanie przez rząd zdrowego trybu życia i zapewnienie infrastruktury niezbędnej do regularnej aktywności. Zamknięcie klubów fitness stoi w sprzeczności z tym strategicznym zadaniem.

Przedstawiciele branży fitness podkreślają, że poprzez dezynfekcję i utrzymywanie dystansu w siłowniach i klubach fitness łatwiej niż w innych miejscach gromadzenia się ludzi zachować standardy sanitarne, które ograniczają rozprzestrzenianie się wirusa. W przeciwieństwie np. do otwartych kasyn, w klubach fitness aktywność ma charakter indywidualny, a personel pilnuje przestrzegania zaleceń sanitarnych.

Opanowanie pandemii COVID-19 jest obecnie niekwestionowanym priorytetem społecznym. Ważne jest jednak, aby służące temu działania i ograniczenia sprowadzały się do tych niezbędnych i nie generowały kolejnych kryzysów zdrowotnych tam, gdzie jest to możliwe do uniknięcia. Dlatego w obliczu opinii, wniosków i rekomendacji ekspertów, Instytut Ochrony Zdrowia stoi na stanowisku, że zasadność dalszego zamknięcia obiektów indywidualnej aktywności ruchowej powinna być starannie rozważona.

źródło: Instytut Ochrony Zdrowia

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
NIK: Samorządy przegrały walkę o poprawę jakości powietrza

Działania skontrolowanych przez NIK samorządów na rzecz wdrożenia uchwał antysmogowych, mających poprawić jakość powietrza, okazały się nieskuteczne - poinformowała NIK. Przy obecnym tempie wymiany kotłów ich likwidacja w gminach może zająć od 2 do 24 lat.

MKiŚ: Nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [Projekt]

Nowe regulacje poprawią jakość systemu gospodarowania odpadami komunalnymi oraz będą wspierać mieszkańców w prawidłowej segregacji i ograniczaniu ilości wytwarzanych odpadów. Dzięki nim gminy zyskają więcej narzędzi do motywowania mieszkańców do segregacji, na przykład poprzez obniżanie opłat czy rozszerzenie katalogu ulg i zwolnień.

Wniosek od 3 listopada 2025 r. Kto dostanie nowe świadczenie z MOPS?

Od 3 listopada 2025 r. gminy przyjmują wnioski o bon ciepłowniczy. O nowe świadczenie można też ubiegać się w tradycyjnej papierowej formie, jak również drogą elektroniczną. Komu przysługuje takie wsparcie i ile wynosi? Czy w każdym ośrodku pomocy społecznej otrzymamy bon?

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Papier, plastik czy zmieszane - gdzie lądują kubki papierowe, jednorazowe, a gdzie kubek ceramiczny? Segregacja

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Czy to papierowy kubek jednorazowy, który powinien wylądować w pojemniku na papier? Gdzie zgodnie z prawidłową segregacją odpadów powinien znaleźć się kubek ceramiczny?

REKLAMA

Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać.

REKLAMA

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

REKLAMA