Oparzenia słoneczne - jak sobie z nimi poradzić?
REKLAMA
REKLAMA
Jak powstają oparzenia społeczne?
Z pozoru niewinna ekspozycja na słońce może skończyć się co najmniej zaczerwienioną skórą i osłabionym samopoczuciem. Jednak w wyniku długiego przebywania na słońcu z odsłoniętą skórą, zwłaszcza bez jej zabezpieczenia odpowiednimi filtrami UVB i UVA, może dojść do poważnych oparzeń, a nawet udaru cieplnego. Są one skutkiem oddziaływania promieni UV.
REKLAMA
Poparzenie słoneczne zależy od wielu czynników. Każda skóra inaczej reaguje na promieniowanie świetlne, choćby z powodu różnicy w jej zabarwieniu, czyli w ilości melaniny. Jednak warto mieć na uwadze, że ta sama osoba w różnych okresach swojego życia również może inaczej reagować na słońce. Mogą ją zmienić zażywane leki, np. przeciwdepresyjne, hormonalne środki antykoncepcyjne, czy te na cukrzycę. Przed wyjściem na słońce warto zapoznać się z ulotką każdego przyjmowanego leku.
Ogólna kondycja zdrowotna również ma znaczenie. Niewłaściwe odżywianie, za mała ilość witamin, niedobory snu, zmęczenie, chroniczny stres, osłabienie organizmu, czy spożywanie alkoholu również są istotne.
Kiedy najłatwiej poparzyć skórę?
Do oparzeń słonecznych dochodzi zwykle w wyniku zbyt długiego przebywania na słońcu, zwłaszcza pełnym. Dostosowanie czasu ekspozycji na słońce do warunków atmosferycznych ma tu kluczowe znaczenie, bowiem im jej dłuższy czas, tym większe ryzyko uszkodzenia skóry. Najbardziej narażamy się na poparzenie wychodząc na zewnątrz latem w godzinach od 10 do 15. Warto również pamiętać, że przebywając nad wodą, zwłaszcza nad morzem, oraz w górach siła promieniowania jest większa, rośnie więc ryzyko poparzenia skóry.
Oparzenie słoneczne — objawy
Pierwszą i najbardziej powszechną dolegliwością świadczącą o uszkodzeniu skóry jest bolesny rumień, czyli zaczerwienienie. Pojawia się on zwykle w ciągu kilku godzin od wyjścia na słońce. Często wraz z nim występuje się ogólne osłabienie oraz ból głowy. Oprócz niego miejscowo może pojawić się również ból w uszkodzonych miejscach, swędzenie, pęcherze, bądź wysypka. Intensywność objawów zależy od stopnia oparzenia.
Inne dolegliwości, które może odczuwać osoba z poparzeniem słonecznym to: dreszcze, gorączka i zawroty głowy, bądź wymioty.
Siła i rodzaj objawów, które wystąpiły świadczą o stopniu doznanego oparzenia skóry. W skrajnych przypadkach może dojść także do udaru cieplnego, bądź słonecznego. Powoduje je zwykle przegrzanie nieosłoniętej odpowiednio głowy lub karku. Towarzyszy mu zazwyczaj odwodnienie i niedobór sodu we krwi. Objawy udaru cieplnego to: problemy żołądkowo-jelitowe, opuchnięcie kończyn, silne bóle i zawroty głowy, wymioty, bądź nudności, drgawki, a także uczucie niepokoju i splątania. Może dojść także do utraty przytomności. W przypadku wystąpienia objawów niezbędna jest szybka pomoc medyczna.
Oparzenia słoneczne — stopnie
Słońce w nadmiarze powoduje zwykle dwa stopnie oparzenia, z czterech występujących. Zdarzają się jednak także i te trzeciego stopnia. Dwie pierwsze są łagodniejsze i można sobie zwykle poradzić sobie z nimi samodzielnie, jednak czasem wymagają wizyty u lekarza. Te trzeciego stopnia bezwzględnie wymagają konsultacji lekarskiej.
- Oparzenie I stopnia – to najłagodniejsze uszkodzenie. Dotyczy zewnętrznej warstwy skóry. Objawy: zaczerwienienie skóry, delikatne pieczenie i dyskomfort. Czasem pojawia się także świąd. Zwykle ustępują one maksymalnie w ciągu kilku dni. Z poparzonych miejsc morze zejść skóra, przed czym można jednak się uchronić właściwą reakcją i pielęgnacją dotkniętych poparzeniem miejsc.
- Oparzenie II stopnia – mamy z nim do czynienia w przypadku dodatkowego wystąpienia wysiękowych pęcherzy, czyli tzw. bąbli. Ponadto mogą pojawić się nudności, bóle głowy, gorączka, czy zaburzenia układu krążenia. Uszkodzenie skóry w tym przypadku dotyczy już głębszych warstw – czyli skóry i naskórka. Gojenie się może trwać nawet kilka tygodni. Zejście skóry jest wysoce prawdopodobne.
- Oparzenia III stopnia – zdarzają się bardzo rzadko i są bardzo poważnym uszkodzeniem skóry właściwej, tkanki podskórnej oraz nerwów. Ten rodzaj oparzenia prowadzi do, poza powyższymi objawami, zaburzenia reakcji na dotyk. Do poradzenia sobie z nim konieczna jest pomoc medyczna. Gojenie ran może trwać nawet kilka tygodni i wymagać specjalistycznej terapii.
Ważne! Warto pamiętać, że pierwsze objawy występujące po kilku godzinach od ekspozycji, mogą się z czasem znacznie nasilić. Te silniejsze pojawiają się dopiero po 12-24 godzinach.
Jak łagodzić poparzenie słoneczne I stopnia?
„Spieczenie” skóry na słońcu może przynieść poważne konsekwencje dla zdrowia. Właściwa reakcja może je zminimalizować. Aby złagodzić oparzenia słoneczne w pierwszej kolejności warto wziąć chłodny prysznic. Ważne, aby skórę schładzać stopniowo i nie polewać jej od razu bardzo zimną wodą. Ukojenie przyniesie nasmarowanie poparzonej powierzchni skóry emulsją lub pianką chłodzącą. Powinny one zawierać przede wszystkim D-pantenol. Właściwy specyfik wybierze nam farmaceuta w aptece jeśli opiszemy mu dolegliwości.
Ważne! Jeśli na skórze pojawią się bąble, nie wolno ich rozdrapywać ani przekuwać. Uszkodzona skóra jest bardzo podatna na rozwój bakterii. Rozdrapanie ran potęguje osłabienie jej mechanizmów obronnych.
Domowe sposoby na oparzenia słoneczne
Jeśli nie mamy w pobliżu apteki, bądź chcemy poradzić sobie naturalnymi sposobami, możemy skorzystać z kilku domowych produktów.
Jednym z najbardziej znanych sposobów, często polecanym przez nasze babcie, jest kefir, maślanka, bądź zsiadłe mleko. Przywracają one skórze jej naturalne ph, a także mocno natłuszczają. Aby z nich skorzystać w celu złagodzenia objawów poparzenia słonecznego należy nałożyć na oparzoną skórę nasączoną którymś z nich gazą.
Jeśli mamy w domu rosnący aloes możemy sięgnąć również po niego. Wyciśnięty i zaaplikowany na 15 minut za pomocą gazy sok ukoi ból i bardzo mocno nawilży obolałą i czerwoną skórę.
Trzecim produktem z kuchennych zasobów pomocnym w radzeniu sobie z oparzeniami są płatki owsiane. Wystarczy namoczyć je w wodzie, a po namięknięciu nałożyć na skórę.
Kolejny to maska ze zmielonych ogórków. Należy ją zmyć z ciała po tym jak osiągnie temperaturę ciała.
Pomóc może również miód naturalny. Dostarczy skórze cennych witamin i nawilży ją, co ułatwi regenerację. Po nasmarowaniu nim skóry warto owinąć ją gazą.
Na ratunek mogą przyjść nam także zioła. Nagietek przyśpieszy proces gojenia ran. Wykazuje również działanie przeciwzapalne. Skuteczny jest również olejek z mięty pieprzowej. Po pierwsze przynosi ogromną ulgę dzięki właściwościom chłodzącym, ale działa także przeciwzapalnie i znieczulająco. Oba produkty zaaplikujemy również za pomocą gazy.
Powyższe produkty można stosować zamiennie, aż do zagojenia się uszkodzonej skóry.
Ważne! Jeśli objawy nasilają się należy niezwłocznie udać się do lekarza.
Oparzenia słoneczne – co robić, aby im zapobiec?
Podstawowym sposobem jest unikanie ekspozycji na ostre słońce. Jeśli jednak lubimy korzystać z kąpieli słonecznych na pewno ogromnie pomocne okażą się kremy z odpowiednimi filtrami. Tworzą one warstwę ochronną, zabezpieczającą skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Są one wręcz niezbędnym elementem, jeśli chcemy uniknąć problemów ze skórą.
W trakcie przebywania na słońcu niezbędne jest również picie odpowiedniej ilości wody i nakrycie głowy. Jeśli jest to możliwe wybierajmy kąpiele słoneczne nad wodą, w której od czasu do czasu można się schłodzić. Warto jednak po każdym wyjściu ponownie smarować skórę odpowiednimi kremami.
Jak chronić skórę przed oparzeniami?
Częstą sytuacją w której dochodzi do oparzeń słonecznych jest wyjazd na urlop. Dlatego przed jego rozpoczęciem warto skompletować zestaw środków ochronnych przed słońcem, ale również środki łagodzące poparzenia słoneczne. Pomocne mogą okazać się również wrzucone przed wyjazdem do kosmetyczki środki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe.
Jednak nie tylko urlop w słonecznych miejscach może doprowadzić do oparzenia. Wybierając się do tych zimnych, np. zimą na narty, również można poparzyć skórę. Warto pamiętać, że śnieg odbija promieniowanie UV. Dlatego w trakcie takich wyjazdów również należy ją zabezpieczać.
Do oparzeń słonecznych może dojść także w innych sytuacjach, w których jesteśmy zmuszeni do przebywania na słońcu przez długi czas, zwłaszcza w godzinach popołudniowych. Wiele osób jest do tego zmuszonych w trakcie wykonywania swojej pracy zawodowej. Warto wówczas, oprócz kremów, nakładać na siebie przewiewne ubrania z naturalnych tkanin, np. lnu, zakrywające jak najwięcej ciała.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.