REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prof. Czupryniak: mini-kompendium o cukrzycy [wywiad]

Subskrybuj nas na Youtube
Prof. Czupryniak: mini-kompendium o cukrzycy [wywiad]
Prof. Czupryniak: mini-kompendium o cukrzycy [wywiad]

REKLAMA

REKLAMA

Podczas pandemii zmniejszyła się nasza aktywność fizyczna, wiele osób przytyło. A kiedy się tyje, to jest duża szansa rozwoju cukrzycy typu 2. W Polsce liczba osób leczonych z powodu cukrzycy i realizujących recepty wynosi ponad 2,5 mln – powiedział PAP prof. Leszek Czupryniak, kierownik Kliniki Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

PAP: U ilu osób zdiagnozowano w Polsce cukrzycę? Ta liczba wzrasta w porównaniu z poprzednimi latami?

Prof. Leszek Czupryniak: Ta liczba wzrosła, zwłaszcza po pandemii. Podczas niej nabraliśmy bardzo niekorzystnych nawyków - wylądowaliśmy w domu na pracy zdalnej, zmniejszyła się aktywność fizyczna wielu z nas, wiele osób przytyło. A kiedy się tyje, to jest duża szansa rozwoju cukrzycy typu 2. W Polsce, według danych NFZ, liczba osób leczonych z powodu cukrzycy i realizujących recepty wynosi ponad 2,5 mln. Natomiast jest grupa osób, szacujemy, że nawet 200 tysięcy, która wie, że ma cukrzycę, ale nie wymaga leczenia farmakologicznego. Jest także co najmniej 300-400 tysięcy Polaków, którzy mają cukrzycę i o tym nie wiedzą.

REKLAMA

REKLAMA

PAP: Nie wiedzą, czy nie zwracają uwagi na objawy, które daje cukrzyca?

L.C.: Cukrzycę rozpoznajemy, kiedy stężenie glukozy we krwi (pobieranej na czczo) wyniesie 126 mg/dl lub więcej. Taki poziom glukozy najczęściej nie daje żadnych objawów. Są też osoby, które mają objawy cukrzycy, lecz je ignorują lub nie kojarzą z chorobą. Jednym z nich jest nieintencjonalna, powolna utrata masy ciała. Inne typowe objawy, które wiele osób bagatelizuje, to wzrost pragnienia i częstsze oddawanie moczu – dotyczy to zwłaszcza mężczyzn, którzy mniej się przejmują zdrowiem i łatwiej lekceważą różne objawy. Tymczasem poziom cukru we krwi rośnie, już uszkadza naczynia krwionośne, a objawy kliniczne są lekkie bądź wręcz żadne. Jedyny sposób na rozpoznanie cukrzycy to wykonanie badań kontrolnych. Polskie Towarzystwo Diabetologiczne zaleca, żeby po 45. roku życia każdy człowiek raz na trzy lata zmierzył cukier na czczo. A jeżeli osoba jest w grupie ryzyka, to wówczas powinna badać cukier raz w roku.

PAP: Jakie to są czynniki?

L.C.: Czynniki ryzyka, zwiększające możliwość zachorowania na cukrzycę, występują powszechnie. To jest m.in. nadwaga lub otyłość, siedzący tryb życia, obecność cukrzycy w rodzinie, urodzenie większego noworodka, zespół policystycznych jajników, chorowanie na choroby układu krążenia, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia lipidowe.

PAP: Jakie powikłania występują u osób, które mają cukrzycę?

L.C.: Definicja cukrzycy jest bardzo prosta. To są dwa słowa - przewlekła hiperglikemia, czyli utrzymujący się przewlekle wysoki poziom cukru we krwi. Dużo glukozy we krwi powoduje uszkodzenie wnętrza naczyń krwionośnych i uszkodzenie nerwów obwodowych. Glukoza po prostu wchodzi do tych komórek, one są zalewane energią, bo glukoza jest czystą energią, nie wiedzą, co z nią zrobić i są przez nią uszkadzane. Oznacza to, że możemy się spodziewać powikłań przewlekłych albo naczyniowych we wszystkich narządach, przede wszystkim w tych najbardziej kluczowych, czyli w sercu, nerkach, mózgu, ale także w oczach. Narządem, u którego najmniej widać powikłania cukrzycy, są płuca. Można się dopatrzeć pewnych subtelnych zmian, ale to klinicznie nie ma żadnego znaczenia. Przede wszystkim mówimy o chorobie naczyniowej mózgu, chorobie wieńcowej i chorobie tętnic obwodowych oraz uszkodzeniu nerwów obwodowych, zarówno takich, które odpowiadają za czucie i ruch, jak i takich, które są układem autonomicznym, czyli odpowiadają za funkcjonowanie naszego organizmu bez naszej świadomości.

REKLAMA

PAP: To długa lista.

L.C.: Zestaw objawów cukrzycy może być bardzo różnorodny, różny u różnych pacjentów. U jednych dochodzi do szybkiego uszkodzenia nerek, u innych oczu albo serca. I nie bardzo wiemy, z czego to wynika. Natomiast żeby zapobiec tym powikłaniem, trzeba po prostu dążyć do tego, aby stężenie cukru we krwi było jak najbliższe normy, co przy obecnych lekach często jest możliwe, zwłaszcza jak się dobrze leczy cukrzycę od samego początku jej rozpoznania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

PAP: W ostatnim czasie zmieniło się coś w leczeniu cukrzycy? Pojawiły się nowe leki czy terapie?

L.C.: Od trzech lat, dzięki refundacji, którą wprowadziło Ministerstwo Zdrowia decyzją ministra Macieja Miłkowskiego, stosujemy coraz szerzej dwie grupy leków, które nie tylko zmniejszają cukier, ale mamy dowody, że zmniejszają ryzyko sercowo-naczyniowe, czyli powodują, że ludzie, którzy biorą te leki, mają mniej zawałów serca, udarów mózgu, zahamowaniu ulega także proces uszkadzania nerek. Te dwie grupy leków to inhibitory SGLT2, inaczej zwane flozynami, podawane w tabletkach, albo analogi GLP-1, podawane raz w tygodniu podskórnie hormony przewodu pokarmowego. Analogi działają m.in. w ten sposób, że niejako „oszukują” organizm, że dostał pożywienie - ludzie wtedy jedzą mniej i chudną, a przy okazji te leki mają jeszcze antymiażdżycowe działanie, chroniące układ krążenia i nerki. Flozyny z kolei odciążają układ krążenia, poprawiają wydolność mięśnia sercowego i hamują postęp przewlekłej choroby nerek.

Bardzo się też zmieniły wytyczne leczenia cukrzycy typu 2. Jeżeli pacjent ma wysokie ryzyko rozwoju powikłań przewlekłych (wiek 55 lat więcej plus występowanie czynników ryzyka chorób układu krążenia), to powinien brać przynajmniej jeden z tych dwóch leków, a najlepiej obydwa. One nie tylko skutecznie obniżają cukier bez ryzyka niedocukrzeń, ale sprzyjają utracie masy ciała nawet w znacznym stopniu, nawet kilkunastu kilogramów. Przede wszystkim obniżają glikemię prawie do wartości prawidłowych.

PAP: Jak prowadzona jest edukacja diabetologiczna u osób, które wiedzą, że mają cukrzycę albo są w grupie ryzyka, ale jeszcze nie potrzebują leków?

L.C.: W dużym stopniu pacjenci są skazani sami na siebie. Taka edukacja, która powinna być realizowana przez przede wszystkim tzw. edukatorów terapeutycznych bądź pielęgniarki edukacyjne, jest realizowana w minimalnym stopniu, ponieważ nie ma takiego personelu albo jest go bardzo mało. Byłoby go więcej, gdyby pielęgniarki były dodatkowo finansowane za porady edukacyjne albo gdyby dietetycy mieli status zawodu medycznego i byłby on lepiej zdefiniowany, regulowany, ale przez to też lepiej opłacany. To nie zostało systemowo rozwiązane i dużo zależy od samych pacjentów.

Jeśli ktoś troszczy się o siebie, to wszelkie informacje - jak żyć z cukrzycą - znajdzie. Pozostaje oczywiście pytanie, czy je wdroży. Natomiast nie mamy miejsc, gdzie pacjent mógłby pójść i wszystkiego się dowiedzieć. Są oczywiście poradnie diabetologiczne, ale w nich lekarze diabetolodzy zajmują się przede wszystkim chorymi na zaawansowanym etapie cukrzycy, z powikłaniami, leczonymi insuliną. Takie osoby, które nie wymagają jeszcze leków, tylko radzą sobie niefarmakologicznie, to jeżeli już są pod opieką lekarską, to jest to lekarz POZ. W związku z tym to tam powinna się odbywać edukacja, szkolenie i reedukacja, ponieważ pacjenci powinni być regularnie doszkalani, bo łatwo się zapomina o tych wszystkich zaleceniach.

Rozmawiała: Aleksandra Kiełczykowska

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej.

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać. Dzięki programowi Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego z pożyczek oferowanych na bardzo korzystnych warunkach mogą skorzystać zarówno początkujące, jak i rozwijające się organizacje.

REKLAMA

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

Precedens. Setki gmin chcą do sądu po Szczecinie. Ten pozwie Skarb Państwa o 111 mln zł. Bo nie wystarczało nawet na pensje nauczycieli

Miasto Szczecin pozwie Skarb Państwa domagając się zwrotu ponad 111 mln zł z tytułu różnicy w otrzymanej subwencji oświatowej a faktycznie poniesionymi wydatkami na edukację. "Subwencja oświatowa od 2018 r. nie wystarczała nawet na wynagrodzenia dla nauczycieli" prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Zdaniem Andrzeja Porawskiego: "Gdyby zaistniał taki precedens to będzie on w interesie wszystkich samorządów”. Miasto żąda ponad 111 mln zł za okres 2018-2020.

eZUS zastąpi PUE ZUS. Nowy portal z prostszą obsługą i większym bezpieczeństwem

Zakład Ubezpieczeń Społecznych szykuje duże zmiany dla swoich klientów. Trwają prace nad nowym portalem eZUS, który już wkrótce zastąpi dobrze znaną Platformę Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Serwis ma być bardziej intuicyjny, bezpieczniejszy i dostępny dla wszystkich – także osób z niepełnosprawnościami.

REKLAMA

Wyższe wynagrodzenie dla pracowników samorządowych. Projekt MRPiPS zakłada podwyżki od 1 stycznia 2026 r.

Wyższe wynagrodzenie dla pracowników samorządowych (z wyrównaniem?) od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, co zakłada projekt rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego rozporządzenie w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych opublikowany w wykazie prac legislacyjnych rządu.

ZUS zapowiada przerwę techniczną. Niedostępne usługi w Płatniku, ePłatniku i e-ZLA

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o planowanych pracach serwisowych, które odbędą się 25 października (sobota) w godzinach od 5.30 do 12.00. W tym czasie mogą występować utrudnienia w komunikacji elektronicznej z ZUS, dotyczące kilku popularnych systemów i aplikacji.

REKLAMA